- Symulator MaSzyna -

Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Maxiu w 19 Stycznia 2013, 15:27:52

Tytuł: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: Maxiu w 19 Stycznia 2013, 15:27:52
Do niezwykłego zdarzenia doszło na lodowatej Syberii. 42-letni mężczyzna w środku nocy wypadł z pociągu i żeby nie zamarznąć na śmierć gonił skład przez 7 kilometrów przy zabójczym mrozie.
Mieszkaniec Bracka może mówić o szczęściu, bo niewiele brakowało, a zamarzłby na kość na zasypanych śniegiem i zmrożonych przestrzeniach Syberii.

Do niecodziennego zdarzenia doszło w środku nocy, kiedy 42-letni Rosjanin zapragnął zapalić. Ubrany jedynie w t-shirt, bokserki i japonki przeszedł do przedsionka między przedziałami.
Po wypaleniu papierosa zamierzał wrócić do przedziału kuszetkowego, ale nieszczęśliwie przy słabym oświetleniu pomylił drzwi przedsionka z drzwiami wyjściowymi.
Po zrobieniu pierwszego kroku nie było już powrotu, mężczyzna wypadł z pociągu. Przed śmiercią na torach uratowała go pokaźna zaspa.
Myśl o zamarznięciu na śmierć  zmusiła go do udania się w pogoń za pociągiem. Mężczyzna w japonkach przebiegł 7 kilometrów i złapał pociąg w niewielkiej stacyjce w Jakucji, najmroźniejszym regionie Rosji.
Przy tak niskiej temperaturze wychłodzenie organizmu następuje niemal natychmiast, zwłaszcza, że Rosjanin był ubrany bardzo skąpo. W środku nocy na bezludnym obszarze nie miał by żadnej szansy na wezwanie pomocy i zapewne nikt by go nie odnalazł.

Info: http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/112012,gonil-pociag-przy-zabojczym-mrozie
Tytuł: Odp: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: Jeżyk w 19 Stycznia 2013, 19:53:27
Tia... słowianie twarde ludzie + adrenalina + psychika i kapka szczęścia a wyjdą z opresji :)
Tytuł: Odp: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: bartex w 19 Stycznia 2013, 20:29:43
 Przebiegł 7km i złapał pociąg. Hardcor.
Tytuł: Odp: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: Tyrystor w 19 Stycznia 2013, 20:43:20
Miejmy nadzieje że jest zdrowy. Tylko jedno pytanie mi się nasuwa: Kto ponosi odpowiedzialność za wypadnięcie mężczyzny z pociągu przy słabym oświetleniu? Fakt pasażer mógł sobie oświetlić, drogę, z drugiej strony, obsługa mogła zaniedbać swój obowiązek, wyłączając oświetlenie wewnątrz wagonu. Kto ponosi winę?
Tytuł: Odp: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: ST44-003 w 20 Stycznia 2013, 00:34:00
Jak to się mówi: "Rosja to nie kraj, to stan umysłu". Swoją drogą, zastanawia mnie jak on to zrobił że w JAPONKACH dogonił pociąg. ;)
Tytuł: Odp: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: Interesant w 20 Stycznia 2013, 02:14:00
Może została przemilczana wymiana loka?
Tytuł: Odp: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: EU40 w 20 Stycznia 2013, 06:38:09
Tylko czy drzwi wejścowe nie powinny być zabezpieczone przed otwarciem.
Taki obowiązek, dotyczy wagonów nowszej konstrukcji, a sam przepis obowiązuje w państwach środkowej i zachodniej Europy. Blokada drzwi, wcale nie oznacza pełnego bezpieczeństwa. Czasami lepiej wyskoczyć, jak zginąć w wagonie.
Spodobał mi się komentarz:
Cytuj
Rosja to nie kraj, to stan umysłu.
:)
Tytuł: Odp: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: MKuba w 17 Lutego 2013, 20:35:08
Ja pewnie zamarzłbym na kość pod jakimś semaforem... Szacunek za determinacje dla tego pana.
Tytuł: Odp: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: CovaluS w 17 Lutego 2013, 20:47:16
Tyle w tym prawdy co w "Train - rzeźnia na szynach". No bo jak człowiek na golasa może przebiec 7km przy -25 stopni w kapciach, przeżyć i do tego dogonić pociąg?
Tytuł: Odp: Gonił pociąg przy zabójczym mrozie
Wiadomość wysłana przez: Niebugoclaw w 18 Lutego 2013, 17:25:18
Tyle w tym prawdy co w "Train - rzeźnia na szynach". No bo jak człowiek na golasa może przebiec 7km przy -25 stopni w kapciach, przeżyć i do tego dogonić pociąg?
Odpowiedź jest jedna: Rosja.