- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: EP07-1057 w 13 Sierpnia 2009, 19:24:07
-
Witam
Przed chwilą w faktach TVN podano informację o likwidacji 10% połączeń spółki PKP INTERCITY. Czy ktoś posiada bliższe informacje? podano też że likwidują pośpieszne i ekspresy ze Słupska.
EDIT:
http://www.tvn24.pl/12692,1614466,0,1,mniej-pociagow,wiadomosc.html
-
A przypadkiem nie chodzi po prostu o likwidację pociągów sezonowych ?
-
Jeśli Słupsk to zapewne chodzi w większości o sezonowe. Ale jeśli piszą:
Wiadomo jednak już, że pociągiem nie dojdziemy np. do Zamościa. Zawieszona będzie część kursów na trasach Wrocław-Lublin, Gliwice-Kielce, Jelenia Góra-Szklarska Poręba, Częstochowa-Szczecin i Toruń-Poznań, wylicza "Metro".
Inne trasy zostaną skrócone. Część pociągów dalekobieżnych nie dojedzie np. do Raciborza, Ełku, Jeleniej Góry, Słupska, Przemyśla, Tarnowa, Nowego Sącza. Aby dojechać do tych miast, konieczna będzie przesiadka.
To musi być coś więcej na rzeczy...
-
Słyszałem też że pociągi dalekobieżne będą nie dojeżdżać do Zamościa. Prawdopodobnie przez złą prędkość i fatalny stan linii kolejowej.
-
Słyszałem też że pociągi dalekobieżne będą nie dojeżdżać do Zamościa. Prawdopodobnie przez złą prędkość i fatalny stan linii kolejowej.
Ściema, jak zwykle. Tak samo Zamenhof miał wg. IC... 20-30 pasażerów. W rzeczywistości często miejsca siedzącego nie dało się znaleźć, ze względu na olbrzymią frekwencję.
Zachowanie PKP IC jest skandaliczne. A mówiłem, nie dawać im pośpiechów.
-
... A mówiłem, nie dawać im pośpiechów.
To racja. Nie potrafią ich nawet utrzymać przez cały rozkład od grudnia do grudnia.
Swoją drogą ciekaw jestem jaka jest ta lista połączeń do "uwalenia" zwłaszcza że na celowniku jest moje miasto.
Moje typy to:
EX "PIENINY"
POŚP "SŁOWINIEC"
POŚP "BIESZCZADY"
POŚP "SAN"
-
Częstochowa-Szczecin
Nie no jak jest to Wiking to ja się chyba załamie i tak tu w Wieluniu co 3 godziny jest pociąg, mogli by go zostawić.
Ale to takie rozumowanie zamiast więcej i taniej to mniej i drożej.
-
Swoją drogą ciekaw jestem jaka jest ta lista połączeń do "uwalenia" zwłaszcza że na celowniku jest moje miasto.
Moje typy to:
EX "PIENINY"
POŚP "SŁOWINIEC"
POŚP "BIESZCZADY"
POŚP "SAN"
Przecież o tych likwidacjach w internecie huczy już od dawna... Nie jest chyba problemem znalezienie sobie listy pociągów przewidzianych do odstrzału.
-
Słyszałem też że pociągi dalekobieżne będą nie dojeżdżać do Zamościa. Prawdopodobnie przez złą prędkość i fatalny stan linii kolejowej.
Ściema, jak zwykle. Tak samo Zamenhof miał wg. IC... 20-30 pasażerów. W rzeczywistości często miejsca siedzącego nie dało się znaleźć, ze względu na olbrzymią frekwencję.
Zachowanie PKP IC jest skandaliczne. A mówiłem, nie dawać im pośpiechów.
Masz rację, kiedyś to było kiedyś. Obecnie z Białej Podlaskiej jechałem na warszawę wschodnią, pociągiem pośpiesznym ,,Podlasianin'' Kiedyś miał 5 wagonów 2 klasy i 2 jedynki teraz 3, i jedna jedynka. Tak samo ze szczecinianinem , ma tylko 3 dwójki i jedną jedynkę. Ja zaczynam już jeżdzić osobowymi, no trochę wolniej się jedzie, ale za to tanio i bez tłoku ;p
-
Nie jest chyba problemem znalezienie sobie listy pociągów przewidzianych do odstrzału.
No nie jest...
http://www.transport-komunikacja.pl/download.php?file=news/intercity-zmiana-rozkladu.pdf
Ale dowiedziałem się dopiero dzisiaj o tym fakcie...
