- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Eisenmann w 27 Czerwca 2012, 10:12:00
-
Jak wiemy bieżący rok jest czasem czystek na kolei. Kilka tygodni temu widziałem dwa sznury 'bombowców' stojące na bocznicy tuż przed stacją Miasteczko Śląskie z kierunku TG. Loki te idą do kasacji, pomieszane były jeszcze z 'trumnami' i kilkoma bykami oraz stonkami. Istny pogrzeb...:(
Seria ET40 na polskich szlakach to już historia.
Źródło: http://1435.pl/tag/et40-41/
-
Ciekawe co będzie z odmalowaną ET40-43?
-
O tym, że ET40 idą do kasacji było wiadome od dawna. Seria już prawie w całości została wykreślona z inwentarza. Chyba tylko 2 nie zostały usunięte (nr 07 i 30), chociaż nie wiem jak jest obecnie.
-
Chodzą takie pogłoski, że ET40-41 ma być przemalowana na pomarańczowo, oznaczenie ma mieć EP40-41, i ponoć ma być jako pomnik obok dworca w Bydgoszczy. Na razie nie jest to na 100% potwierdzone, ale zobaczymy.
-
Link z pierwszej wiadomości o tym wspomina. Wystarczy jedynie do niego zajrzeć:
W 2012 roku zaplanowano kasację lokomotyw ET40, które wcześniej znajdowały się na stanie lokomotywowni Tarnowskie Góry, Miasteczko Śląskie i Gliwice. Ich duży poważny wiek, brak części zamiennych, znaczne zużycie i 3 letnie odstawienie – wymusiło decyzję kasacyjną tej serii.
Jednak jest jedna z najciekawszych polskich lokomotyw, którą moim zdaniem należy zachować i przekazać do właściwej instytucji, która będzie chroniona jako ważny polski zabytek techniki. Tą lokomotywą jest ET40-41, która znajduje się na terenie lokomotywowni Tarnowskie Góry i została skreślona z inwentarza PKP Cargo.
ET40-41 została wyprodukowana w 1978 roku w zakładach Skoda Pilzno i otrzymała numer fabryczny [A] 77E-7108/1978 i 77E-7109/1978. Trafiła do Bydgoszczy, gdzie przez większość swojej służby jeździła w lokomotywowni MD Bydgoszcz – wpisując się na stałe w historię węzła kolejowego i miasta Bydgoszcz.
-
Trochę mało o tej ET40-41 wpisali, bo równie dobrze mogli wziąć ET40-40, albo 40-01. Ta ET40-41 miała swój epizod jako EP40 i wtedy stacjonowała w MD Warszawa Olszynka Grochowska. Pewnie dlatego ją wytypowano. Poza tym seria ET40 była tak związana z lokomotywownią Bydgoszcz Wsch; jak ET42 z lok. Z.W. Karsznice, czy EU06 z lok Kraków Prokocim.
W książce o historii Magistrali Węglowej wydawnictwa Betezda mam informację o jednej ET40, która w ramach prób miała sprzęg samoczynny i prowadziła zwarty skład węglarek:
"(...)Dopiero w styczniu 1976r. na stan MD Bydgoszcz Wschód wpisano pierwszy elektrowóz ET40, a resztę zamówionych lokomotyw dostarczono do połowy kwietnia. (...) W maju 1976r. przeprowadzano na magistrali dalsze próby z sześcioosiowymi węglarkami 601W. Dzięki dostarczeniu większej partii tych wagonów sformowano wówczas najcięższy na sieci PKP pociąg towarowy o masie brutto 4180 ton (netto 3040 ton), dłg 580m, zestawiony z 31 wagonów 601W (wyposażonych w sprzęgi samoczynne SA-3) oraz czterech wagonów ochronnych. Do jego obsługi przygotowano elektrowóz ET40-20 z MD Bydgoszcz Wschód, w którym zamontowano sprzęgi samoczynne oraz dodatkowe amortyzatory. Tak zestawiony skład kursował czterokrotnie w relacji: Kopalnia "Borynia" - Gdańsk Port Północny. (...)"
Piszą, że pomimo pozytywnych wyników tej próby, a także obrotu wagonów poniżej 4 dni ostatecznie zaniechano takich jazd. Powodem była zbyt mała ilość wagonów z sprzęgami SA-3, oraz niskie, dobowe przebiegi lokomotyw.
Mam nadzieję, że kiedyś wznowią wydanie tej książki, bo zawiera bardzo wiele ciekawych informacji z życia "węglówki".
