- Symulator MaSzyna -
Hyde Park => Bieżące kolejowe => Wątek zaczęty przez: przem710 w 01 Lipca 2009, 15:33:01
-
Jak podało TVN24 w Gdańsku na wysokości Urzędu Miasta obsunęła się skarpa na tory Tczew - Gdańsk. Ruch pociągów całkowicie wstrzymany.
-
Można by powiedzieć - powtórka z przeszłości. Już dawniej osunęła się w okolicy Trójmiasta jakaś skarpa w wyniku powodzi. Kiedy to było??
http://www.tvn24.pl/-1,1607667,0,1,gdansk-utonal-w-10-minut-wszyscy-strazacy-na-ulicach,wiadomosc.html
-
Wcale się nie dziwie. Ta skarpa ma 4m wysokości, albo i nawet 5 czy 6 i nie jest w żaden sposób zabezpieczona. Mają za swoje.
-
Cytując za http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6778229.html :
Skarpa, która osunęła się na tory, była przez ostatnie dwa lata remontowana - przebudowywano wzmocnienia. Skarpa miała służyć jako "syfon" przeciwpowodziowy do odprowadzania wody. Do użytku miała zostać oddana za kilka dni. Cztery lata miasto zbierało pieniądze na ten remont po wielkiej powodzi w 2001 roku.
Tutaj zdjęcia: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/51,80273,6778229.html?i=21
Znaczy dobrze się udała przebudowa, coś jak z obwodnicą Piask w woj. lubelskim jakiś czas temu (obwodnica jakieś pół roku po oddaniu (może rok, nie pamiętam) popłynęła razem z deszczem...).
-
Jeżeli nie była zabezpieczona to jak miała nie popłynąć? Albo została źle zaprojektowana albo źle wykonana.
-
Jeżeli nie była zabezpieczona to jak miała nie popłynąć? Albo została źle zaprojektowana albo źle wykonana.
Albo nawet jedno i drugie. Tutaj rodzi się pytanie: Zleceniodawca po zakończeniu kolejnych etapów robót musiał zapewne każdy z nich odebrać, a więc dlaczego skarpa (droga czy cokolwiek innego) została oddana w stanie takim a nie innym? Brak słów na to co się w tym kraju dzieje...
-
Tak się składa że nadzór inwestorski w przypadku inwestycji publicznych jest na bardzo niskim poziomie. Dlaczego tak jest to już odpowiedzcie sobie sami...