-
Wywalić Zamenhoffa? Noż kurdę, to znaczy, że dojadę sobie ze Skierniewic do Bielska-Białej tylko w nocy? I tylko w lato? Idiotyzm! Jak ktoś wspomniał, tam nieraz szpilki się wsadzić nie dało ;/ We wrześniu, po sezonie wakacyjnym, w dwójkach można sobie tylko stać.
Jakie szczęście, że zdążyłem popodróżować po Polsce w poprzednim roku. Z Bydgoszczy do Zamościa tylko w niedzielę? (Tak rozumiem to "(7)" w tym .pdf'ie.) Kolejna bzdura, człowiek już kolejami nigdzie na weekend nie dojedzie (z możliwością powrotu)...
PKP - Polska Kolej Przesiadkowa. Do tego się dąży. Jak widać, po tyłku dostał głównie górny śląsk i podkarpacie. Paranoja, przecież pierwszy z wymienionych regionów to masa ludzi, potencjalnych pasażerów... Ja myślałem kiedyś, że brak pociągów z Bielska-Białej do Cieszyna (oprócz połączenia z przesiadką w Czechowicach) to jedyny absurd czychający na podróżnych...
A wszystko to w celu przesiadki na ekspresy oraz InterCity, bo te zostaną. Tak, piękna strategia. Zostawić droższe pociągi i zdzierać kasę - bo myślą, że jak zabiorą pośpieszny, to pasażer przesiądzie się w droższy pociąg, bo to jedyna alternatywa... Pustaki nie przyjmują do wiadomości opcji "wypiąć się na przewoźnika". Za 10 lat wszyscy biedniejsi pasażerowie tak zrobią, i zarząd firmy rozłoży ręce jak ostatni głupcy, udając, że nie wiedzą, skąd widmo upadłości.
ps. A spojrzeliście, jaka będzie jedyna alternatywa na dotarcie do Bielska-Białej z Mazowsza (jeżeli nie mieszka się w Warszawie, i nie chce wydawać kasy na ex)? Bez przesiadek nie ma szans. Cudowne PKP IC oferować mi będzie przesiadkę w Częstochowie, z 2 godzinami czekania... Noż awruK ćaM!
-
Z Bydgoszczy do Zamościa tylko w niedzielę?
Do Zamościa pociągiem w ogóle nie dojedziesz - tylko KKA.
A wszystko to w celu przesiadki na ekspresy oraz InterCity, bo te zostaną. Tak, piękna strategia. Zostawić droższe pociągi i zdzierać kasę - bo myślą, że jak zabiorą pośpieszny, to pasażer przesiądzie się w droższy pociąg, bo to jedyna alternatywa...
A w Krakowie lecą dwa ekspresy, bo dublowane są przez posp - obaliłem Twoją teorie.
-
No fakt, nie dodałem, że nie musi tak być we wszystkich przypadkach. Akurat 14101 nie był przez nic dublowany, i dlatego to mi się w moim pustym, nieekonomicznym, nieprzesiębiorczym łbie nie mieści...
-
Ap ropo tematu. Przed chwilą znalazłem na YT:
http://www.youtube.com/watch?v=NAoo7yeKj4Q (http://www.youtube.com/watch?v=NAoo7yeKj4Q)
-
ps. A spojrzeliście, jaka będzie jedyna alternatywa na dotarcie do Bielska-Białej z Mazowsza (jeżeli nie mieszka się w Warszawie, i nie chce wydawać kasy na ex)? Bez przesiadek nie ma szans. Cudowne PKP IC oferować mi będzie przesiadkę w Częstochowie, z 2 godzinami czekania... Noż awruK ćaM!
"Zamenhof" to jest od zawsze jedyny pośpieszny między Bielskiem a Warszawą (i oczywiście Białymstokiem), tak to pozostaną tylko "Pilsko", "Klimczok", "Beskidy" i "Ondraszek" - czyli "chcesz jechać -> musisz bulić jak za zboże". Paranoja. Ja zresztą już dawno się wycwaniłem, IR do Krakowa a później osobowy do Andrychowa (ewentualnie PKS).
-
To ja jeszcze dodam, że ta częstochowska przesiadka to czekanie między godziną pierwszą a trzecią... RANO. Ktoś ma ochotę na Częstochowę nocą? PKP zachęca do zwiedzania. Albo spania na "Ławka Hotel".