O jakieś konkretniejsze informacje pewnie będzie trzeba poczekać aż kiedyś się pojawi monografia CMK. Z nią jest związana lok. Wwa Olszynka Groch; a tam stacjonował EP40 (czy EP22 też był na Olszynce ? Niestety na jego temat wiem nie wiele, więc przy okazji tutaj pytam).
-
Z tą ET40-41 to bardzo ciekawy epizod ale cała seria choć nie było ich wiele to te loki zasłużyły na pomnik. Tzn, żeby chociaż jedna pozostała. Bardzo charakterystyczne i urokliwe elektrowozy. Wszystkie zostały wyprodukowane dla Polskich Kolei Państwowych...
Bardzo żałuje że nie zrobiłem fotek, ale raz że była noc, sprzęt fotografujący jaki posiadam czyli tel. Samsung F480 się do tego nie nadaje(chyba że w dzień) ale i tak... ma już swoje że tak powiem ubytki i mankamenty zdjęcie było by raczej fatalne. Być może znów się tam wybiorę z czymś lepszym i pooglądam, może coś tam jeszcze stoi....
-
A w jakim one były stanie?
-
A w jakim one były stanie?
Stan na pewno kiepski, gdyż już od dawna bardzo rzadko w towarówce są eksploatowane, ze względu na mniejsze brutto i nie byłoby to opłacalne.
-
Stan na pewno kiepski, gdyż już od dawna bardzo rzadko w towarówce są eksploatowane, ze względu na mniejsze brutto i nie byłoby to opłacalne.
Jeśli brutto rzędu 3600 - 4200 ton jest małe na tę serię, to jakie Twoim zdaniem byłoby optymalne?
-
A czy ktoś by mógł pokazać dokładnie mi (najlepiej na mapie google) gdzie stoją, bo raz widze foty z szopy TG, a raz z Miasteczka Śl. zależy mi na ich upamiętnieniu z tąd moje pytanie.
-
Wjedź sobie na maps.google.pl i daj do wyszukania te współrzędne: 50.492238,18.900158 , bombowce stoją mniej więcej tam gdzie jest ta strzałka, a przynajmniej stały tam jeszcze w kwietniu. Ewentualnie trzeba wysiąść w Miasteczku Śląskim i udać się w okolice nastawni TGE, tam z drogi jest widok na grupę odjazdową i na niej stoją loki.
-
Potwierdzam współrzędne - ja byłem ok 500 m. na południe od miejsca zaznaczonego strzałką (
wyszłem wyszedłem od strony zachodniej lasu(moja miejscówa)) i miałem fajny widok na wprost na te loki. Ale to dokładnie to samo miejsce.
Poprawiony ort.
ABu
-
A czy ktoś by mógł pokazać dokładnie mi (najlepiej na mapie google) gdzie stoją, bo raz widze foty z szopy TG, a raz z Miasteczka Śl.
Na grupie w kierunku Miasteczka stoją całe dwa długie sznury tego, na szopie w TG tylko parę sztuk wraz z pojedynczymi bykami ;) W załączniku parę dzisiejszych fotek z cmentarzyska.
-
Dzięki Panowie za pomoc napewno się przyda:)
-
Chłopaki strzelajcie fotki ile wlezie jeśli macie takie możliwości.
-
Na czwartym zdjęciu widać 3 sztuki SM42. One też będą kasowane?
-
Dziwne pytanie zadajesz, jak na maszynistę. Skoro tam stoją razem z bombowcami, to pewnie tak.
-
Wiadomo, lok który wyjeździł swoje Kilometry idzie do odstawienia a tutaj jest też taka sprawa że nie ma już do nich części, ZNTK Gdańsk sprowadzało je kiedyś, ale widać że już minęły ich dni.
Sam pamiętam serie ET40 jak jeździły z Ciężkimi towarami, też połowa części z ET40 została rozkradziona przez "Małolatów" i Innych "złomiarzy"
Fajnie by było jak by PKP Cargo odstawiło ET40-43 tak jak EP05 w Warszawskiej szopie by mogła poprowadzić specjalne składy n.p do Chabówka.
-
ET40-43 ma wszystkie części i jest sprawna bo miała Rewizję i (chyba NG w ZNTK Gdańsk w 2008 roku)
Haha! Ciekawe na jakiej podstawie opierasz swoje uwagi! Podczas postoju w TG ta seria została ogołocona przez złomiarzy z praktycznie wszystkich elementów nadających się do „opchnięcia”. Więc kolego trochę uważniej opisuj swoje spostrzeżenia!
-
Masz rację, pomyliłem się, ET40 zostały odstawione chyba w 2009 czy 10 roku, to chyba sam Pulpit został..
