- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: szogun w 11 Października 2010, 17:22:56
-
http://inforail.pl/text.php?id=35507 (http://inforail.pl/text.php?id=35507) Bardzo ciekawy plan - kupować składy na 200+ km/h podczas gdy u nas pojedzie się max 160...
-
Z tego co pamiętam na CMK padł rekord 251 km/h i jest tam odcinek do takiej prędkości.
-
Przed 5 minutami mówili o tym w teleexpresie. Moim skromnym zdaniem to możemy się jeszcze spokojnie wstrzymać z kupowaniem tych składów ze względu na dość mizerną ilość torów pod 200km/h i wyżej, brak sygnalizacji kabinowej, itp.
-
Tu trzeba spytać znawców, czyli naszych mechaników. Pamiętam parę lat temu jeździłem jednostką z Katowic do Buska-Zdroju i na tabliczkach prędkość była 200km/h a na rozjazdach ograniczenie do 160km/h.
-
Przed 5 minutami mówili o tym w teleexpresie.
Właśnie też oglądałem :)
Mówili, że pomimo że w Polsce możemy pojechać max 160, nowe składy mają skrócić czasy przejazdów.
-
Tak właśnie państwowa telewizja chce pokazać jaka to dobra i wspaniała jest Polska kolej. To tak jakby kupić MP3-kę osobie głuchoniemej - posiada, ale nie może wykorzystać.
-
Być może IC ma zamiar najpierw posiąść tabor przystosowany do dużych prędkości, a następnie rozszerzyć swoje połączenia poza granice Polski. Ale jeżeli ten tabor ma być eksploatowany tylko na polskich torach uważam to jak przypasowanie stringów do starej .... .
-
A czy słyszeli wy o tym że pendolina ma przechylane pudło i podobno dzięki temu może jechać szybciej niż konwencjonalny skład bez przechylania ?
A to że inwestują w coś czym będzie jeździć niewiele osób zamiast zainwestować w coś dla ludzi to inna bajka .
Popraw ten post na język polski.
Krzysiek626
-
W komentarzach do artykułu napisali, że wychylne pudło na CMK się nie przyda zupełnie, a na trasie Warszawa - Gdańsk skrócić może przejazd najwyżej o 10 minut.
-
Na CMK po modernizacji wiaduktów i rozjazdów, zlikwidowaniu przejazdów i zainstalowaniu urządzeń sygnalizacji kabinowej będzie można jechać 200 km/h na prawie całym odcinku. Osobiście wg mnie bezsensem jest dawać Pendolino na Wawa - 3m w godzinnych odstępach i przy pozostaniu ze starą ceną ~105 zł bo pociągi te będą wozić powietrze. Kolejną paranoją jest to że na tej linii MI nie chce widzieć konkurencji dla tego połączenia...
-
Znajac zycie przy okazji akcji "wszystko na Euro" ktos za te genialna inwestycje wzial niezla kase. Teraz powstaje pytanie (obawiam sie, ze retoryczne) czy prawo w ogole chroni nas przed takim marnotrawieniem publicznych pieniedzy i czy ktos kiedys za to odpowie.
-
Taniej i bardzie racjonalnie było by zakupić więcej składów pod 200 km/h niż kilkanaście powyżej 200km/h. Szybciej i tak nie pojedziemy.
-
Ale popatrzcie na to z trochę innej strony, nowy tabor świadczy lepiej o spółce która go posiada. W kraju jest coraz więcej linii do 160km/h więc pozwoli to przerzucić EP09 na inne szlaki gdzie naprawdę skróci się czas przejazdu. Mamy odcinek Węglinic-Legnica do 160km/h i tabor do 110km/h. Więc PR też powinny zainwestować w szybszy tabor który by znacznie skrócił czas przejazdu. Trochę wyłazi na Naszym forum polskie myślenie: nic się nie robi to źle a jak się już coś zacznie nowego kupować to też źle. Sygnalizacja kabinowa wg planów PLK ma być wprowadzana stopniowo a przecież taboru z dnia na dzień raczej się nie kupi. We Wrocławiu mamy mieć tramwaj plus, niby większość torowisk jest gotowa ale Skoda nie jest w stanie dostarczyć nam 8 tramwajów w tak krotkim czasie.
OT: ostatnio miałem okazje sobie pojeździć po naszym kraju pociągami i mam wrażenie, że województwo dolnośląskie najgorzej sobie radzi z liniami lokalnymi (są w złym stanie technicznym, a odcinki pozamykane by można wykorzystać prowadząc ruch małymi szynobusami)
-
Co do taboru PR - faktycznie mogłoby się to przydać, w różnych krajach nawet pociągi osobowe jeżdżą 160/180 km/h (np. w Szwecji, linia Göteborg - Malmö), a w polsce 160 km/h jest prędkością "zarezerwowaną" dla ekspresów.
Swoją drogą w Szwecji pociąg może jechać 160 km/h na linii jednotorowej, ale tam sygnalizaję kabinową mają.
-
Biorąc pod uwagę gęstość zaludnienia, 180km/h dla osobówki, to chyba przesada.