- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: Mihau w 26 Lutego 2010, 12:51:34
-
http://www.rynek-kolejowy.pl/14576/Piechocinski_UTK_wzywa_PR_do_likwidacji_InterRegio.htm (http://www.rynek-kolejowy.pl/14576/Piechocinski_UTK_wzywa_PR_do_likwidacji_InterRegio.htm)
Czyżby to był koniec Pociągów InterRegio?
-
Żałosne, szkoda, że na tym wszystkim traci pasażer.
-
Ile to już było mówione, że nie będzie iR. Staje to się już powoli nudne ;/
-
Smutna sprawa i szkoda gadać. Robią szum bezsensu a tracimy na tym my pasażerowie. Mam wrażenie że na siłę chcą sie pozbyć PR.
-
Powiedz to tym którzy korzystali z połączenia Skarżysko - Tomaszów, które poleciało tylko dlatego, że IR do Warszawy był bardziej dochodowy.
PR mają świadczyć usługi przewozowe w regionach - jak tam będzie działo się dobrze, niech się bawią w przewozy międzywojewódzkie. Bo dojedziemy do sytuacji, ze do Warszawy pojedziemy z IC, PR kij wiem czym jeszcze, a lokalne linie będą przerabiane na ścieżki rowerowe.
-
Powiedz to tym którzy korzystali z połączenia Skarżysko - Tomaszów, które poleciało tylko dlatego, że IR do Warszawy był bardziej dochodowy.
Likwidowanie mniej rentownych połączeń na rzecz IR nie jest idealnym ruchem ale wnika to z trzech czynników:
-braki taborowe w PR
-być może zbyt małe dofinansowanie z samorządów
-PR jak każda firma chcąca utrzymać się na runku przewozów MUSI zarabiać wiec rzeczą naturalną jest wybieranie bardziej dochodowych połączeń, tym bardziej że PR ma duże zobowiązania finansowe a pociągi IR przynoszą spółce pewny zysk.
Poza tym IR są konkurencją dla połączeń IC gdyby ich zabrakło PKP IC stał by się monopolistą a monopol nie jest dobrym rozwiązaniem dla klienta. Dla PR było by to podcięcie skrzydeł i być może pierwszy krok do upadku.
-
-PR jak każda firma chcąca utrzymać się na runku przewozów MUSI zarabiać wiec rzeczą naturalną jest wybieranie bardziej dochodowych połączeń, tym bardziej że PR ma duże zobowiązania finansowe a pociągi IR przynoszą spółce pewny zysk.
Nie! PR nie ma przynosić zysków - ma być spółką świadczącą misję. Ma dowozić do pracy, szkoły, uczelni. Dlatego działa na podstawie specjalnej ustawy, a w każdym roku pompowane są w spółkę grube miliony.
-
-być może zbyt małe dofinansowanie z samorządów
PR sobie życzy kosmiczne ceny za usługi, po prostu robi danemu samorządowi łaskę, że będzie jeździć pociągami dlatego właśnie są projekty utworzenia spółek typu Koleje Mazowieckie czy Koleje Dolnośląskie.
Borysie, powiedz mi proszę na jakiej zasadzie PKP PR pozyskało od PKP Cargo EU/EP07 i na jakiej zasadzie PKP IC dostało od PKP PR EP07-10xx i wagony osobowe. Przecież właśnie dla IR są ściągane Traxxy i Siemensy, a IC mając konkurencyjne połączenia robi co może, żeby utrudnić realizowanie połączeń IR.
-
Borysie, powiedz mi proszę na jakiej zasadzie PKP PR pozyskało od PKP Cargo EU/EP07 i na jakiej zasadzie PKP IC dostało od PKP PR EP07-10xx i wagony osobowe.
Patryku, otóż lokomotywy te zostały pozyskane na tej samej zasadzie na jakiej pozyskało je Cargo - relokacja taboru w jednej grupie pomiędzy poszczególnymi spółkami.
Budynie to projekt modernizacji lokomotyw do ruchu międzywojewódzkiego, jako że segment ten przypadł PKP IC, to chyba naturalnym jest, że przejęty został również tabor potrzebny do obsługi tego typu połączeń.
-
(...)Budynie to projekt modernizacji lokomotyw do ruchu międzywojewódzkiego, jako że segment ten przypadł PKP IC, to chyba naturalnym jest, że przejęty został również tabor potrzebny do obsługi tego typu połączeń.