-
Pociąg pośpieszny 84102 "Wiking" relacji Częstochowa osobowa-Szczecin Główny, który na początku miał 4 dwójki 1 jedynkę potem same 4 dwójki a od początku wakacji same 3 dwójki od 1 września nie dotknie torów linii 181 i nie tylko. To jest IDIOTYZM, i to nie tylko jeżeli chodzi o Wiking, ale także o inne pociągi. Ale to takie rozumowanie władz PKP-zamiast więcej i taniej to mniej i drożej.
-
PKP Przewozy Regionalne pewnie czytając to, śmieją się i zacierają ręce, planując nowe, monopolowe połączenia IR...
-
I nie tylko IR w tym momencie jest tylko jedno połączenie Wieluń Dąbrowa-Kępno a od następnego roku mają być dwa.
Często tu wymieniam moje miasto dlaczego-bo to zadupie, a kiedyś rozkład nie mieścił się na kartce A4 teraz na kartce A5 zostaje miejsce. Tak się skórczył.
-
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6914405,Zmiany_w_PKP__Zamenhof_ocalal__Wiking___nie.html
Ciekawe, na ile pismaki z Gazety Wyborczej mają rację... Zamenhoff do Katowic? Powiedzmy, że jestem ukojony, acz nieusatysfakcjonowany w pełni. No, ale nie jestem pępkiem świata, i się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził ;]
-
Wszystkie Gwarki, Slowince, etc na Slupsk bedzie leciec do Kolobrzegu. Wiking Szczecin-Czestochowa-Szczecin oidp ma byc w ogole wykreslony, laczniki od Kopernika i te pe i te de tak samo.
-
Jak wiadomo, Polskie koleje państwowe lecą na kasę.
Ja wolę kiblem jechać, jak mam jechać w tłoku, który napotkałem wczoraj.
-
W Zamościu to w ogóle porażka żadnego pociągu nie będzie KKA długo nie pojeździ bo nikt nią nie będzie chciał jechać bo zwykły autobus czy bus jest tańszy i szybszy pociągami mało osób jeździ bo jest drogo a pociągi jeżdżą w takich godzinach że dla ruchu lokalnego nie są przydatne a dalekobieżny też trochę nie w porę np. pociągi do Wrocławia odjeżdżają kilka godzin po sobie i nie da się załatwić czegoś i wrócić innym pociągiem tylko trzeba nocować a wystarczyło by żeby jeden pociąg jechał w nocy. Poza tym IC mówi że ma duże koszty przy tych pociągach, nie dziwię się gdyż teraz do obsługi tych pociągów potrzeba 5 lokomotyw. IC wynajmuje je od cargo bo swoich tu nie ma ( te co były dostało PR ale oni ich nie wykorzystują więc stoją w lublinie ). W zeszłorocznym rozkładzie do obsłużenia tych samych pociągów wystarczały 3 lokomotywy.
-
Wiadomo jednak już, że pociągiem nie dojdziemy np. do Zamościa. Zawieszona będzie część kursów na trasach Wrocław-Lublin, Gliwice-Kielce, Jelenia Góra-Szklarska Poręba, Częstochowa-Szczecin i Toruń-Poznań, wylicza "Metro".
Z tą Szklarską Porębą ma być inaczej. Pociągi IC i PR będą kursowały tylko do Jeleniej Góry, a dalej transportem mają zająć się CD i puścić szynobus z JG do Harrachova.
-
To ja jeszcze dodam, że ta częstochowska przesiadka to czekanie między godziną pierwszą a trzecią... RANO. Ktoś ma ochotę na Częstochowę nocą? PKP zachęca do zwiedzania. Albo spania na "Ławka Hotel".
Raz tego doświadczyłem (tyle że jadąc w stronę Warszawy), o jeden raz za dużo. Później już robiłem przesiadki w Kutnie (no chyba że ktoś w Katowicach władował się pod pociąg, raz tak było), tylko 45 minut czekania, można było dłużej pospać, a że jeździłem na bilecie turystycznym/podróżnika wiec nie robiło mi to żadnej różnicy. Ale teraz stwierdzam jedno, IC kręci sobie bat na siebie i niedługo nim oberwie.
-
PKP Przewozy Regionalne pewnie czytając to, śmieją się i zacierają ręce, planując nowe, monopolowe połączenia IR...
Dokładnie. Ta spółka wie co robi.