-
Chodzą takie pogłoski, że ET40-41 ma być przemalowana na pomarańczowo, oznaczenie ma mieć EP40-41, i ponoć ma być jako pomnik obok dworca w Bydgoszczy. Na razie nie jest to na 100% potwierdzone, ale zobaczymy.
Tak się zastanawiam gdzie oni ją zmieszczą...
-
http://www.kurierkolejowy.eu/aktualnosci/9290/PKP-Cargo-sprzedaje-wraki-lokomotyw.html
Seria ET40 idzie pod palnik, na tą chwile 22 sztuki.
-
Zaczęły się letnie porządki na torach postojowych.. :(
-
One tam są...
-
Tak się zastanawiam gdzie oni ją zmieszczą...
Najlepszym miejscem było by to. Tor jest nie uzywany i nalezy do PLK-i więc jak sie uda to moze tam bedzie stał.
-
Chodzą takie pogłoski, że ET40-41 ma być przemalowana na pomarańczowo, oznaczenie ma mieć EP40-41, i ponoć ma być jako pomnik obok dworca w Bydgoszczy. Na razie nie jest to na 100% potwierdzone, ale zobaczymy.
Tak się zastanawiam gdzie oni ją zmieszczą...
Na chwile obecną ET40-41 jest wśród tych 22 sztuk przeznaczonych pod palnik. Chyba, że podmienią 1 za 1 w momencie przekazywania lokomotyw wykonawcy FLL.
-
Akcja palnik ma się odbywać "ściśle tajnie" tzn że będą gonić gapciów, fotografów itp?
-
[quoteAkcja palnik ma się odbywać "ściśle tajnie" tzn że będą gonić gapciów, fotografów itp?][/quote] I po co ten caly cyrk?
Chca ciac to niech normalnie tna. Mam 2 pytania co do tych lokow.
Czy jakikolwiek egzemplaz jest w stanie "czynnym fizycznie"
Czy mozna sie tam jakos dostac by zrobic material foto na teekstury zewnetrzne i kabin?
Skoro maja to ciac moze warto by zdobyc materialy na wykonanie w przyszlosci nowych modeli w tym takze 4 wersji kabin.
-
Obawiam się, że ze zrobieniem zdjęcia czoła lokomotywy może być problem. A co do kabin, to można spróbować dogadać się z ludźmi odpowiedzialnymi za ten teren czy mających dostęp do tego, żeby tam wpuścili. (choć czarno to widzę. Może gdy użyje się tradycyjnych argumentów, w kopercie lub we szkle)
Ja mam możliwości żeby zrobić zdjęcia tych loków które nadały by się na tekstury, ale chyba tylko burty skoro są tak pospinane. Już tam byłem z resztą... j.w.
-
Rozmawiałem ws. fot na tex z Pawłem Telegą i wspomniał, że foty na tex kiedyś słał do kolegi @eu05, obecnie Paweł ich już nie posiada. Pisałem do kolegi @eu05 jednak nie odpowiada. Może ma ktoś z Nim kontakt?
-
Julek je pewnie będzie miał. Na forum się nie pojawia ale spróbuję się z nim skontaktować przez GG/fb.
-
http://msts.cba.pl/x_img/PLZ_ET40-30-1.jpg (http://msts.cba.pl/x_img/PLZ_ET40-30-1.jpg)
Do MSTSa ktoś robił ale to chyba jest Paint? i nie wiadomo czy Autor ma fotki.
-
Wygląda na materiał z fotek. Ja posiadam od Pawła tex ET40-43 w cargowskim wdzianku w razie co.
-
Tutaj na papierze. Przepraszam za jakość zdjęcia ale tylko takie udało mi się wykonać.
-
Ostatni na liście jest rumun, który był cięty w Rybniku oraz SM31-046,11 i SM42-783,628.
-
Pewne jest na 100% że 13.10 będę tam na miejscu. Jeżeli nie zdążą to chwała. Po tym dniu będę mógł zdać głęboką relację na temat moich spostrzeżeń i zebranych informacji.
-
Dostałem cynk od kumpla, że pierwsze 22 jednostki już są pocięte. Niestety w najbliższym czasie ma iść też ET40-41 (były EP40).
-
Ktoś pokusi się o dokładnie zestawienie tych 22 złomowanych lokomotyw?
-
Ktoś wrzucał już kartkę z numerami. Przy okazji ST43-132.
-
Zgadza się. @pachwał kilka wiadomości wyżej.
-
Przepraszam ale dla mnie jest ona nieczytelna.
EDIT
Żeby nie było wątpliwości:
05, 11, 15, 24, 20, 21, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 33, 36, 38, 41, 45, 46, 47, 50, 56, 60
-
Żeby nie było wątpliwości:
05, 11, 15, 24, 20, 21, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 33, 36, 38, 41, 45, 46, 47, 50, 56, 60
Numery postaram się potwierdzić jak będę na DEPO.
