Symulator EU07 (i nie tylko) > Publikacje
Mega Pack KURS'a 90 (ED72, ET42, ET40, EM120)
AtapiCl:
--- Cytat: james.szczesny w 21 Listopada 2007, 15:59:20 ---grubasowi1966 może chodziło o to, że lok nie wykoleja się na pryźmie na końcu toru. Przez to nie da się też obsłużyć wykolejnic sposobem opisanym na forum.
--- Koniec cytatu ---
Jak się nie da obsłużyć wykolejnic, jak u mnie wykolejnice wykolejają... Owszem, na pryźmie nie wykoleja, ale wykolejnice działają wporządku.
kurak303E:
Ja zauważyłem coś takiego. Przeglądnąłem gruntownie temat, ale nie jestem pewien czy to jest kwestia przeładowania oerlikona. Przy hamowaniu bylejakim składem np przy przyhamowaniu przed ograniczeniem , po odluzowaniu hamulca ciśnienie spada w hamulcach do zera jak należy, ale skład dalej hamuje. Im mocniej zahamuje, tym mocniej to zostaje. Jedynym sposobem na uratowanie pociągu od zatrzymania sie jest dodanie gazu, ale zwłaszcza przy ostrzejszym hamowaniu, pociąg dalej hamuje i dopiero po chwili zaczyna puszczać, a do tej pory opory zdąążą zawyć i trzeba zejść o przynajmniej 5 pozycji przy maksymalnym wzbudzeniu silników. Sprawdzałem przy większych prędkościach. Nawet przy łagodnym przyhamowaniu ze 130 km\h skład po luzowaniu od 100km zwalnia do zera bez pomocy silnika z dokładnie taką siła, z jaką działał hamulec mimo zerowego ciśnienia w hamulcach.
Nie ma raczej cech wyżej wymienionego przeładowania hamulca i nigdy niczego takiego w rzeczywistości nie zaobserwowałem, a troche uciążliwe to jest, wie ktoś może, o co tu chodzi?
Poza tym po załączeniu baterii nie da się wyłączyć SHP guzikiem do tego służącym, jedynie wyłącznikiem szybkim.
mechatronik:
--- Cytuj ---Poza tym po załączeniu baterii nie da się wyłączyć SHP guzikiem do tego służącym, jedynie wyłącznikiem szybkim.
--- Koniec cytatu ---
Bo musisz najpierw dać nawrotnikiem "jazda w przód" lub "jazda w tył" a później załączać baterie. Jak tak zrobisz to SHP bez problemu zbijesz przyciskiem.
EU05:
--- Cytat: kurak303E w 10 Grudnia 2007, 17:31:43 ---Ja zauważyłem coś takiego. Przeglądnąłem gruntownie temat, ale nie jestem pewien czy to jest kwestia przeładowania oerlikona. Przy hamowaniu bylejakim składem np przy przyhamowaniu przed ograniczeniem , po odluzowaniu hamulca ciśnienie spada w hamulcach do zera jak należy, ale skład dalej hamuje. Im mocniej zahamuje, tym mocniej to zostaje. Jedynym sposobem na uratowanie pociągu od zatrzymania sie jest dodanie gazu, ale zwłaszcza przy ostrzejszym hamowaniu, pociąg dalej hamuje i dopiero po chwili zaczyna puszczać, a do tej pory opory zdąążą zawyć i trzeba zejść o przynajmniej 5 pozycji przy maksymalnym wzbudzeniu silników. Sprawdzałem przy większych prędkościach. Nawet przy łagodnym przyhamowaniu ze 130 km\h skład po luzowaniu od 100km zwalnia do zera bez pomocy silnika z dokładnie taką siła, z jaką działał hamulec mimo zerowego ciśnienia w hamulcach.
Nie ma raczej cech wyżej wymienionego przeładowania hamulca i nigdy niczego takiego w rzeczywistości nie zaobserwowałem, a troche uciążliwe to jest, wie ktoś może, o co tu chodzi?
Poza tym po załączeniu baterii nie da się wyłączyć SHP guzikiem do tego służącym, jedynie wyłącznikiem szybkim.
--- Koniec cytatu ---
Coś źle hamujesz, u mnie wszystko dobrze działa. Gdy hamujesz daj na chwilę kran na popełnianie, a potem na luz, przy towarowym opóźnieniu operację możesz powtórzyć kilkukrotnie.
kurak303E:
ee, na popełnianie? tzn pozycja 0? Jak tak to próbowałem. Ale jak to sie dzieje, że przy ciśnieniu zero w cylindrze hamulcowym skład dalej hamuje?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej