- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: MaciejM w 30 Sierpnia 2011, 21:48:22
-
181 077-9 z międzynarodowym pociągiem specjalnym rel. Węgry-Norwegia stoi od ok. 5 godz. nad obwodnicą Kędzierzyna-Koźla. Co jest powodem postoju? W sumie nic wielkiego: pociąg z ok. 20-stoma świeżo zmodernizowanymi wagonami, zamówionymi przez kolej Norweską, miał spokojnie dojechać z Węgier, przez Polskę do celu. Po wjeździe do KK od strony Raciborza został skierowany w peron pierwszy Kędzierzyńskiej stacji. I tu na wagony "ociekające farbą" zapadł wyrok. Nagle słychać trzaski i zgrzyty, pociąg zatrzymuje się za stacją w miejscu widocznym na fotografii. Okazuje się szybko, że skrajnia składu została przekroczona i każdy z nowiutkich wagonów został dotkliwie PORYSOWANY i zniszczony po zetknięciu ze starym, poniemieckim peronem. Na miejsce została wezwana komisja badająca przyczyny zdarzenia. Główny szlak został zablokowany na ok. 5 godzin. Takie rzeczy tylko u nas...
http://rail.phototrans.eu/14,57879,0.html
Kto tutaj zawinił? Czyżby na stacji nie było odpowiedniego peronu dla tych wagonów?
-
Ale po co oni go pchali koło jakiegoś peronu? Nie mogli dać go na tor boczny? To jest właśnie Polska.
-
A przepraszam czemu nikt się nie zainteresował, że ten pociąg ma przekroczoną skrajnię?! Przecież przy takich pociągach są specjalne procedury (jeśli dobrze pamiętam to @mechatronik opowiadał o transporcie "skrajniowozów"). Czy to leży w obowiązkach przewoźnika czy PLK? Bo wydaje mi się, że ewidentnie zaniedbano procedury przewozowe.