- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Inne niekolejowe => Wątek zaczęty przez: TOM34 w 04 Września 2009, 15:25:36
-
Chciałbym sie zapytać i usłyszeć opinie na ten temat czy ktoś jeździ na oo? Ja osobiście tak jeżdżę pare lat i jest wszystko ok.
-
Chciałbym sie zapytać i usłyszeć opinie na ten temat czy ktoś jeździ na oo? Ja osobiście tak jeżdżę pare lat i jest wszystko ok.
Jesteśmy z Ciebie dumni. Napisz jeszcze skąd go bierzesz.
-
Chciałbym sie zapytać i usłyszeć opinie na ten temat czy ktoś jeździ na oo? Ja osobiście tak jeżdżę pare lat i jest wszystko ok.
Wstydź się. Nie jest ok. Zatruwasz środowisko, oszukujesz skarb państwa unikając płacenia akcyzy. Do tego niszczysz silnik i wleczesz za sobą chmury spalin. Za takim samochodem bardzo się źle jeździ.
-
Pokaż wyniki kotroli spalin :>
Krzysiek: stare silniki były nie do zajechania :P
-
Biore go od kolegi, do ktorego co 2tyg. przyjeżdża cysterna lotosowska z Czechowic.
Mam nissana 1.7d brat na opale przejechał 110tys km, a ja teraz nim już ponad 30tys.
Z silnikiem nie ma zadnego problemu - odpala bez problemu nawet przy -20 stopniach. Przejechane ma 370tys, ale nie wiem czy to prawdziwy przebieg.
« Dodano: [time]Fri Sep 4 16:02:36 2009[/time] »
Wstydź się. Nie jest ok. Zatruwasz środowisko, oszukujesz skarb państwa unikając płacenia akcyzy. Do tego niszczysz silnik i wleczesz za sobą chmury spalin. Za takim samochodem bardzo się źle jeździ.
Może i tak, ale robię 100km za 10zł.
Do cytowania używamy znaczników cytatu (quote), a nie kodu.
ZiomalCl
-
TOM34 jeszcze nam tutaj swój adres zamieszkania podaj ;) Jeśli już jeździsz na opałowym to Twoja prywatna sprawa ale nie chwaliłbym sie tym na publicznym forum, tym bardziej jeśli piszesz jeszcze skąd go bierzesz bo jak już zostało niżej napisane oszukujesz skarb państwa i możesz mieć z czasem przez to kłopoty. Wracając do tematu to stare Merce W201, W123, W124 z silnikami diesla jeżdżą na opałowym bez większych szkód dla silnika a usłyszałem to od człowieka, który posiada 190-tke 250D i na stacji benzynowej nie był już od niespełna dwóch lat :D
-
Raz zatankowałem na Bliskiej Bioestru jak jeszcze był poniżej 3zł-auto bardzo kopciło spalił więcej o około 1l nierówno pracował na wolnych obr.
-
Może i tak, ale robię 100km za 10zł.
Czy Ty takimi odpowiedziami chcesz odtrącić od siebie wyrzuty sumienia? Żadne "może" ale "na pewno".
-
Nie wiedziałem że tu są sami tacy uczciwi
-
Nie wiedziałem że tu są sami tacy uczciwi
Są, tu się niedyskutuje o przekrętach.
-
Może nie uczciwi, ale przynajmniej nie oszukujący siebie samych. Nazywajmy rzeczy po imieniu, jest to okradanie państwa. Jak ktoś to robi, to niech przynajmniej siedzi cicho, bo to nic, czym pownno się chwalić...
-
jest to okradanie państwa
Sprawa raczej dyskusyjna, równie dobrze można powiedzieć że jest to sposób aby nie dać się okradać przez "państwo".
-
Dura lex, sed lex. I wiadomo, co jest kradzieżą, a co uczuciem kradzieży. Nie dajmy się zwariować.
-
Tak składnikowo to ON różni się od OP tym ,że OP nie ma składników smarujących wtrysk więc ludzie se radzili przez dolewanie oleju silnikowego.
-
Dura lex, sed lex. I wiadomo, co jest kradzieżą, a co uczuciem kradzieży. Nie dajmy się zwariować.
W Polsce?
-
A nie odczuwasz braku mocy? Ogólnie można na tym jeździć, starsze auta lepiej to znoszą, jest to podobne do jeżdżenia na gazie zamiast benzyny.
-
Dura lex, sed lex. I wiadomo, co jest kradzieżą, a co uczuciem kradzieży. Nie dajmy się zwariować.
W Polsce?
A czy jakbyśmy mówili o Księstwie Monako, to gdyby tam było to samo prawo, coś by to zmieniało? Mam to rozumieć tak, że Polska to jest kraj krętaczy i wariatów, tu się nie da żyć normalnie, więc trzeba "robić na lewo"? Więc tak naprawdę, jeżeli tak myślisz, to sam nakręcasz to wariactwo i krętactwo. "Wszyscy robią, to ja też", i ponieważ to taki a owaki kraj, tutaj to norma? Nie. To wciąż "norma", i tego się nie zaprzeczy nigdy. Mów co chcesz.
-
Nie pochwalamy, zamykamy...