-
a dalej transportem mają zająć się CD i puścić szynobus z JG do Harrachova.
To niech teraz z Frankfurtu do Poznania jedzie DB, będzie baardzo fajnie. Zupełnie już nie rozumiem tego. Wpierw rozbicie PP PKP na stertę spółek, a teraz każda z tych spółek siada dosłownie. Niedługo będziemy mieli do czynienia z kolejowym rozbiorem Polski.
-
Niedługo będziemy mieli do czynienia z kolejowym rozbiorem Polski.
Snujesz apokaliptyczne wizje ;] Swoją drogą: dlaczego IC upada, a np. takie Cargo jeździ sobie w najlepsze ?
-
Niedługo będziemy mieli do czynienia z kolejowym rozbiorem Polski.
Daj Boże;]
-
Ja Intercity to też nie lubię, bo ma okropnie drogie bilety na krótkich trasach. Z Mogilna do Inowrocławia (80% zniżki i to jest 26km) płacę ok. 4zł, a z Mogilna do Bydgoszczy (72km) ... 4.30zł. A jadąc przewozami płacę do Inowrocławia 1,50, a do Bydgoszczy 2.30zł.
-
Ja Intercity to też nie lubię, bo ma okropnie drogie bilety na krótkich trasach. Z Mogilna do Inowrocławia (80% zniżki i to jest 26km) płacę ok. 4zł, a z Mogilna do Bydgoszczy ... 4.30zł. A jadąc przewozami płacę do Inowrocławia 1,50, a do Bydgoszczy 2.30zł.
Hah, a co ma powiedzieć ktoś, kto nie ma zniżki 80%, jak na przykład ja?
-
Jak kryzys położy jeszcze PKP Cargo to PLK będzie zmuszone aby połączyć wszystkie spółki w jedno i dać ceny jak w IR.
Daj Boże
żeby tak było. I nie będzie żadnych problemów.
-
Jak kryzys położy jeszcze PKP Cargo to PLK będzie zmuszone aby połączyć wszystkie spółki w jedno i dać ceny jak w IR.
Nie rozumiem.
-
Wszystkie spółki PKP należą do PLK (Polskie Linie Kolejowe) które jest głównym dowodzącym. PKP InterCity likwiduje pociągi ponieważ niema pieniędzy na utrzymanie przez kryzys i wysokie ceny biletów, które powodują odrzucenie przez ludzi którzy wolą taniej i jadą PKP PR.
Jeżeli PKP IC upadnie tak że koniec z tą spółką i dodatkowo jeszcze np PKP Cargo będzie wisieć na włosku, to wtedy PLK aby uratować polską kolej będzie zmuszone połączyć resztę spółek w jedno aby trzymały się razem, miały wspólne pieniądze, lokomotywy, wagony. A Tanie ceny zamówień czy biletów, oraz więcej połączeń będą przyciągać ludzi i w ten sposób jakoś to się podniesie.
-
Wszystkie spółki PKP należą do PLK (Polskie Linie Kolejowe) które jest głównym dowodzącym. (...)
Chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz...
-
PLK przecież już nawet do grupy PKP nie należy... Dowodzić to oni sobie teraz mogą przez dyktat ceny tonokilometra.
-
Wszystkie spółki PKP należą do PLK (Polskie Linie Kolejowe) które jest głównym dowodzącym. (...)
Chyba sam nie wierzysz w to, co piszesz...
Tak słyszałem. Wiem że istnieje coś takiego jak PLK. Może się mylę, jeżeli tak proszę mnie poprawić.
http://www.plk-sa.pl/ (http://www.plk-sa.pl/)Fakt nie pisze tam Zarządzanie innymi spółkami PKP, ale przecież musi być ktoś głównodowodzący który rozdziela pieniądze i w ogóle.
-
Może chodzi Ci o PKP S.A.?
-
Jeżeli PKP SA zarządza innymi spółkami to tak. Bo z tego co wiem kiedyś było tylko PKP i nic więcej. Jakby tak było do tej pory było by OK.
-
Ja Intercity to też nie lubię, bo ma okropnie drogie bilety na krótkich trasach. Z Mogilna do Inowrocławia (80% zniżki i to jest 26km) płacę ok. 4zł, a z Mogilna do Bydgoszczy (72km) ... 4.30zł. A jadąc przewozami płacę do Inowrocławia 1,50, a do Bydgoszczy 2.30zł.