Dziś miałem okazję "odprowadzić" w ostatnią drogę numer 27. W załączniku parę zdjęć i krótki filmik słabej jakości.
&feature=youtu.be
-
Z ciekawości zapytam, są mocno zdekompletowane przez "miłośników" metali kolorowych?
-
Jeżeli na kasację zostały przeznaczone na razie 22 sztuki, to jest szansa złapać
większąponad połowę tego co zostało. I dobrze.
Naraza? Większa połowa? Poprawiłem. Na przyszłość proszę się bardziej pilnować.
Kamils
-
Z ciekawości zapytam, są mocno zdekompletowane przez "miłośników" metali kolorowych?
Wydaje mi się, że ogólnie to są bardziej zdewastowane. Na oko posiadają 80% wyposażenia. Rozkradli tylko to co udało im się na początku wyciągnąć, ale to takie drobnice.Jeżeli na kasację zostały przeznaczone narazie 22 sztuki to jest szansa złapać większą połowę tego co zostało.
Generalnie cięcie im bardzo wolno idzie, także myślę, że potrwa to jeszcze z dobry miesiąc ;)
-
Z resztą Cargo pewnie również wzięło haslery i może trochę orlikonów, ewentualnie jak tu na zdjęciu manometry - towar raczej mało wartościowy dla miłośników metali kolorowych ;).
-
Nie wiem która to jednostka była, ale najsmutniejsze jest to, że jedna jednostka o własnych siłach przyjechała na pocięcie. To jest totalnie chore.
-
Na pewno?
-
@pachwał jechałeś w kabinie jako dozór loka czy coś w tym stylu? Czy przy wrakach jest to obowiązkowe?
-
@pachwał jechałeś w kabinie jako dozór loka czy coś w tym stylu? Czy przy wrakach jest to obowiązkowe?
Ktoś musi jechać na końcu tylko z tego względu, że lok jest potem spychany do cięcia bo nie ma tam możliwości objazdu. Akurat trafiły mi się dwie służby na manewrach w szopie, więc taki zaszczyt mnie dopadł :) Obecnie idę na szkolenie w inne miejsce, ale w miarę możliwości będę się starał wszystko dokumentować.
-
Nie wiem która to jednostka była, ale najsmutniejsze jest to, że jedna jednostka o własnych siłach przyjechała na pocięcie. To jest totalnie chore.
ET40-47.
-
Taki film to teraz tylko pamiątka..
-
Podwójnie; lokomotywownia Gliwice to też już historia.
-
W jakim celu w przedziale maszynowym, w pobliżu przejścia między członami, był zastosowany hasler wskazujący?
-
Wskazujący posiada zestaw styków których nie posada RT9 (wyjątek stanowi przeróbka na potrzeby ET42). Jako, że ET40 był dwuczłonem, którego można było rozłączyć i jeździć sobie jedną częścią w kabinie wymagany był szybkościomierz rejestrujący a, że nie było drugiej kabiny to wskazujący wrzucili do maszynowego. Od wskazującego zależy np załączanie się czuwaka powyżej pewnej V.
-
Czy to co zostanie, będzie się znajdowało na bocznicy w Miasteczku Śląskim czy przetransportują je gdzieś?
-
@mechatronik, jak rozumiem w członie A był RT9 w kabinie i A16 w maszynowym, a w członie B sam A16 w kabinie? Jest to seria maszyn (zaraz po ET42 :P ) o której mało co wiem... i raczej się już w praktyce nie dowiem :/
P.S. Dzięki za przypomnienie zasady działania poszczególnych haslerów :)
-
Zachowają jeden egzemplarz
Po informacji i przyszłości lokomotyw serii ET40 pojawił się pomysł, by jedną z nich zachować dla przyszłych pokoleń i miłośników kolei. Pomysł prawdopodobnie zostanie zrealizowany. – Jest wola, aby jeden egzemplarz udostępnić pasjonatom kolei. PKP Cargo podjęło starania aby jedną lokomotywę ET 40 zachować dla potomnych. Na razie jesteśmy na etapie analiz taboru ET40 i nie podjęliśmy jeszcze decyzji co do wyboru egz. ET 40 i jego przyszłości - mówi Przybylski.