Borysku :> Tylko dlaczego PR płaciło za ich pozyskanie od Cargo i ich NG, a IC już nie płaciło? ED74 też były do ruchu międzywojewódzkiego? Jeśli tak, to dlaczego ED72 nie przeszły do IC? Toć to też "ED" :>
Nie! PR nie ma przynosić zysków - ma być spółką świadczącą misję. Ma dowozić do pracy, szkoły, uczelni. Dlatego działa na podstawie specjalnej ustawy, a w każdym roku pompowane są w spółkę grube miliony.
Hmm, myślałem, że PR to spółka wolno-rynkowa, a nie caritas :)
-
Borysku :> Tylko dlaczego PR płaciło za ich pozyskanie od Cargo i ich NG, a IC już nie płaciło? ED74 też były do ruchu międzywojewódzkiego?
A czyimi pieniędzmi płaciło? Pieniądze za które wyremontowano i zakupiono budynie pochodziły z "Funduszu kolejowego". Równie dobrze Ty mógłbyś pozyskać i wyremontować te lokomotywy. A dlaczego były od Cargo kupowane? Nie mam pojęcia - ale z tym IC nie ma nic wspólnego
Jeśli tak, to dlaczego ED72 nie przeszły do IC? Toć to też "ED" :>
ED72 obsługiwały pociągi R+ i inne przyśpieszone cuda w ruchu regionalnym.
Hmm, myślałem, że PR to spółka wolno-rynkowa, a nie caritas :)
No to Cię zmartwię, z założenie nie jest to wolnorynkowa spółka.
-
Nie! PR nie ma przynosić zysków - ma być spółką świadczącą misję. Ma dowozić do pracy, szkoły, uczelni. Dlatego działa na podstawie specjalnej ustawy, a w każdym roku pompowane są w spółkę grube miliony.
Wiec kto ma zapłacić za utrzymanie tej spółki skoro pieniądze z samorządów nie wystarczają, a niektóre województwa idą dalej i zakładają własną kolej (co jest bardzo dobrym pomysłem). Masz racje PR mają według założeń świadczyć pewne usługi, ale ktoś musi za to finansować, a jak jest każdy wie. Moim zdaniem PR idzie w dobrym lecz wymaga to trochę czasu, wystarczy mieć nadzieje że jak PR wyjdzie na prostą pewne trasy mogą mieć szanse na reaktywacje.
-
Wiec kto ma zapłacić za utrzymanie tej spółki skoro pieniądze z samorządów nie wystarczają, a niektóre województwa idą dalej i zakładają własną kolej (co jest bardzo dobrym pomysłem).
Czyli nie mają pieniędzy na realizowanie zadanych przewozów na terenie województwa, a porywają się z motyką na słońce i nie oszukujmy się, do InterRegio dokładają...
Masz racje PR mają według założeń świadczyć pewne usługi, ale ktoś musi za to finansować, a jak jest każdy wie.
Właśnie, mają świadczyć te usługi, a dlaczego podczas silnych mrozów bywało, że odwoływali szczytowe pociągi dowożące ludzi do pracy z powodu braków taborowych i defektów, a jednostki na InterRegio się znalazły? W pierwszej kolejności powinni zapewnić tabor na to, za co dostają dotacje, a jak będzie rezerwa, to niech uruchamiają sobie różne własne "pomysły".
-
Właśnie, mają świadczyć te usługi...
Skoro mają świadczyć te usługi to niech urzędy w 100% pokryją utrzymanie i wtedy nie będzie IR i każdy będzie zadowolony a PR będą świadczyć te założone usługi. Albo niech IC obsługuje ruch regionalny z "dotacjami" zobaczymy jak długo pociągnie.
porywają się z motyką na słońce i nie oszukujmy się, do InterRegio dokładają...
Nie był bym tego taki pewny, aczkolwiek nie wiem jak jest, wydaje mi się gdyby były nie rentowne to nie było by tej rozmowy. Tym bardziej że na niektórych połączeniach trudno znaleźć wolne miejsce.
W pierwszej kolejności powinni zapewnić tabor na to, za co dostają dotacje, a jak będzie rezerwa, to niech uruchamiają sobie różne własne "pomysły".
Fakt popieram.
