- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Inne niekolejowe => Wątek zaczęty przez: MaxKosen w 24 Lipca 2010, 17:47:22
-
Witajcie drodzy forumowicze :D Mój problem jest następujący, otóż gdy próbuję otworzyć jakiś plik .exe to wychodzi mi taki błąd: ... nie jest prawidłową aplikacją systemu Win32. Mówię od razu że przeskanowałem cały komputer i nie mam żadnych wirusów. Mój system operacyjny to Windows Vista. Proszę o pomoc, gdyż wiadomo że ciągłe resetowanie i wchodzenie w Tryb Awaryjny żeby coś zainstalować jest trochę męczące.
-
Wejdź --> TU <-- (http://forum.programosy.pl/obowiazkowe-zasady-wstawiania-logow-wazne-vt117887.html) i poczytaj o logach. Następnie ściągnij i odpal te programy (oczywiście nie exeki ale *.com bądź *.scr)
Wygeneruje Ci logi, umieść je na wklejcee i pokaż linki.
PS. możesz się nawet tam zarejestrować i Ci pomogą eksperci od działu bezpieczeństwo, którzy tam są, choć także tam jestem zarejestrowany.
-
Wejdź --> TU <-- (http://forum.programosy.pl/obowiazkowe-zasady-wstawiania-logow-wazne-vt117887.html) i poczytaj o logach. Następnie ściągnij i odpal te programy (oczywiście nie exeki ale *.com bądź *.scr)
Wygeneruje Ci logi, umieść je na wklejcee i pokaż linki.
Ja bardziej polecam forum http://www.searchengines.pl/Wirusy-i-Spyware-Bezpieczenstwo-w-sieci-f99.html (http://www.searchengines.pl/Wirusy-i-Spyware-Bezpieczenstwo-w-sieci-f99.html) - bardziej fachowe i pewne porady. Wiele razy mi skutecznie pomogli :) Bo to raczej jest wirus lub już tylko pozostałości po nim
-
Ja mam z kolei pytanie @MaxKosen jakiego masz zainstalowanego Anty-Virusa?
-
Miałem zainstalowanego Avasta, lecz dzisiaj skończył się okres próbny i nie mam żadnego.
-
Ale ściągnięty z internetu czy z jakiegoś innego źródła? Ja mam na płycie (wersja 4.8 Home) z jakiegoś czasopisma i po jego instalacji jest 60 dni na (darmową) rejestrację.
@Sawi: dziwne bo moja siostra ma w laptopie od roku avasta i jest czyściutki jak łza :) (skanowałem Kasperskym)
-
Miałem zainstalowanego Avasta, lecz dzisiaj skończył się okres próbny i nie mam żadnego.
He he Avast też kiedyś go używałem, do czasu kiedy kolega polecił Nortona, byłem w szoku ile mam na kompie wirusów po skanie Avasta, bo informował mnie, że nic nie ma. Potem był Kaspersky z niego byłem najbardziej w sumie zadowolony, ale skończył się okres próbny i przestał chronić komputer, a teraz obecnie od roku AVG i jak na razie nie dzieją się żadne kwiatki.
-
A ja nie mam żadnego antywira i jest cool :)
A co do problemu. Nie ważne jakiego masz anty. Może by i najlepszy, ze 100% wykrywalnością (ale oczywiście takich nie ma) lecz jeśli klika się na wszystko co się pokazuje, ściąga rzeczy niewiadomego pochodzenia a najgorsze -> wchodzi się na nieznane stronki (z maili, komunikatorów itp.) to nie dziwię się, że potem są problemy z systemem i wiesza się psy na M$.
Jeśli Ci nie odpala exeków, to:
a) masz syf w kompie
b) masz źle ustawione wywołanie plików exe w systemie
-
A ja nie mam żadnego antywira i jest cool :)
To zainstaluj, wtedy dopiero będzie COOL :)
-
To zainstaluj, wtedy dopiero będzie COOL :)
Trzeba mieć Windowsa wpierw... :)
-
Poszliście Koledzy w wirusy, a nikt nie zapytał, czy przypadkiem kol. MaxKosen nie odpala aplikacji 64 bitowych na systemie 32 bitowym.
-
Polecam najpierw "przelecieć" programem combofix, tylko nie jestem pewien, czy pod trybem awaryjnym odpali (konto musi mieć uprawnienia administratora). Mnie ten programik nie raz uratował z różnych sytuacji, gdzie normalne antywirusy nic nie znalazły albo wysiadały, bo wirus (lub rootkit) je blokował.
EDIT: ew. spróbuj zmienić nazwę z "combofix.exe" na inną, np. "[nazwa].com"
-
Polecam najpierw "przelecieć" programem combofix
NIE RÓB TEGO... ComboFix to bardzo ingerencyjne narzędzie i nie należy go używać bez pozwolenia "bardziej zaawansowanych użytkowników" - potrafi nagrzebać w systemie - jak mówię - jak chcesz coś z tym robić to zapraszam na searchengines.pl (http://searchengines.pl)
-
@Davidsonxx
Potwierdzam.
-
Ja go używałem na prawdę wiele razy i nigdy nic mi nie namieszał. Wiem, że stosowali go też moi koledzy, którzy nie są jakoś bardzo doświadczonymi użytkownikami. Ewentualnie jeszcze możesz użyć skanera antywirusowego online, który część syfu powinien wyłapać, ale nie zawsze go usunie i w ogóle. Polecam skaner z Kaspersky'iego, tylko polska wersja coś nie działa, ale jest angielska: http://www.kaspersky.com/kos/english/languages/english/main.html?n=1280085723413 lub Pandziochę: http://www.pandasecurity.com/activescan/index/?track=100723
-
Ja jestem administratorem komputera.