Mój Boże, chciałbym płacić za bilety tyle co Ty....
-
Za takie ceny to ja bym się mógł przesiadać w nocy nawet, niech stracę :P Bilet ze Skierniewic do Warszawy Centralnej przy 80% zniżki to... 3,60zł. Taniej niż hamburger na dworcu.
-
Niestety ale podróżowanie PKP IC to obecnie jeden wielki skandal... W przyszłym roku jadąc na Mazury wiem że na pewno nie skorzystam z pociągów. Jakoś nie bawi mnie podróżowanie na taki dystans w 9 osób w przedziale + przesiadka + stanie w wagonie rowerowym jak sardynki, bo szanowne IC z powodu braku wagonów obcina składy do minimum.
Niestety, ale za czasów PR było o wiele lepiej. Składy 10-12 wagonowe chyba już przeszły do historii.
Na Krakowiance do Kołobrzegu za czasów PR chodziło 9 x kl.2!! Za czasów IC - 5 wagonów.
Na Wigrach do Suwałk podobnie. A teraz 4 x kl.2.
Na Hutniku do Ełku można teraz zobaczyć skład 6-cio wagonowy, w tym jeden rower i jedynkę.
Z Wrocławia puszczają 4 wagonowe składy na Mazury
Pytanie: czy w ciągu roku tak ubyło podróżnych???
A żeby było mało, to z Korsz do Ełku w 50% obiegów chodzą Stonki!! Na Hel z Gdyni to samo!! Pięknie!
Inny przykład: znajdźcie mi pociągi które mają dwa wagony kl.1?? Są, oczywiście, ale teraz porównajmy to do PR.
Rok temu był tutaj taki jeden zagorzały zwolennik przejęcia lokomotyw i pospiesznych przez IC. "Hurra, mamy pospieszne!!"
Twierdził, że to słuszny krok do prywatyzacji spółki...
Jeżeli tak ma wyglądać ta prywatyzacja, to brawo, brawo!! Oby tak dalej, ale niech w końcu zawita do nas obcy przewoźnik!
Pozdrawiam.
-
Radkos, to są pojedyńcze przykłady. Z Krakowa na Hel dojedziemy 15 wagonami w pociągu Bursztyn (wracałem nim z kolonii, wg mnie przydałoby się jeszcze z 5 wagonów :P, pociąg pospieszny). Jadąc na kolonie z Warszawy Zachodniej ludzie zmieścili się w 12 wagonach (nie wiem jak się pociąg nazywa, ale około 7:30 z Zachodniej, aha i to jet EX).
-
A moze w tym Bursztynie byly dodatkowe wagony wlasnie ze wzgledu na kolonie?
-
Z tego co mówił wychowawca, jechaliśmy tylko my, czyli w przybliżeniu 1 wagon :)
-
Ja byłem, przyznam się, za przejęciem przez PKP IC pośpiesznych. Mój błąd. Miłe złego początki, były lepiej zadbane wagony itd. (moja subiektywna opinia organoleptyczna). Zmniejszenie liczby wagonów było dla mnie symptomem dbania o poprawę jakości - widziałem, że do Pesy sporo wagonów wjeżdza, myślałem, że jeździ mniej wagonów ze względu na renowację tych najtragiczniejszych.
W pale mi się nie mieściło, i z resztą nadal nie mieści, by niepaństwowa spółka kiedująca się prawami rynku mogła rezygnować z pociągów kategorii o największym popycie w Polsce. To nie na mój pusty, nieekonomiczny (jak widać) łeb. Muszę zrobić jak mi poradził youBy: Przeczytać podr. od ekonomii, wszystko zanegować, i bedzie to strategia PKP IC.
-
A moze w tym Bursztynie byly dodatkowe wagony wlasnie ze wzgledu na kolonie?
Bursztyn ma planowo 14 pudeł. Tyle, że część jedzie na Hel, a cześć do Łeby.
-
by niepaństwowa spółka kiedująca się prawami rynku mogła rezygnować z pociągów kategorii o największym popycie w Polsce. IC.
Wg IC w tym przypadku zadziałało inne prawo rynku - jeśli dany produkt staje się nieopłacalny trzeba z niego zrezygnować.
-
Niestety, ale za czasów PR było o wiele lepiej. Składy 10-12 wagonowe chyba już przeszły do historii.
