No niezła odpowiedź, nie denerwuj się tak, bo się wrzodów nabawisz ;), może i nie jest to tak istotne dla Ciebie ale dla mnie jest, jaka maszyna mnie ciągnie, jaką ma kabine, a najbardziej mnie zawsze niepokoi to, jaki będzie jechał mechanik, bo to od nich zależy nasza podróż, czy gość ma jaja i bęzie prawdziwie jechał czy też będzie się bał nawet do 100 rozpędzić. Takich mechaników nie brakuje a szczególnie tych którym został rok do emerytury...