Nie wiadomo obecnie, który dokładnie egzemplarz ET40 zostanie zachowany i gdzie będzie przebywał. – Jest za wcześnie aby wskazać miejsce, w którym będzie można oglądać lokomotywę, albo jej numer – kończy Przybylski.
http://www.rynek-kolejowy.pl/35852/ET40_ida_na_zlom_Jedna_uratuja.htm (http://www.rynek-kolejowy.pl/35852/ET40_ida_na_zlom_Jedna_uratuja.htm)
-
A może to będzie nr 43 w cargowskim malowaniu? Jaki jest jej stan obecnie?
-
Najlepiej to te ktora byla na chodzie, ale na to chyba za pozno juz.
-
No, raczej z 47 nic już nie będzie http://rail.phototrans.eu/14,72262,0.html
-
No widzialem te zdjecie. Szkoda mi tych maszyn ikona Bydgoszczy idzie w niepamiec. Mam na vhs film opisujący te lokomotywy zrobiony przez kolege F.Sieradzkiego jako prace dyplomowa TK Bydgoszcz. Ponadto nie uwierze w to ze z tylu sztuk nie zlozy sie jednej albo chociaz jednego czlonu co by na chodzie byl.
-
Może i by się dało, ale reszta loków jak 43 w barwach Cargo, stoi koło szopy, a przetarg jest na kasację 22 sztuk.
-
Nie wiem która to jednostka była, ale najsmutniejsze jest to, że jedna jednostka o własnych siłach przyjechała na pocięcie. To jest totalnie chore.
ET40-47.
Jestem w szoku, szkoda że nie pomyślano o sprzedaży.
-
Jestem w szoku, szkoda że nie pomyślano o sprzedaży.
... Albo zachowaniu wlasnie tego egzemplaza.
-
Cargo nie dopuści przecież do konkurencji sprzedając loki. Ale przez to MK obrywają...
-
Mnie to nie dziwi. Bo nie od dziś wiadomo, że tam gdzie duża mamona sentymenty idą na bok. Liczy się dla nich tylko kasa.
-
Cargo nie dopuści przecież do konkurencji sprzedając loki.
Rzeczywiście… CARGO tnąc ET40 zrobiło prywaciarzom tak na złość, że coś strasznego… ET42 w Lotosie nie jeżdżą a firma działa dalej. To już nie te czasy gdy prywatni zaczynali jeździć i za wszelką cenę szukali taboru. Po co im ET40 jak do wyboru są dragony, vectrony, traxxy i gro innych maszyn. Tutaj ktoś z CARGO miał ewidentnie interes w tym żeby je pociąć. Zastanówcie się po co przeniesiono je do Tarnowskich Gór. Gdyby stały w zapasie w Bydgoszczy nie zostałyby zniszczone i rozkradzione bo tam kolejarze pilnowaliby maszyn dzięki, którym przez lata mieli pracę. Tak samo gdyby ET42 wyrzucili z ZWK w inny rejon kraju nie byłoby już co zbierać. Czterdziestki postanowiono wyrzuć jak najdalej właśnie po to by doszczętnie zgniły i zostały rozkradzione tak żeby nie opłacało się ich później robić.
-
Mam głupie wrażenie, że jeśli dojdzie do zachowania jednej lokomotywy to trafi do Bydgoszczy. Od zawsze Bombowce były kojarzone z Bydgoszczą gdzie stacjonowały.
-
Czterdziestki postanowiono wyrzuć jak najdalej właśnie po to by doszczętnie zgniły i zostały rozkradzione tak żeby nie opłacało się ich później robić.
To jest brutalny cios w plecy... Jeżeli PKP ma się opierać na "sabotażu" własnego taboru to dlaczego je wysłała w ... daleko żeby gniły i tylko robić okazję dla złomiarzy, zwolnień z pracy za niedopilnowanie i ściągać uwagę innych? Najlepiej zgromadzić i pozbyć się bez uprzedzania i ciąć na następny dzień.
-
Zachowają jeden egzemplarz
Po informacji i przyszłości lokomotyw serii ET40 pojawił się pomysł, by jedną z nich zachować dla przyszłych pokoleń i miłośników kolei. Pomysł prawdopodobnie zostanie zrealizowany. – Jest wola, aby jeden egzemplarz udostępnić pasjonatom kolei. PKP Cargo podjęło starania aby jedną lokomotywę ET 40 zachować dla potomnych. Na razie jesteśmy na etapie analiz taboru ET40 i nie podjęliśmy jeszcze decyzji co do wyboru egz. ET 40 i jego przyszłości - mówi Przybylski.