-
Skoro mają świadczyć te usługi to niech urzędy w 100% pokryją utrzymanie i wtedy nie będzie IR i każdy będzie zadowolony a PR będą świadczyć te założone usługi. Albo niech IC obsługuje ruch regionalny z "dotacjami" zobaczymy jak długo pociągnie.
Potrzebny Ci hydraulik bo coś nawaliło, dzwonisz do jednego mówi że zaraz przyjedzie i rzuca ceną dajmy na to 100 zł. Wydaje się troszkę za dużo, dzwonisz do drugiego, mówi, że zrobi to za 50 zł ale to za kilka godzin bo świadczy usługi gdzie indziej. Co możesz wybrać kiedy Ci zależy na ekspresowym naprawieniu usterki? No wybierzesz tego za 100 zł bo pomoc jest potrzebna bardzo szybko a czekanie na drugiego hydraulika może kosztować bardzo dużo. PR śpiewa sobie śmieszne sumy za obsługę bo nie ma konkurencji w danym województwie.
-
Skoro mają świadczyć te usługi to niech urzędy w 100% pokryją utrzymanie i wtedy nie będzie IR i każdy będzie zadowolony a PR będą świadczyć te założone usługi. Albo niech IC obsługuje ruch regionalny z "dotacjami" zobaczymy jak długo pociągnie.
No i samorządy tak będą robić ale na własną ręke, już sa Koleje Dolnośląskie i Mazowieckie, niedługo będą Śląskie... Nie rozumiem troche kierunku w jakim idzie PR, nabrali kredytów, powypozyczali loki i chcą konkurować z IC a w styczniu kible nieogrzewane jeżdżą bo "dużo szpary w oknach to po co grzać?"...
-
No i samorządy tak będą robić ale na własną ręke, już sa Koleje Dolnośląskie i Mazowieckie, niedługo będą Śląskie... Nie rozumiem troche kierunku w jakim idzie PR, nabrali kredytów, powypozyczali loki i chcą konkurować z IC a w styczniu kible nieogrzewane jeżdżą bo "dużo szpary w oknach to po co grzać?"...
Co do Śląskich to chodziły słuchy, że tworzenie spółki może trwać nawet 2 lata, także PR u nas może jeszcze długo powozić. Odwołania pociągów są skutkiem tego, że PRka nie nadąża z naprawą zdefektowanych EN57 bo tu grupa silników nawaliła, tu ogrzewanie nie działa a tu podkuty.
-
Skoro mają świadczyć te usługi to niech urzędy w 100% pokryją utrzymanie i wtedy nie będzie IR i każdy będzie zadowolony a PR będą świadczyć te założone usługi. Albo niech IC obsługuje ruch regionalny z "dotacjami" zobaczymy jak długo pociągnie.
IC nie jest od połączeń regionalnych, ale międzywojewódzkich, każdy ma swoje miejsce w szeregu i niech się tego trzyma. Pieniądze wyłożone na IR mogłyby wystarczyć na utrzymanie lokalnych połączeń. Dlaczego na Dolnym Śląsku uruchomiono wiele InterRegio wraz z zawieszeniem ruchu na kilku liniach? Za darmo IR nie uruchamiają, a na czymś musieli zaoszczędzić... Tłumaczenie, że IR łatają dziury finansowe, jest błędne, bo je tylko powiększają.
-
Jedno jest pewne PR ma bardzo wiele za kołnierzem, zresztą niewierze w uczciwość jakiegokolwiek przewoźnika. Jak tak pójdzie dalej to nie wróże PR zbyt długiej kariery, wtedy ktoś z nas wyjdzie na peron i będzie czekać na swój pociąg do szkoły lub pracy ale on już nie pojedzie bo nie będzie operatora. Nie wszystkie samorządy będzie stać na utworzenie własnych regionalnych przewozów, wtedy znów zaczną się narzekania, pogrzeby pociągów i wszelkie inne sposoby wyrażania swojego niezadowolenia.
P.S Proponuje poczytać komentarze pod wyżej wymienionym artykułem.
-
Co do Śląskich to chodziły słuchy, że tworzenie spółki może trwać nawet 2 lata, także PR u nas może jeszcze długo powozić. Odwołania pociągów są skutkiem tego, że PRka nie nadąża z naprawą zdefektowanych EN57 bo tu grupa silników nawaliła, tu ogrzewanie nie działa a tu podkuty.
PR w woj. Śląskim mają jeszcze 5 lat kontraktu na świadczenie głównych usług transportowych i powstanie KŚ bedzie miało charakter uzupełniający. Ale później prawdopodobnie będzie to co w Warszawie.
