Symulator EU07 (i nie tylko) > Infrastruktura kolejowa
Wskaźnik W6a
MB:
Dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam,
MB
jaras:
Witam.
Ja również się z tym spotkałem. Obserwując trasę i patrząc na wskaźniki W6/W6a zauważyłem bowiem, że nieraz maszynista wcale nie podaje Rp1, a nieraz dopiero przed samą przeszkodą wymagającą ostrzeżenia (np. przed przejazdem kolejowym).
Wszystko właściwie już tu zostało napisane.
E1 nakazuje zawsze podać Rp1. Jednak niekiedy przejazd jest niezbyt dobrze widoczny z odległości umiejscowienia wskaźnika W6a (a, co za tym idzie, wówczas również z przejazdu kiepsko widać tor i ewentualnie nadjeżdżający pociąg). Dodatkowo, otaczające tor drzewa lasu mogłyby wytłumić sygnał dźwiękowy. Dlatego maszyniści wtedy podają ten sygnał w odległości trochę bliższej, niż nakazywałby to W6a. Zaś, kiedy maszynista doskonale widzi tor na przejeździe (i z przejazdu też jest doskonała widoczność), a ponadto absolutnie nic nie znajduje się na tym przejeździe, ani też w polu widzenia obok przejazdu, to często olewa W6a i nie podaje Rp1.
Sygnał Rp1 (oprócz sytuacji zdefiniowanych w E1) służy przede wszystkim ostrzeganiu innych przed niebezpieczeństwem związanym z nadjeżdżającym pociągiem. Także
--- Cytat: "Autor E1 w §11, pkt 2. h)" ---we wszystkich przypadkach, gdy zachodzi potrzeba zwrócenia uwagi drużyny pociągowej oraz służby na szlaku i na stacjach
--- Koniec cytatu ---
Zatem, odwracając "kota dupą" możnaby z pewną dozą ostrożności powiedzieć, że gdy nie występują żadne ewentualności niebezpieczeństwa, to sygnału Rp1 nie trzeba podawać. Prawdopodobnie maszyniści myślą właśnie w ten sposób.
Ja tam, jadąc sobie w symku, przed wskaźnikiem W6a sygnał Rp1 podaję zawsze :-).
Pozdrawiam serdecznie.
MB:
Dziękuję za tak wyczerpującą wypowiedź. Rozwiałeś moje wątpliwości.
Pozdrawiam,
MB
uetam:
A czaicie cos takiego:
?;]
MB:
No, niezłe.
Jeszcze nigdy nie widziałem takiego zagęszczenia wskaźników W6a. Gdyby dawać zgodnie z przepisami sygnał Baczność, to mieszkańcy okolicy zlinczowaliby maszynistę. :)
Pozdrawiam,
MB
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej