- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: bartex w 31 Maja 2012, 20:41:46
-
31.05.2012 w Czarnowąsach (okolice Opola) wykoleiło się ET22 ciągnące 16 wagonów z chemikaliami.
Na razie nie wiadomo co spowodowało wykolejenie.
Więcej informacji:
http://www.24opole.pl/9312,W_Czarnowasach_wykoleila_sie_lokomotywa,wiadomosc.html
-
Ludzie masakra, normalnie od paru dni jakaś czarna seria. Wypadek za wypadkiem.
-
Nie. Małe wykolejenia były od zawsze. Tylko teraz ludzie krzyczą, jakby to było czymś nowym.
-
Chcesz powiedzieć, że dziennie takie wykolejenia występują?
-
Codziennie to może nie, ale w skali kraju kilka na miesiąc to tak. Różnica polega na tym, że wcześniej nie robiono z tego szumu medialnego.
-
A ja jestem maszynistą i zawsze zanim ruszę ETZ to zastanawiam się, czy dojadę do Zawadzkiego w jednym kawałku.
-
ETZ? Raczej EZT jak już i powiedz czemu prawie za każdym razem podkreślasz, że jesteś maszynistą?
Dodano: 31 Maja 2012, 21:12:31
Chcesz byśmy Tobie zazdrościli czy jak? Jak tak, to fakt masz wymarzoną prace niejednego z nas. Ale czemu aż tak się z tym obnosisz? Tego nie pojmuje bez kitu.
-
Spokojnie Sawi. Z niego taki maszynista, jak ze mnie kosmonauta. To nie ten język.
Primo: Maszyniści w praktyce nie stosują skrótu ezt.
Secundo: prawdziwy Maszynista nie napisze nic na temat swojego powrotu w kawałkach.
To jakaś podpucha albo szpan.
Zdarzenie nie miało wpływu na ruch podróżnych
Hehe..a skąd by się oni znaleźli na zamkniętej linii?
-
Codziennie to może nie, ale w skali kraju kilka na miesiąc to tak. Różnica polega na tym, że wcześniej nie robiono z tego szumu medialnego.
To samo dotyczy potrąceń i samobójstw na szlaku.
-
Doliczając wykolejenia na manewrach to może wyjść nawet parę razy dziennie w skali kraju ;)
-
Wykoleiła się ET22-2031.
A z EZT to się machnąłem, bo pisałem szybko.
-
Wykoleiła się ET22-2031.
No popatrz, już wczoraj było wiadomo jaki lok się wykoleił.
-
Spokojnie Sawi. Z niego taki maszynista, jak ze mnie kosmonauta. To nie ten język.
Primo: Maszyniści w praktyce nie stosują skrótu ezt.
Secundo: prawdziwy Maszynista nie napisze nic na temat swojego powrotu w kawałkach.
To jakaś podpucha albo szpan.
Zdarzenie nie miało wpływu na ruch podróżnych
Hehe..a skąd by się oni znaleźli na zamkniętej linii?
Jeśli jest maszynistą to niech poda z jakich fachowych podręczników kolejowych uczył się w szkole kolejowej, to na pewno podpucha. A swoją drogą w Polsce zapanowała jakaś głupia moda o "wieszaniu psów" na kolei. Wczoraj było w informacjach na Polsacie o wypadku na przejeździe kolejowym gdzie kierowca ewidentnie nie zachował ostrożności a pokazano to w takim świetle jakby wszystko było winą kolei. Tylko dlaczego np. nie powie się ilu ludzi ginie tygodniowo na drogach i ilu pijaków jeździ za kierownicą stwarzając poważne zagrożenie dla życia innych. Komuś chyba bardzo zależy na zdyskredytowaniu wizerunku bezpieczeństwa ruchu kolejowego.
-
Bo poniekąd jest też w tym trochę winy kolei. Przejazdy niestrzeżone w XXI w.? Sami z doświadczenia wiemy, że auto zatrzyma się przed przejazdem, kierowca popatrzy w lewo, popatrzy w prawo (zakrzaczone jak nie wiem co), a zorientowawszy się że nic nie jedzie wjeżdżamy pod EU07.. Rp1 nie wszyscy stosują. Później oczywiście zeznanie, że zastosował (kierpoć oczywiście świadek).