-
Nie chcę obrażać nikogo, ale zauważyłem "pewną nienawiść" do PR. Dlaczego niby IR nie powinno być. Bo PR-y powinny wozić tylko pracy i szkoły ?? W końcu jest wolna konkurencja... to może zróbmy tak z sieciami komórkowymi na południ taka, na północy inna, ale żeby nie powstała sytuacja że w danym miejscu dwóch operatorów ma zasięg....
Nazwa Przewozy Regionalne świadczy faktycznie może o tym, że wozi się w regionie, ale jakoś pospieszne kiedyś były w rękach jeszcze wtedy PKP PR i nikogo nie śmieszył np Przemyślanin, który faktycznie był regionalny... To że IC przejęło pospiechy to znaczy tyle, że cała grupa PKP S.A to jeden wielki burdel i przekazywanie sobie taboru pomiędzy spółkami wcale nie pomoże w niczym....
Kiedyś kobieta w kasie IC: "Pociągi takiej klasy się nie psują, to nie to co PR" ... Niby co EU07 i pochodne są o wiele lepsze, młodsze niż, niektóre EZT-y ?? Może i wagony IC są lepsze, ale tylko w pociągach tych najlepszych kategorii.
-
Spółeczki z grupy PKP S.A. upomniały się o kasę od PR jak oni odłączyli się od tego betonu.
-
Nie chcę obrażać nikogo, ale zauważyłem "pewną nienawiść" do PR.
No niestety, ale od początku istnienia PR czy to w Grupie PKP, czy w samorządzie zawsze były z nimi problemy i nie było powodów do miłości. Ciągłe utrudnianie, komplikowanie i kombinowanie. Nie muszę wspominać tego, że poziom fachowości pracowników PR był zawsze niski, co zresztą widać na codzień. W IC np bardzo łatwo jest rozpoznać kto pracował wcześniej w PR-ach. Nie mam oczywiście na myśli wszystkich, zresztą i tak uważam, że za taki stan rzeczy dopowiadała zawsze "góra PR-ów"
-
W IC np bardzo łatwo jest rozpoznać kto pracował wcześniej w PR-ach. Nie mam oczywiście na myśli wszystkich, zresztą i tak uważam, że za taki stan rzeczy dopowiadała zawsze "góra PR-ów" <--- Cytat
Mówisz tu o zachowaniu drużyny PR czy o co Ci w tym wypowiedzeniu chodziło ? <--- Moja wypowiedź
Edit. Jezu znów mam problemy z tymi cytatami ...
Wystarczy pomyśleć i zamknąć tag...
Quark-t
-
Ciekawe jak to będzie wyglądało po wejściu na polski rynek zagranicznych przewoźników? Jakimi sposobami będzie zwalczana konkurencja przez PKP? Jak ma to wyglądać tak jak walka PKP z PR to dziękuję.Kto na tym straci? Oczywiście pasażerowie, bo kto inny? Pojawiła się konkurencja dla IC i zgłupieli, szukają teraz regulacji prawnych, które to tylko utrudnią życie, no właśnie komu? Będzie tak, że ludzie będą korzystać z innych środków transportu i znowu kolej na tym straci. Czy pasażera obchodzi, że IR należą do PR czy do kogoś innego?Podejrzewam, że nie, on chce dojechać do celu, taki jest jego zamiar. Zamiast zwalczać jeden drugiego może wreszcie zaczęli by myśleć o tych ludziach co stoją na dworcach i się zastanawiają czy pociąg przyjedzie, jeśli już przyjedzie to ile będzie spóźniony, czy będzie ciepło czy zaś szyby pozamarzają?
Nie ukrywam, jestem zwolennikiem IR i to tylko dlatego, że istnieje alternatywa dla IC. Teraz jest wybór jakiś, mizerny ale jest. Nie spodziewam się luksusów kupując bilet na IR, ale co dostaniemy w zamian od IC za przejazd tą samą trasą, tylko cena biletu już nie jest tak atrakcyjna? "Fachowość" pracowników IC? Jak dla mnie za mało. Moim zdaniem cały ten krzyk jest tylko dlatego, że pojawiła się konkurencja dla IC, a co za tym idzie spadek przychodów i walka o podróżnych. Pojawiła się konkurencja teraz, pewnie pojawi się później, a takie jej zwalczanie jest dla mnie tylko dowodem, że Kolej w Polsce nie jest gotowa na wolny rynek przewozów.
