- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Inne niekolejowe => Wątek zaczęty przez: Mytnik w 01 Maja 2012, 23:42:29
-
Witam. Dziś robiąc przeglądając zdjęcia na kompie ze swojego Fujika S9600 ujrzałem na nich coś co przypomina mi bad pixele.
Poniżej dwa linki do fotek, robionych przy zamkniętej osłonie od obiektywu. Jedna fotka to czysty JPG a drugas to JPG wywołany z pliku RAW.
http://eu07.pl/userfiles/4916/foto-czystyjpg.JPG
http://eu07.pl/userfiles/4916/foto-wywolanezraw.jpg
Poniżej jeszcze jedna fotka, na której widać czerwone/zielone plamy. Fotke tą robiłem podczas lekkich opadów deszczu, a obiektyw nie był osłonięty. Czyżby wina kropelek wody na obiektywie?'
http://eu07.pl/userfiles/4916/foto-burza.jpg
-
Hm... Na czystych zdjęciach nie widzę nic niepokojącego. Te plamy występują tylko na tym zdjęciu burzy?
-
Tak, te plamy są tylko na zdjęciu burzy. Czy to ma związek z długim czasem naświetlania?
-
Hm.. Długi czas naświetlania. No wiesz, nawet lekkie poruszenie wtedy zostanie odwzorowane. Jeśli występuje to tylko na jednym zdjęciu, to nie ma się co obawiać.
-
Hm... Na czystych zdjęciach nie widzę nic niepokojącego. Te plamy występują tylko na tym zdjęciu burzy?
Ja niestety znalazłem dwa jasne punkty, na obu czarnych testach. Zdjęcie z burzą nie nadaje się do oceny matrycy i każde zdanie wypowiedziane na podstawie tej fotki, to bzdura. Trzeba zrobić zdjęcie z normalnym równomiernym oświetleniem w kolorach podstawowych, zieleń, czerwień i niebieski. Do tego jeszcze szara plansza.
-
. Zdjęcie z burzą nie nadaje się do oceny matrycy i każde zdanie wypowiedziane na podstawie tej fotki, to bzdura.
To skąd na tym zdjęciu znalazło się tyle czerwonych, zielonych punkcików?
-
Szumy?
Do oceny matrycy trzeba zrobić zdjęcia jednolitego tła. Kolory podałem w poprzednim poście.
-
Nawet mój telefon nie szumi tak na maksymalnym iso jak te plamy przy iso 80 na zdjęciu z burzą.
-
Nawet mój telefon nie szumi tak na maksymalnym iso jak te plamy przy iso 80 na zdjęciu z burzą.
To zdjęcie naświetlane było 25 sek przy 80 iso. Przy tak długim czasie naświetlania matryca będzie szumieć. Wszystkie plamki, to prawdopodobnie śmieci jakie zarejestrował aparat przez prawie pół minuty otwartej migawki.
-
Bardzo rzadko zdarza się aparat, który by nie miał hot/bad pikseli. W mojej lustrzance pojawiają się one już od ok. 1/10 sekundy. Możliwe, że jest to też spowodowane kurzem, który się osadził na matrycy. Generalnie nie ma się czym przejmować.
-
Ja obrabiając zdjęcia nieba widuję też takie kropki. A jest to po prostu promieniowanie kosmiczne.
-
Podczas burzy piorun wytwarza impuls elektromagnetyczny, ciekawie działając na sprzęty elektroniczne tzn. Aparaty. :) Może na tym zdjęciu są efekty impulsu. :)
-
Hot pixele sa normalna sprawa, powstaja w miare eksploatacji aparatu; szczegolnie, gdy duzo fotografuje sie pod slonce. Punkty na Twoich zdjeciach to na pewno nie sa szumy. Nie ma nad czym ubolewac, moge Ci pokazac zdjecie przy zamknietym obiektywie ze swojego starego Olympusa C725UZ na osmiosekundowym czasie naswietlania oraz najmniejszej do dyspozycji w owym sprzecie czulosci ISO (100) - zlapiesz sie za glowe ;)
Podczas burzy piorun wytwarza impuls elektromagnetyczny, ciekawie działając na sprzęty elektroniczne tzn. Aparaty. :) Może na tym zdjęciu są efekty impulsu. :)
Bzdura.
-
Dużo też zależy od firmware'u aparatu, w moim leciwym Pentaxie z 2007 roku, przy robieniu zdjęcia o dłuższym czasie naświetlania aparat zbiera mapę 'gorących pikseli' robiąc zdjęcie z zamkniętą przysłoną przed właściwym zdjęciem. W efekcie przy czasie naświetlania rzędu 30s są widoczne szumy, ale się ładnie uśredniają, nie ma za to hot pixeli.
Przykładowe zdjęcie:
https://lh4.googleusercontent.com/-JuNYa5jJuHA/RwVT5k2iviI/AAAAAAAACLg/U4imzmrF1i8/s0-d/IMGP2661.JPG