Nie wiadomo obecnie, który dokładnie egzemplarz ET40 zostanie zachowany i gdzie będzie przebywał. – Jest za wcześnie aby wskazać miejsce, w którym będzie można oglądać lokomotywę, albo jej numer – kończy Przybylski.
http://www.rynek-kolejowy.pl/35852/ET40_ida_na_zlom_Jedna_uratuja.htm (http://www.rynek-kolejowy.pl/35852/ET40_ida_na_zlom_Jedna_uratuja.htm)
W takich momentach powraca mi wiara w ludzi. Szkoda, że to nie będzie ET40-41, gdyby ją zachowano to można by zrobić to samo co z ET22-121, że się przemaluje na pomarańczowo i zmieni na EP40. Ważne, że chociaż ktoś się znalazł, żeby pomyśleć chociaż o jednej jednostce.
-
Niedługo zaczniemy pisać żeby wszystkiego po 1 zostawić :) Tak samo w Skansenie w Petersburgu, gdzie możemy zobaczyć tabor od A do Z Kolei Rosyjskich. Szczerze to szkoda że nie będzie to właśnie 41, Mogliby chociaż 01 oszczędzić.
-
Mam głupie wrażenie, że jeśli dojdzie do zachowania jednej lokomotywy to trafi do Bydgoszczy.
I mam nadzieje ze wlasnie tak sie stanie. Oby w oryginalnym malowaniu.
-
Dla userów o mocnych nerwach ... 20.09.2012 ... ET40-38-B
http://gigabyt.cal.pl/galeria1/et40/110.jpg
http://gigabyt.cal.pl/galeria1/et40/113.jpg
http://gigabyt.cal.pl/galeria1/et40/108.jpg
http://gigabyt.cal.pl/galeria1/et40/109.jpg
-
A nie możesz podać linków do strony gigabyta po prostu?
-
Jak oni mogą tak niszczyć swoją historie, szkoda że włade PKP Cargo są w stosunku do tych maszyn bezduszne.
Mie tylko korci jedno, czemu sprawnej ET40 nie przekazali Chabówce?
-
No tak, Cargo jest strasznie złe że nie zostawiło maszyn żeby gniły po wsze czasy w krzakach, złomiarze częstowali się tym co tylko są w stanie wywieźć i spieniężyć, no i nie zapominajmy o pielgrzymkach mikoli którzy oddadzą wszystko za zdjęcie z ETeCzterdzieści.
-
Dla userów o mocnych nerwach ... 20.09.2012 ... ET40-38-B
http://gigabyt.cal.pl/galeria1/et40/110.jpg
http://gigabyt.cal.pl/galeria1/et40/113.jpg
http://gigabyt.cal.pl/galeria1/et40/108.jpg
http://gigabyt.cal.pl/galeria1/et40/109.jpg
Nieźle wypruli mu bebechy, jednym słowem MASAKRA:(
-
Nikt się z tym nie będzie bawił, pogniotą, przepalą i tyle. Może trochę szkoda, że sprawne loki idą pod palnik ale jak kasują np. gagariny, stonki itp to nikt nie płacze. Cargo mając zapas taboru nie będzie przecież trzymać ich w nieskończoność a jak dobrze pamiętam to ET40 nie należały do niezawodnych. Nie dziwię się, że Cargo nie sprzedało tych lokomotyw prywatnym przewoźnikom - przecież dzięki temu wsparliby konkurencję, która z chęcią kupi dodatkowy tabor, naprawi i dalej będzie go eksploatować np. gnijący SUG -> 3E w PMT. Chcecie "nową" kolej? To dajcie "starej" odejść.
-
Panowie, dla nas, mikoli jest to sentyment, a dla władz jest to tylko maszyna zajmująca tor na bocznicy. Bezużyteczna i nikomu nie potrzebna. Kiedy stoi, to nie zarabia, a jak się ją potnie i sprzeda to troszkę kasy wpadnie. Żadne nasze lamęty nie pomogą i nie uratują tych maszyn przed palnikiem. Pieniądz jest ważniejszy.
-
Jakby pieniądz był ważniejszy, to by je sprzedali w całości, np. do Czech. Tu ważniejsze jest coś innego, ale co, to nie wiem.
-
Może i racja. Całkiem możliwe, że o to:
Tutaj ktoś z CARGO miał ewidentnie interes w tym żeby je pociąć. Zastanówcie się po co przeniesiono je do Tarnowskich Gór. Gdyby stały w zapasie w Bydgoszczy nie zostałyby zniszczone i rozkradzione bo tam kolejarze pilnowaliby maszyn dzięki, którym przez lata mieli pracę. Tak samo gdyby ET42 wyrzucili z ZWK w inny rejon kraju nie byłoby już co zbierać. Czterdziestki postanowiono wyrzuć jak najdalej właśnie po to by doszczętnie zgniły i zostały rozkradzione tak żeby nie opłacało się ich później robić.
-
Czyli ostatecznie o kasę. Dziwne. Trochę błędne koło, jak to na kolei.
