- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Wydział zamówień => Wątek zaczęty przez: Benek w 01 Sierpnia 2013, 18:53:21
-
Potrzebuję 4 osób, które użyczą głosu do nagrań:
- Maszynista
- Kierownik pociągu podający odjazd
- Dwóch dyżurnych
Chętni mogą się zgłaszać w tym temacie.
-
Niech będzie czemu nie. Za pięknego głosu nie mam, ale jakiś tam se on jest. Zgłaszam się.
-
Dalej aktualne? Bo jak coś to też mogę pomóc.
-
Tak. Zgłosił się jeszcze youBy jako kierownik, więc brakuje tylko 1 osoby.
-
To się cieszę. Głosu cudnego nie mam, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Zależy jeszcze kim będę.
-
Również chciałbym użyczyć głosu.
-
Najwięcej do nagrania będzie miał maszynista. Potem dyżurny nr 1, a na koniec dyżurny nr 2. Najmniej kierownik, którym chce być youBy. Najstarszy z Was powinien być maszynistą, a najmłodszy dyżurnym nr 2. AK2012, Tyrystor, Sawi, możecie się dogadać na PW, kto kim jest? Ja Wam rozpiszę dialogi i roześlę.
-
Mam nadzieję, że nie wyjdzie to tak, jak rozmowa maszynisty z dyżurnym w misji tlk linii61 przed wjazdem do Lublińca... Dwaj młodzieńcy, rozmawiający przez radio, tak, jakby go nie było. Proponuję (jeśli nie macie walki talki) ustawić komórki na głośnomówiący i dopiero to nagrać.
-
Z tym jest problem. Mnie to też zawsze raziło. Dlatego na początku używałem nagrań ze skanerów, ale tam się nic nie zgadza. Począwszy od szlaku, posterunków, kończąc na numerach pociągów. Mamy tutaj takich mało aktywnych speców od dźwięku, ale oni też nie zrobią tego tak jak zrobi to skaner.
-
Spróbujcie ten numer z głośnomówiącą. Naturalnie postarza głos i oczywiście trzeszczy. :)
-
Ale to kosztuje. Bezpłatny skype też tutaj nie pomoże.
-
Można wykorzystać domofon, prawie każdy go ma. Inna sprawa, to co pomyślą sąsiedzi...
-
No to nagrać się na dyktafon i efekt ten sam. To chyba nie kosztuje? Jeżeli chodzi o skypa - należy unikać mikrofonów w kompach, bo za czysto dźwięk nagrywa. Zresztą, po dzisiejszym dniu, może wypowie się na ten temat youby?
-
Można wykorzystać domofon, prawie każdy go ma.
Tu cię zaskoczę Krzychu, bo ja nie mam. Także ta opcja odpada. @EU40 czy mikrofon wbudowany w kamerkę będzie dobry?
-
Można wykorzystać domofon, prawie każdy go ma. Inna sprawa, to co pomyślą sąsiedzi...
Hehe.. to rzeczywiście dobry pomysł. ,,Włodowice! Do dwa pięć trzy zera"; ,,Słuchaaaam?" ,,Włodowice! wjazd na stój" ,,Ja ci porobię sobie gnoju żarty!" :)
A swoją drogą, kiedyś zaproponowałem słynny dialog maszynisty z dyżurną ruchu podczas wciągania pociągu w uporek.
-
Mi najbardziej pasuje opcja z dyktafonem. Bo zaawansowaną wiedzą na temat programów dźwiękowych nie szaleję. :-/
-
O to się jeszcze pomyśli. Z chłopakami ustaliliśmy następująco:
Maszynista - Sawi
Dyżurny 1 - Tyrystor
Dyżurny 2 - AK2012
Kierownik Pociagu - youBy
@SKP ja akurat domofonu nie mam, ale gdyby się pobawić w programie, dodać zakłócenia i znacznie pogorszyć jakość głosu, to byłoby możliwe uzyskanie podobnego efektu co domofon, telefon komórkowy czy walkie talkie. Podczas nagrywania spróbuje na test coś przerobić z mojego nagrania.
-
- Pan mechanik 3373, zgłoś się!
- Słucham 3373.
- Gdzie jesteście i co robicie?
- Wyciągnąłem się, stoję w peronach i czekam.
- Jak odrobię zwrotkę i dam sygnał, niech pan wpycha aż do oporu.
- Dobrze pani dyżurna, ale czy się zmieszczę?
- Jest krótki, powinien się cały zmieścić.
- Ale jak będzie do końca niech pani krzyknie.
- No, tylko bez głupich dowcipów!
-
Skoro już zostałem przywołany i rozwinął się wątek techniki — w załączniku próbka na szybko, która została nagrana telefonem, po czym została odtworzona z telefonu (głośnomówiący) i nagrana mikrofonem z laptopa.
-
Troszkę zapachniało IVONĄ (ostatnie dwa słowa bez odstępu). Natomiast sam głos, utożsamia się z kolejarzem (po głosie mamy świadomość, że facet za kołnierz nie wylewa).
-
Dla mnie jakość wyszła całkiem spoko. Też tak spróbuję jak będę miał mikrofon. W przeciągu tygodnia nagranie powinno być gotowe. Podejrzewam, że ze swoim głosem będę grał maksymalnie 25 letniego dyżurnego. :D
-
Chusteczka na mikrofon i masz już 35 lat.
-
Chusteczka to taki interes że zapobiegniesz dmuchaniu w mikrofon. Wykorzystałem to jak robiłem nagranie dla Tomaszka_Łódź, ale nie miałem lepszego efektu. Gdyby próbować mówić przeponą to głos byłby porządniejszy, ale niestety to trzeba ćwiczyć, a tutaj musimy się wyrobić czasowo.
-
Przede wszystkim nie zapominajmy o tym, że to radio, tak więc i rozmowy muszą wyglądać naturalnie. Inny charakter nadania ma kierpoć (gdzie słychać podróżnych, gwizdek itp. inny dyżurny ruchu, gdzie jest przytłumione pomieszczenie, a kolega z innego loka, to przede wszystkim hałas i szczątkowe słowa.
Przykładowa rozmowa na WZF:
http://eu07.pl/userfiles/4746/priv-Rozkaz.rar (http://eu07.pl/userfiles/4746/priv-Rozkaz.rar)
-
Za parę dni będę miał już mikrofon. Wtedy zobaczę jak będzie to wglądało. Potrzebuję jeszcze mój scenariusz do mówienia.:-)
-
Jeżeli chodzi o hałas lokomotywy można wykorzystać Symulator. Rozkręcić na optymalną głośność głośniki, a następnie mówić do mikrofonu.