-
Na codzień można to zauważyć wśród pracowników drużyn konduktorskich, ale to tylko wynik zaniedbań przeszłości. Prawdziwy "beton" tkwi wyżej.. i nieraz tylko powstają takie pomysły, że naprawdę tylko schować głowę w piasek i "drugą stroną" przyznać się, że wymyślił go"kolega".
Jednak nie znaczy to, że dotyczy to większości. Jest naprawdę dużo rozsądnych pracowników rodem z PR, którzy nic nie mogli poradzić na wszechobecny bałagan.
-
Nie ukrywam, jestem zwolennikiem IR i to tylko dlatego, że istnieje alternatywa dla IC. Teraz jest wybór jakiś, mizerny ale jest. Nie spodziewam się luksusów kupując bilet na IR, ale co dostaniemy w zamian od IC za przejazd tą samą trasą, tylko cena biletu już nie jest tak atrakcyjna? "Fachowość" pracowników IC? Jak dla mnie za mało.
Zależy od połączenia, na trasach do których PR istnieje że się tak wyrażę "statutowo" (czyli przewozy w obrębie regionu, województwa itp, w każdym razie podróz tak do 3h) faktycznie IC nie ma wiele więcej do zaoferowania. Natomiast na trasach międzywojewódzkich przede wszystkim ma do zaoferowania tabor, bo nie bardzo sobie wyobrażam 8h w EN57... Największą bolączką PR jest brak taboru do obsługi połączeń dalekodystansowych (nie wnikam w powody braku tabory, stwierdzam tylko fakt), dopóki to się nie zmieni to jak dla mnie lipa z tymi IR...
-
Z tym brakiem taboru to bym nie przesadzał. W chwili obecnej na testach są dwa nowe typy lokomotyw elektrycznych, w Pesie modernizowane są składy specjalnie pod IR a wagony Bmnopux (b. Bdhpumn) zapewniają dość wysoki standard. Poza tym IC przejęło od PR dużo wagonów i duża większość z nich nie była modernizowana.
-
Ale tu chodzi o kiblowe obiegi.
-
Nie chcę obrażać nikogo, ale zauważyłem "pewną nienawiść" do PR. Dlaczego niby IR nie powinno być. Bo PR-y powinny wozić tylko pracy i szkoły ?? W końcu jest wolna konkurencja... to może zróbmy tak z sieciami komórkowymi na południ taka, na północy inna, ale żeby nie powstała sytuacja że w danym miejscu dwóch operatorów ma zasięg....
A dlatego ma wozić do szkoły i pracy, bo im za to PŁACĄ samorządy i to nie małą kase...
Z tym brakiem taboru to bym nie przesadzał. W chwili obecnej na testach są dwa nowe typy lokomotyw elektrycznych, w Pesie modernizowane są składy specjalnie pod IR a wagony Bmnopux (b. Bdhpumn) zapewniają dość wysoki standard. Poza tym IC przejęło od PR dużo wagonów i duża większość z nich nie była modernizowana.
Na ten przykład:
IR "Spodek" Katowice - Warszawa Wschodnia przez Włoszczową zawsze jeździ na lepszym lub gorszym EN57, czyli pociąg z cyklu śmiech na torach - ew. zapychacz na CMK.
-
A dlatego ma wozić do szkoły i pracy, bo im za to PŁACĄ samorządy i to nie małą kase...
I to jeszcze płacą ile sobie zażyczą.
-
IR "Spodek" Katowice - Warszawa Wschodnia przez Włoszczową zawsze jeździ na lepszym lub gorszym EN57, czyli pociąg z cyklu śmiech na torach - ew. zapychacz na CMK.
Wrocław - Warszawa, ok. 6,5h - plastikowy kibel. W zeszłym rozkładzie IR Wrocław - Świnoujście - również EN57.
-
Z punktu widzenia pasażera: A co mnie obchodzi, czy to po CMK czy nie, że zapycha czy inne rzeczy robi. Cena jest niższa, i to się liczy w wolnorynkowej konkurencji. Jakby nie było popytu, to by się podaż skończyła, ale jednak opłaca się takie pociągi na takie trasy wprowadzać.
