Tak na dobrą sprawę, to już inżynier kolejnictwa istnieje. Wystarczy na specjalizację z budownictwa iść pod nazwą drogi szynowe. Chociaż, cały jeden taki kierunek to naprawdę niezłe wyzwanie. Szkoda, że się nie urodziłem te 3 lata później, bo sam bym tam poszedł.