Z tym też było różnie, zaraz po przejęciu pośpiechów przez IC np. na Karkonoszach potrafiło jechać do 18/19 wagonów, obecnie jeździ 12-14, a i tak są w połowie puste, wystarczyłoby w zupełności 6.
-
Pytanie: czy w ciągu roku tak ubyło podróżnych???
Raczej wagonów ubyło.
Inny przykład: znajdźcie mi pociągi które mają dwa wagony kl.1?? Są, oczywiście, ale teraz porównajmy to do PR.
Łodzianin? ;)
Jadąc na kolonie z Warszawy Zachodniej ludzie zmieścili się w 12 wagonach (nie wiem jak się pociąg nazywa, ale około 7:30 z Zachodniej, aha i to jet EX).
Jantar na Hel. A ludzie się w nim mieszczą bo 10 minut później jedzie dwa razy tańszy Słoneczny.
A moze w tym Bursztynie byly dodatkowe wagony wlasnie ze wzgledu na kolonie?
Bursztyn/Ustronie ma zawsze 14 wagonów. Jak jadą kolonie to doczepiają jeden lub nawet dwa, raz jechałem właśnie jak doczepili dwa na przodzie, 16 wagonów ciągła EU07-173.
Z tym też było różnie, zaraz po przejęciu pośpiechów przez IC np. na Karkonoszach potrafiło jechać do 18/19 wagonów, obecnie jeździ 12-14, a i tak są w połowie puste, wystarczyłoby w zupełności 6.
To pewnie zależy od dnia tygodnia, w soboty Karkonosze potrafiły przyjechać do Warszawy napchane, mimo że było 12 wagonów.
-
To pewnie zależy od dnia tygodnia, w soboty Karkonosze potrafiły przyjechać do Warszawy napchane, mimo że było 12 wagonów.
Zapomniałem napisać, że mam na myśli trasę Wrocław Główny - Jelenia Góra.
-
http://pomorski-biznes.pl/wiadomosc/1717/PKP-z-sardynkami-na-pokladzie/ - Chwalmy PKS! Wszczególności, że jechałem dziś Reymontem z Łodzi Fabrycznej do Krakowa Głównego i od Łodzi do Częstochowy gdzie było mało osób było sześć pudeł, a za Częstochową, gdzie wsiadło dość dużo wiary były tylko dwie dwójki i jedna jedynka przy czym w dwójkach ludzie stali na korytarzu w dość dużej ilości. Oczywiście oddychać się w tym zatłoczonym złomie nie da, bo okna... same się zamykają co wagon przejedzie po jakieś nierówności :/
A tu inny dowód na to, że PKP IC ma nasz w głębokim poważaniu czyli zdjęcie mojego znajomego: http://www.garnek.pl/buuuuum/6542422/to-sie-nazywa-miec-bilet-na-1-kl
Wg mnie już dawno na naszych torach powinno zagościć DB lub inny tego typu przewoźnik.
-
Ileż razy można powtarzać, że nie tyle IC ma gdzieś, co zakłady naprawcze... To, co się teraz dzieje (ten kryzys z ilością wagonów na wszystkich składach) to jest właśnie wynik wojny zakładów, które opóźniają naprawy wagonów.
-
Ileż razy można powtarzać, że nie tyle IC ma gdzieś, co zakłady naprawcze... To, co się teraz dzieje (ten kryzys z ilością wagonów na wszystkich składach) to jest właśnie wynik wojny zakładów, które opóźniają naprawy wagonów.
A za granicą nie dałoby się wysłać wagonów na naprawę? Raz na jednym budyniu widziałem "Naprawa Główna: Craovia", czyli tam, gdzie produkowano ST43!
Wg mnie już dawno na naszych torach powinno zagościć DB lub inny tego typu przewoźnik.
Według mnie pIC nie powinien mieć pośpiechów pod swoją egidą. TFU! Pseudo-egidą.
-
A za granicą nie dałoby się wysłać wagonów na naprawę?
Nie; co to by zmieniło? Przetarg jest przetarg...
-
Od kiedy firmy obowiązuje procedura przetargowa?
-
Odkąd została ogłoszona odpowiednia ustawa nakładająca ten obowiązek na przedsiębiorstwa Skarbu Państwa.
EDIT: jeśli dobrze widzę, to od 29 stycznia 2004 roku.
-
Coś mi się wydaje, że przetarg obowiązuje tylko zamówienia publiczne, czyli składane przez urzędy, a Spółki Skarbu Państwa są z tego obowiązku wyłączone.
