- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Tabor kolejowy => Wątek zaczęty przez: szczurek w 27 Listopada 2011, 23:52:02
-
Bywa, że tłukę się sykmowym jamnikiem, i czasem czekając pod semaforem na wolną drogę zastanawiałem się do czego służy kontrolka znajdująca się pomiędzy manometrami cylindra hamulcowego loka a PG. Naiwnie sądziłem, że to coś na potrzeby symulatora (twórcę kabiny za swoją ignorancję serdecznie przepraszam), do czasu aż zacząłem przeglądać wątek "Z kamerą na PKP". i w tym (http://eu07.pl/forum/index.php/topic,8750.msg221054.html#msg221054) poście (fotka 41-163.JPG) wypatrzyłem taką samą kontrolkę.
Wybaczcie ignorancję i zarazem oświećcie mnie, do czego ona służy? Lubię się kulać tą lokomotywą, wstyd troszkę, że przed oczami wesoło mruga do mnie coś, o czego przeznaczeniu nie mam pojęcia.
-
Kontrolka styczników liniowych, czyli urządzenia odpowiedzialnego za zamykanie i otwieranie obwodów. Tak na 99% jestem pewien, że to to właśnie.
-
Kontrolka styczników liniowych…
Mnie się jednak kojarzy, że to kontrolka czy drugi człon odhamował. Od liniowych jest na pulpicie.
-
A widzisz, w zasadzie sugerowałem się tym, że ona się zaświeca w momencie, gdy jest już bardzo mało powietrza w cylindrach. O istnieniu takiego urządzenia, które sprawdza drugi człon nie słyszałem. To w sumie ciekawe, bo czemu by nie można zastąpić tego jedną kontrolką, tą od styczników?
-
O istnieniu takiego urządzenia, które sprawdza drugi człon nie słyszałem.
Z takich ciekawostek jeśli chodzi o ET41 to jest jeszcze funkcja ukryta pod "z" -sprawdzanie prądu OG drugiego członu :).
-
Z takich ciekawostek jeśli chodzi o ET41 to jest jeszcze funkcja ukryta pod "z" -sprawdzanie prądu OG drugiego członu :).
Rozumiem, że nie jest to "wymysł" twórców symulatora, i faktycznie taka możliwość w jamniku istnieje?
-
Tak, zgadza się. W zasadzie w symulatorze MaSzyna raczej nie ma co się doszukiwać rzeczy, które celowo (dla zabawy czy upiększenia kabiny) zrobiono niegodnie z rzeczywistą (mowa o znaczących nieścisłościach). W MaSzynie chodzi o to aby jak najlepiej (w miarę możliwości) odwzorować rzeczywistość.
-
Broń Boże się takich nieścisłości nie doszukuję. Ot, amator jestem to i zapytać wolę ;)
Wszystko jasne, serdeczne dzięki za odpowiedź.
-
To w sumie ciekawe, bo czemu by nie można zastąpić tego jedną kontrolką, tą od styczników?
Pneumatykę na lokomotywie ogarnia stycznik rozrządu SZ1 (podaję plus z przewodu CP1 na przewód CP2), to właśnie po jego zamknięciu możliwe staje się zamknięcie styczników liniowych. Gdyby SZ1 zamykał się dopiero po całkowitym opróżnieniu cylindrów hamulcowych (lub otwierał przy minimalnym napełnieniu) nie można byłoby np. dohamowywać lokomotywy w przypadku poślizgu, gdyż skutkowałoby to od razu rozłączeniem jazdy. Dlatego właśnie cylinder drugiego członu jest kontrolowany przez osobną lampkę, a nie sygnalizację styczników liniowych.
-
Taka lampka (+ duży manometr z prawej strony w narożniku) jest/był stosowany w byłych skarżyskich łamańcach. Jak napisali przedmówcy służył on do kontroli drugiego członu. Dodatkowo wspomniany manometr pokazywał ciśnienie w przewodzie i cylindrze. Przy re–modelingu kiedyśtam łamańca na pewno to uwzględnie.
-
O istnieniu takiego urządzenia, które sprawdza drugi człon nie słyszałem.
Z takich ciekawostek jeśli chodzi o ET41 to jest jeszcze funkcja ukryta pod "z" -sprawdzanie prądu OG drugiego członu :).
Tylko animacja przycisku nie bardzo... ;) W ET41 jak hamujemy "kranem" tylko lokomotywy to oba człony hamują? Wiem, że pytanie "laika" i odbiega od tematu, ale z tego co kojarzę to tak, tylko w symku jest inaczej?
-
Dokładnie. ET41 ma oddzielny wąż, który łączy hamulec niesamoczynny.