-
Jakby pieniądz był ważniejszy, to by je sprzedali w całości, np. do Czech.
W jakim celu? Jako eksponaty muzealne? Myślisz, że czesi nie mają swoich truposzy na bocznicach? Raczej jeszcze te od polaków nie są im potrzebne. Z tego co wiem, z tych pociętych, tylko jedna była sprawna. Reszta to bezużyteczny złom, którego władze cargo chciały pozbyć się za wszelką cenę.
-
Jeśli coś zniszczysz, to nigdy się nie dowiesz, za ile ktoś mógłby to kupić. Czy przewoźnicy drogowi niszczą swoje samochody, jak nie są im potrzebne, czy je sprzedają?
-
Cóż, głupotą jest cięcie taboru w imię utrudnienia życia konkurencji; niestety wywalczyły to związki zawodowe... Konkurencja i tak kupuje tabor gdzie indziej - prywaciarze zamiast na maxa przeciążać E181/2 mogliby jeździć ET40. Zamiast dostać grosze za złom mogliby je sprzedać drożej. No ale niestety, już nigdy nie usłyszymy ich charakterystycznego wycia.
-
Jeśli coś zniszczysz, to nigdy się nie dowiesz, za ile ktoś mógłby to kupić. Czy przewoźnicy drogowi niszczą swoje samochody, jak nie są im potrzebne, czy je sprzedają?
Jarku, wiadomo, że nikt nie kupi sześćdziesięcioletniego grata, który stoi na wpół zgnitych felgach. Samochód, który nadaje się do dalszej eksploatacji jest sprzedawany, a w przypadku przewyższenia kosztów naprawy nad wartością pojazdu i przywrócenia do jazdy nikomu nie opłaca się sprzedawać tego innemu przewoźnikowi. Dajmy na to (czysto teoretycznie i przykładowo) za taką lokomotywę ET40 sprzedaną na złom cargo zarobiło 80 tysięcy (przykładowo), a innemu przewoźnikowi sprzedało by ją (w stanie niezdolnym do jazdy) za 100 tysięcy (również przykładowo). Przewoźnik, który wydał 100 tysięcy na takiego truposza musi wydać trzy razy tyle, ażeby taką lokomotywę usprawnić i przywrócić do jazdy. Teraz już wiesz dlaczego cargo nie bawi się w handel truposzami? Bo wątpię w to by znalazł się klient, który był by zachwycony z zakupu i jeszcze rączkę pocałował. 4e, M62, ST44 czy ET22 są to lokomotywy, które są znane na różnego typu warsztatach i przywrócenie wymienionych do jazdy było by o wiele prostsze (i może nawet tańsze) niż w przypadku ET40. Tym bardziej, że ET40 do bezawaryjnych nie należały. Jest to wiekowa konstrukcja i nikt nie zaryzykował by kupna takiego pojazdu, w który musiał by włożyć set tysięcy bez gwarancji, że będzie on bezawaryjnie pełnił swoją służbę.
-
Twoja argumentacja mnie nie przekonuje. Był przetarg? Nie. To skąd wiadomo, że nikt? Poza tym, Cargo nie jest firmą, która dorobiła się swojego majątku od zera i na ryzyko właściciela. Jeżeli ktoś się dorobił czegoś sam, może sobie z tym zrobić co chce. Ale jeśli ktoś nie dba o majątek, bo nieodpowiednio podzielono dobro narodowe, to już jest coś nie tak.
-
Twoja argumentacja mnie nie przekonuje. Był przetarg? Nie. To skąd wiadomo, że nikt? Poza tym, Cargo nie jest firmą, która dorobiła się swojego majątku od zera i na ryzyko właściciela. Jeżeli ktoś się dorobił czegoś sam, może sobie z tym zrobić co chce. Ale jeśli ktoś nie dba o majątek, bo nieodpowiednio podzielono dobro narodowe, to już jest coś nie tak.
To ja mam propozycję, zadzwoń do rzecznika prasowego spółki PKP Cargo i zapytaj dlaczego seria ET40 idzie pod palnik. Wtedy będziesz przekonany informacją z pierwszej ręki.
-
A co ma rzecznik do tego, że Cargo dostało za dużo EU07, których teraz brakuje w PR, w związku z czym Cargo może spokojnie pozostawiać lokomotywy do dewastacji i je niszczyć? Ludzie, którzy organizowali socjalizm, też wiedzieli, co komu jest potrzebne, a co można zniszczyć.