-
Ostatnio sam miałem okazje podróżować pociągiem relacji Szczecin Gł - Kraków Gł prowadzony przez EN57 i z punktu widzenia pasażera czyli mnie wyglądało to co najmniej śmiesznie wręcz oburzająco.
-
Dlatego właśnie IR jest niewiele droższy od Regio. Jeśli chcesz wyższy komfort (wagon), powinieneś wybrać TLK bądź EIC.
-
Dlatego właśnie IR jest niewiele droższy od Regio. Jeśli chcesz wyższy komfort (wagon), powinieneś wybrać TLK bądź EIC.
Takim rozumowaniem niedługo będziemy w IR jeździć węglarkami ;D
-
Dlatego właśnie IR jest niewiele droższy od Regio. Jeśli chcesz wyższy komfort (wagon), powinieneś wybrać TLK bądź EIC.
Takim rozumowaniem niedługo będziemy w IR jeździć węglarkami ;D
Czegoś tu nie rozumiem. Skoro nie odpowiada mi oferta czy to w postaci Regio, czy w postaci IR - po prostu nie korzystam. Przecież nikt nas nie mami, że komfort podróży będzie nie wiadomo jaki... @youBy moim zdaniem ma rację - jeśli chcesz wyższy komfort musisz zapłacić. Pewnie większość by chciała, aby przy komforcie co najmniej TLK (mam tutaj na myśli chociażby wagony przedziałowe) opłaty były jak w Regio, a nasz IR zatrzymywał by się tylko tam, gdzie będzie nam wygodniej ;D Jest to mało prawdopodobne.
-
Cena jest niższa, i to się liczy w wolnorynkowej konkurencji. Jakby nie było popytu, to by się podaż skończyła, ale jednak opłaca się takie pociągi na takie trasy wprowadzać.
Ale 'takie' pociągi na CMK, w relacji Kraków - Warszawa - Kraków są droższe niż TLK. :)
-
W relacji Kraków - Warszawa nie wiem czy są droższe, ale na trasie Kraków - Łódź IR wychodzi taniej. No i nie oszukujmy się, IR jeździ o atrakcyjniejszych godzinach na tej linii.
Chodź i tak obstaje przy moim zdaniu, że bez porządnej konkurencji w postaci np. DB na kolei będzie bajzel jak wyżej wymieniony przez kolegów, że jedni zwalczają drugich bo drudzy są tani i zarabiają w ten, a nie inny sposób (chodź myślałem, że czasy komuny dawno temu się skończyły i każdy może prowadzić swoją firmę jak mu się podoba) i jedynym rozsądną alternatywą dziś jest PKS.
-
To jest kwestia dyskusyjna. Jeśli brać pod uwagę samą relację Kraków — Warszawa, to tak. Natomiast osoby dojeżdżające z mniejszych miejscowości muszą doliczyć jeszcze drugi bilet — na dojazd do Krakowa. Jeśli jadą potem za Warszawę, trzeba doliczyć jeszcze trzeci bilet.
-
A jadąc TLK nie muszą kupować tych biletów jadąc z mniejszych miejscowości?
-
Może na trasie Krk-Wa-wa wychodzi tak samo. Ale na trasie Wieluń-Kraków TLK od Regio wychodzi 11zł drożej. Moim zdaniem problemem jest właśnie likwidowanie połączeń zamiast ich przywracanie i "zgładzanie" się na wzajem przewoźników. Powinna być współpraca pomiędzy całą grupą PKP i wewnątrz jej i z PR wtedy to by lepiej oddziaływało na pasażerów.
-
A jadąc TLK nie muszą kupować tych biletów jadąc z mniejszych miejscowości?
No właśnie, jadąc TLK, muszą: do Krakowa, Kraków—Warszawa, z Warszawy. Jadąc InterRegio, mogą kupić jeden bilet i dopłatę do IR na wybranym odcinku.
-
No właśnie, jadąc TLK, muszą: do Krakowa, Kraków—Warszawa, z Warszawy. Jadąc InterRegio, mogą kupić jeden bilet i dopłatę do IR na wybranym odcinku.
A jesteś pewien ze PR i KM można mieć na jednym blankiecie?
-
Ale na trasie Wln-Krk TLK od Regio wychodzi 11zł drożej.
Co to za Wln? Wilno!? :-)
-
A jesteś pewien ze PR i KM można mieć na jednym blankiecie?
Jeżeli PR jest osobowym, to potwierdzam. Inaczej nie próbowałem jeszcze.