Lokomotywy zostaną udostępnione PKP Intercity przez producentów - Skodę i Siemensa. Umowy zostały podpisane na zasadzie transakcji wiązanej tzn. bez świadczeń finansowych. Eksploatacja lokomotyw przez przewoźnika w normalnym ruchu pasażerskim pozwoli producentom, którzy uzyskali dla nich świadectwa terminowe, uzyskać świadectwa bezterminowe. Aby otrzymać taki dokument, lokomotywa danego typu musi zostać poddana próbom eksploatacyjnym, czyli przejechać założoną liczbę kilometrów, w obsłudze pociągów pasażerskich i towarowych. Taką możliwość zapewni im właśnie współpraca z PKP Intercity.
- Finalizujemy umowy z producentami i układamy grafik przejazdów lokomotyw. Następnie przeprowadzimy szkolenia załóg i wtedy będziemy mogli wyjechać nimi na trasy. Z uwagi na to, że są to nowe lokomotywy i mogą one osiągać duże prędkości, będziemy nimi obsługiwali te linie, na których w pełni możliwe będzie wykorzystanie ich możliwości technicznych – mówi Janusz Malinowski, Prezes PKP Intercity. Od 1 kwietnia Vectron prowadzi pociągi Ex Małopolska i TLK Brzechwa na trasie Warszawa -Kraków-Warszawa.
Lokomotywa Vectron produkowana jest w kilku wersjach. W Polsce testowana będzie lokomotywa w wersji zasilania 3 000 V prądu stałego i prędkości maksymalnej 160 km/h. Vectron, przy tej klasie lokomotywy, charakteryzuje się małą masą własną, a tym samym małym naciskiem na oś, bo ok. 20 ton. Umożliwia to uzyskiwanie wyższych prędkości i obsługę pociągów na liniach kolejowych niższych klas. Siła pociągowa lokomotywy wynosi 300 kN, przy masie 80 t i mocy 5 200 kW.
Lokomotywa Skody, która prowadzić będzie pociągi PKP Intercity, to lokomotywa w trzysystemowej wersji zasilania i prędkości maksymalnej 200 km/h. Producent, firma Skoda, oferuje ten typ lokomotyw w kilku wersjach, jednak model 109E przeznaczona jest do obsługi szybkich pociągów pasażerskich. Lokomotywa może być zasilana prądem o napięciu 3 kV DC, 25kV / 50 Hz AC oraz 15 kV / 16,7 Hz AC, a jej siłą pociągowa wynosi 275 kN, przy masie 87,6 t i mocy 6 400 kW.
Układ osi obu lokomotyw jest typu „Bo Bo” tzn. są one czteroosiowe z silnikami trakcyjnymi na wszystkich osiach. Obie lokomotywy wyposażone są również w obowiązujące w Polsce systemy czujności i radiołączności pociągowej.
- Jeżeli testy przejdą pomyślnie i obie strony będą z nich zadowolone, nie wykluczmy możliwości przedłużenia umów. Na razie jednak trudno powiedzieć na jakich warunkach mogłaby ta współpraca być realizowana. Wszystko zależy jak lokomotywy sprawdzą się w polskich warunkach - zaznacza Janusz Malinowski.
--------------------------------------------------------------------------------
źródło:
http://www.rynek-kolejowy.pl/