-
PanMechanik sorry że tak dosadnie ale chrzanisz bzdury…zobacz sobie czym jeżdżą prywaciarze w Niemczech, Czechach albo Słowacji. TAK! Bingo. Między innymi tymi 60letnimi złomami. ET40 na Słowacji dalej śmigają po szerokim torze. Chyba nie muszę wspominać czym jeździ chociażby ODOS…CTL, Lotos, STK czy inni też śmigają złomami z Czech, które od ET40 nie odstają (RULZ jeśli się mylę to popraw), inwestują w nie pieniądze i co? No i co z tą Twoją teorią? Cargo nie sprzedaje maszyn od dawien dawna i to się nie zmieni. Pies ogrodnika a z drugiej strony po co wspomagać konkurencję?
-
PanMechanik sorry że tak dosadnie ale chrzanisz bzdury…zobacz sobie czym jeżdżą prywaciarze w Niemczech, Czechach albo Słowacji. TAK! Bingo. Między innymi tymi 60letnimi złomami. ET40 na Słowacji dalej śmigają po szerokim torze. Chyba nie muszę wspominać czym jeździ chociażby ODOS…CTL, Lotos, STK czy inni też śmigają złomami z Czech, które od ET40 nie odstają (RULZ jeśli się mylę to popraw), inwestują w nie pieniądze i co? No i co z tą Twoją teorią? Cargo nie sprzedaje maszyn od dawien dawna i to się nie zmieni. Pies ogrodnika a z drugiej strony po co wspomagać konkurencję?
Nie krzycz, bo mnie głowa boli ...
+15 za spam.
AtapiCl
-
Egzemplarz ET40-01 stoi w Tarnogórskiej szopie. Ma zostać odmalowany, uzupełnione ewentualne braki w wyposażeniu z innych numerów i będzie odstawiony do skansenu kolejowego w Pyskowicach.
-
Wszystko fajnie, lecz dlaczego ma ona stać w Pyskowicach skoro na same słowa "ET40" przychodzi na myśl Bydgoszcz? Dlaczego właśnie nie ona?
-
Mało ważne gdzie będzie, liczy się, że egzemplarz będzie i to w dodatku w pełni sprawny. To już jest coś.
-
Wszystko fajnie, lecz dlaczego ma ona stać w Pyskowicach skoro na same słowa "ET40" przychodzi na myśl Bydgoszcz? Dlaczego właśnie nie ona?
A gdzie miała by stać w Bydgoszczy?
-
Na stacji Bydgoszcz Główna są wolne i nieużywane tory na widoku.
-
Wszystko fajnie, lecz dlaczego ma ona stać w Pyskowicach skoro na same słowa "ET40" przychodzi na myśl Bydgoszcz?
Bo tylko osoby z tego tego rejonu we współpracy z CT Śląskim zaangażowały się w ratowanie przynajmniej jednej sztuki jako pomnika.
-
Czy to ważne gdzie? Najważniejsze że zachowają jeden egzemplarz w stanie kompletnym.
-
Tak egzemplarz ET40-01 prezentuje się w szopie.
-
Zrobiłem małą listę egzemplarzy, które się zachowały jeszcze. Są to numery:
01,04,16,30,34,37,42,44,48,51,57,58,59 + parę sztuk w szopie. Jak będę miał możliwość ich spisania to zaktualizuję info.
-
Zrobiłem małą listę egzemplarzy, które się zachowały jeszcze. Są to numery:
01,04,16,30,34,37,42,44,48,51,57,58,59 + parę sztuk w szopie. Jak będę miał możliwość ich spisania to zaktualizuję info.
Większość jest skreślonych z inwentarza?
-
A tak dla odmiany inne pojazdy które prawdopodobnnie czeka to samo co ET-40. W Prawdzie jeszcze dużo tego taboru można spotkać na torach ale i tak żal na to patrzeć (fotografie są z 2013r. błędna data w aparacie) Toruń Kluczuki.
Dodano: 25 Stycznia 2014, 19:10:40
Dodano: 25 Stycznia 2014, 19:12:31
Dodano: 25 Stycznia 2014, 19:14:26
-
Tak egzemplarz ET40-01 prezentuje się w szopie.
Byłaby możliwość jej sfocenia na tekstury + kabiny?
-
A tak dla odmiany inne pojazdy które prawdopodobnnie czeka to samo co ET-40. W Prawdzie jeszcze dużo tego taboru można spotkać na torach ale i tak żal na to patrzeć (fotografie są z 2013r. błędna data w aparacie) Toruń Kluczuki.
Dodano: 25 Stycznia 2014, 19:10:40
Dodano: 25 Stycznia 2014, 19:12:31
Dodano: 25 Stycznia 2014, 19:14:26
Te EU07 mają iść na modernizację stopnia EP07P-2xxx