Zalezy. Jak masz zachmurzenie duze, praktycznie zamknieta pokrywe chmur, to bierzesz, kopiujesz prawych dziesiec procent zdjecia, odbijasz wobec pionu, i wklejasz z lewej strony jako nowa warstwe. Gumka z jak najmiekksza granica i duzym promieniem potem wymazujesz prawy brzeg tej nowej warstwy; tym sposobem jest plynne i niewidoczne przejscie, nie widac, ze to wklejone.
Jak z koleji masz zdjecie z pojedynczymi, rozroznawalnymi chmurami, to narzedziem "maska dowolna" lub "maluj maske" kopiujesz chmurki z prawej, a dalej tak samo.
Znaczy sie, krotko mowiac, bierzesz prawych 10% i odbite wklejasz z lewej tak, zeby nie bylo widac krawedzi wklejenia (mozna tez lewe z prawej oczywiscie); przy slabo strukturowanych chmurach wystarczy prostokat, przy widocznych strukturach musisz jechac wzdluz granic struktur.