A ja nauczony doświadczeniem kojarzę miłośników kolei jako ludzi nienormalnych, na równi ze: skrajnoprawicowcami, komunistamiu, masonami, ortodoksyjnymi, nabożnymi itp. Określenie ,,nienormalny" proszę nie kojarzyć z czymś negatywnym. Po prostu coś, co odbiega od zachowania normalnego człowieka. Ja wolę takie określenia jak: pasja :) czyli wykonywać coś z zamiłowaniem.
Czemu tak uważam: po prostu miłośnicy kolejowi, często dla swojego zamiłowania posuwają się do łamania zasad bezpieczeństwa, dokonywania czynów zabronionych np. poprzez przywłaszczanie elementów związanych z koleją.
Zgadzam się z Tobą w 100 procentach. a tak poważniej, w trosce o dobro forum i użytkowników prosiłbym o przeniesienie tego wątku na bocznice w celu uniknięcia kłótni między użytkownikami.
Bocznica. Proszę zapoznać się z Regulaminem.
ABu