-
W każdym razie strona http://intercity.pl/?page=przetargi istnieje ;]
-
Dzisiaj w moim pośpiechu do Wa-wy było o wiele lepiej. Do ,,Podlasianina'' dołączyli kolejny wagon 2 klasy, i tłoczno tak nie było, a jak przechodziłem przez jedynkę, zalegała pustką, jedynie 2 osoby siedziały tam. Krótko mówiąc, poprawia się.
-
Wczoraj (już prawie dzisiaj) brat z żoną i półtora rocznym dzieckiem jechali na tydzień nad jezioro do Boszkowa. Oczywiście pociągiem. 23 z groszami w Katowicach jest pociąg pospieszny z Przemyśla do Szczecina, jechało bodajże 15 wagonów (w tym 2 kuszetki), a oni poprostu ledwo co się mieścili w korytarzu! Nawet matka z małym dzieckiem (bratowa z Karolkiem) nie mogła wejść do przedziału przeznaczonego dla matek z dziećmi, bo wcześniej był otwarty (a nie zamknięty na "kwadracik" ;P), i ludzie (chamy, w tym przedziale nie było osoby poniżej 20 roku życia...) nie chcieli ustąpić miejsca...
EDIT: Podobno ten pociąg chcą zlikwidować...
-
(...)Nawet matka z małym dzieckiem (bratowa z Karolkiem) nie mogła wejść do przedziału przeznaczonego dla matek z dziećmi, bo wcześniej był otwarty (a nie zamknięty na "kwadracik" ;P), i ludzie (chamy, w tym przedziale nie było osoby poniżej 20 roku życia...) nie chcieli ustąpić miejsca...
W takiej sytuacji, ludzie zajmujący przedział dla matki z dzieckiem, nie muszą mieć chęci do ustąpienia miejsca, oni po prostu muszą ustąpić to miejsce, bez żadnego gadania. Jeśli nie chcą ustąpić - trzeba ten fakt zgłosić obsłudze pociągu.
EDIT: Podobno ten pociąg chcą zlikwidować...
Przemyślanina? Zlikwidować? Skąd to info?Przemek ma zawsze dobrą frekwencję, a już szczególnie w sezonie lub w weekendy poza sezonem.
-
...Jeśli nie chcą ustąpić - trzeba ten fakt zgłosić obsłudze pociągu.
Kierownik pociągu nie dał rady KNS*.
*-kółko niewychowanych studentów.
-
Przemyślanina? Zlikwidować? Skąd to info?Przemek ma zawsze dobrą frekwencję, a już szczególnie w sezonie lub w weekendy poza sezonem.
Ha, a mówiłem coś o frekwencji Zamenhofa? ;-) Pewnie na miejsce pośpiesznego wrzucą dwa ekspresy, hehe
-
Jest jakaś lista...
http://wyborcza.pl/1,76842,6982839,Ciecia_w_rozkladzie_PKP.html?as=1&ias=4&startsz=x
-
Oczywiście pociągiem. 23 z groszami w Katowicach jest pociąg pospieszny z Przemyśla do Szczecina, jechało bodajże 15 wagonów (w tym 2 kuszetki), a oni poprostu ledwo co się mieścili w korytarzu!
EDIT: Podobno ten pociąg chcą zlikwidować...
Przemyślanin nie zostanie zlikwidowany, jedynie co to wagon pocztowy może już nie kursować. Co do składu to ostatnio jeżdżą: 3 sypialne, 6 x 2 klasa i 1 x 1 klasa, chyba że już jako że koniec wakacji to zostały 2 sypialne. Kiedyś były 2 x 1 klasa i 8 x 2 klasa, ale przycięli ostro skład.
-
Z tego co słyszałem na miejsce Wikinga (Częstochowa-Szczecin-Częstochowa) ma przyjść jakiś InterRegio. Może ma ktoś jakieś szersze info?
-
Mają być dwa IR w relacji Szczecin-Poznań. Pierwszy będzie wyjeżdżał 10 minut przed pociągiem TLK Barbakan, a drugi jakoś popołudniu.
EDIT:
Tani pociąg do Poznania dzięki wojnie w PKP
Fantastyczny efekt konkurencji na torach. Od 1 września do Poznania możemy pojechać pociągiem za 31 zł, tj. o 25 proc. taniej niż dotychczas. To skutek wprowadzenia połączeń InterRegio. Miłą niespodziankę zrobiła pasażerom należąca do urzędów marszałkowskich spółka PKP Przewozy Regionalne.
Tani i zarazem szybki pociąg między Szczecinem i Poznaniem pojawił się w ofercie, gdy należąc do grupy PKP spółka Intercity wyrzuciła z rozkładu kilkadziesiąt pociągów pospiesznych. Przewozy Regionalne postanowiły szybko wykorzystać tę lukę. "Największy polski przewoźnik pasażerski [czyli PKP PR - przyp. red.] stara się błyskawicznie zorganizować komunikację kolejową w regionach skazanych na cofnięcie się do XVII wieku" - czytamy na stronie internetowej PKP PR.
I tak od 1 września samorządowa spółka w miejsce zlikwidowanego pociągu spółki Intercity "Wiking" wprowadziła swoje połączenia ze Szczecina do Poznania zwane InterRegio. Do stolicy Wielkopolski pociąg wyruszy o godz. 7.22 oraz o 13.17. Jednostka elektryczna (zwana niegdyś "żółtkiem") potrzebuje na pokonanie trasy tyle samo czasu, co pociąg pospieszny. Zatrzymuje się tylko w Dąbiu, Stargardzie, Choszcznie, Dobiegniewie, Krzyżu, Wronkach i Szamotułach. Koszt dojazdu do stacji Poznań Główny: 31 zł. Odjeżdżający ze Szczecina Głównego dziesięć minut później pociąg spółki Intercity pod szyldem "Tanie Linie Kolejowe", kosztuje na trasie do Poznania 44 zł i jest na miejscu kwadrans później od składu InterRegio. Na trasie Poznań-Szczecin pociągi InterRegio będą wyruszać o godz. 10.07 i 16.30.
PKP PR zapowiada, że to pierwsze, ale nie ostatnie pociągi InterRegio dla pasażerów z naszego regionu. Spółka nie podaje jednak szczegółów.
- Podamy informacje tak szybko, jak to będzie możliwe - obiecał Michał Przybycień z Terenowego Zespołu Komunikacji Marketingowej PKP PR.
W innych rejonach Polski PKP PR wojuje z Intercity od kilku miesięcy. Z bardzo korzystnymi dla pasażerów rezultatami. Broniąc swojej pozycji Intercity zaczęła wprowadzać liczne promocje i upusty. Przykład: pula tanich biletów po 19 zł na linie Warszawa-Kraków. Tego typu promocje nie obejmowały jednak - jak do tej pory - pociągów zaczynających lub kończących bieg w Szczecinie.
Polityka PKP PR irytuje Intercity. "Spółka PKP Przewozy Regionalne miała skupić się na realizacji przewozów regionalnych. Taka segmentacja rynku z czytelnie określonym profilem działalności miała umożliwić stworzenie sprawnego, komplementarnego systemu połączeń pasażerskich" - czytamy w oświadczeniu firmy zatytułowanym "PKP PR, czyli sen gęsi o byciu łabędziem".
Źródło: Gazeta Wyborcza
-
Taka segmentacja rynku z czytelnie określonym profilem działalności miała umożliwić stworzenie sprawnego, komplementarnego systemu połączeń pasażerskich
Czytajmy: Taka segmentacja rynku miała umożliwić realizowanie monopolu w danych segmentach, bez wchodzenia sobie w drogę w strefach wpływów...
-
W innych rejonach Polski PKP PR wojuje z Intercity od kilku miesięcy. Z bardzo korzystnymi dla pasażerów rezultatami. Broniąc swojej pozycji Intercity zaczęła wprowadzać liczne promocje i upusty.
Wszyscy widzą same zalety Inter Regio, ale nikt nie dostrzega, że pociągi te są uruchamiane kosztem cięć pociągów z innych linii np. Jerzmanice Zdrój - Legnica czy Lubań Śląski - Zgorzelec (za pierwszym razem uruchamiając IR Wrocław - Świnoujście i Wrocław - Zakopane zmniejszono liczbę pociągów na w/w liniach, a uruchamiając IR Wrocław - Warszawa zupełnie zawieszono ruch). Taka korekta rozkładu niby "przy okazji".
-
Ja nie widzę samych zalet, chociażby z powodu wspomnianego przez Ciebie faktu. Tak narpawdę Ci dwaj przewoźnicy są na swój sposób głupi, dla użytkownika danej linii kolejowej jednak każdy będzie mądry, kto ją zechce obsługiwać.