- Symulator MaSzyna -
Symulator EU07 (i nie tylko) => Tabor kolejowy => Wątek zaczęty przez: zwora w 22 Czerwca 2003, 15:47:44
-
Witam
Na starym forum były już screeny z EP09 - chciałbym się dowiedzieć w której wersji pojawi się ten lok i czy bedzie dostępny "do jazdy" czy bedzie sterowany przez kompa?
Pozdrawiam
Tomek
[%sig%]
-
do jazdy to dlugo nie (pewnie w nowym enginie dopiero) ale ogolnie jako glupawka to juz niedlugo
[%sig%]
-
Mam nadzieję, iż EP-09 pojawi się!!:):)
-
Potrzebna ci EP09 jak psu piąta noga. Mało ci EU,ET22 i ET41?
Przecież reszta pozostaje bez zmian. A jeśli jakieś występują to tylko kosmetyczne. W symulatorze i tak tego nie odczujesz. Zresztą i tak jak jedziesz to patrz na semafory a nie podziwiaj pulpit maszynisty.
Tą pracę mozna by włożyć w projektowanie nowych i ciekawszych tras. Sama jazda i zbijanie czuwaka trochę nudzi. Więcej stacji i manewrów, czego przedsmak mamy w najnowszej wersji symulatora.
-
>Potrzebna ci EP09 jak psu piąta noga. Mało ci EU,ET22 i ET41?
No pies z piata noga latwiej sika. Ciezej mu sie wywrucic jak wiatr wieje czy tez ped powietrza od SU45 zawieje. Z tego co ja tutaj czuje to to ze jest tutaj kilka grup ludzi, ci ktorzy lubie "dobry" wysluzony tabor, ludzie sentymentalni, oraz ludzi ktorzy chca szybkosc (np. EP09 czy tez EU11) Prawde mowiac jestem z taborem spalinowym bo duzo jest juz elektrycznych chociaz nie mam mojej ulubianej EP08. (z dziwnych powodow duzo MK ich nie lubi).
Pozdrawiam
Tomek
-
Moim skromnym zdaniem twórcy modeli powinni skupić się na poszerzeniu oferty z zakresu trakcji spalinowej (ciekawe jak się ciągnie 2500 t węgla ST-44 :)), a programiści na wykonaniu nowego engine'u. Już niedługo lepszy FPS wyciągnę w PowerPoincie;). Aha, i może przydałby się poprawiony model hamulca, bo ten obecny niestety wyróżnia się in minus na tle dopieszczonych charakterystyk pojazdów, dzwięków, sygałów itd.
-
Witaj!
Węgiel nie węgiel. Ja w rzeczywistości miałem 2400 t na haku. Z opola do wrocławia wysłuzonym Rumunem (ST43) Bardzo ciężko jechać takim składem zwłaszcza gdy jest przeokropnie długi jak ten pamiętny. Sama próba hamulca zajęła mi prawie półtorej godziny. Szybkość jaką osiągnąłem wtedy nie przekraczała 50-60km/h. Prądy na to niepozwalały. A co najciekawsze tak długi skład okazał się wyjątkowo nieszczelny. Co jakiś czas trzeba było dawac napełnianie. No ale to historia.
Pozdrawiam.
-
>Co jakiś czas trzeba było dawac napełnianie. No ale to historia.
Ktora przynajmniej ja chetnie bym wysluchal :)
Pozdrawiam
Tomek
-
Może kiedyś ci opowiem. Ale napewno nie na forum.
-
Właśnie właśnie, lepiej żeby pojawiły się nowe trasy !!!
[%sig%]