Pierwszy kontakt z koleją w Albanii, dworzec kolejowy na stacji Shkoder, widziany od strony torów. |
Wewnątrz dworca wisi czytelny rozkład, zaskoczeniem jest liczba pociągów, aż dwie pary - spodziewaliśmy się jednego połączenia. |
Pociąg towarowo-osobowy z Tirany po przyjeździe na satcji Shkoder, tu wagony osobowe zostają odczepione a część towarowa jedzie dalej, do Czarnogóry, kolejowe przejśćie garniczne między Albanią a Czarnogórą jest czynne tylko w ruchu towarowym. |
Jeden z wagonów pociągu relacji Tirana-Shkoder, z tego co zauważyliśmy przeznaczony dla mniej wymagających pasażerów... |
"Drejt se ardhmes..." czyli jak mówi Google Translator "Ku przyszłości..." - hasło reklamowe Albańskich Kolei Państwowych HSH. |
Pocąig towarowo-osobowy relacji Tirana - Shkoder, jeszcze krótkie manewry i część towarowa uda się w kierunku Czarnogóry. |
Utrzymanie taboru musi być - rewizje pzreprowadza się regularnie, tylko jaki mają zakres? |
Zdarzają się również wagony klasy pierwszej, w ich przypadku wystarczy trochę farby, pędzelek i rewizja gotowa!. |
Czekając na lepsze czasy... |
Stacja kolejowa musi tętnić życiem... Shkoder. |
Ze stacji Shkdoer nie udało się wydostac pociągiem, z dwóch wymienionych na rozkładzie pociągów kursuje jeden, odjeżdża wcześniej niż godzina podana na rozkładzie... Co innego stolica kraju, wszystkie tory zastawione składami, a więc odjazd! |
Wagony wbrew obiegowym opiniom prezentują się przyzwoicie, nie jakieś tam starocie bez siedzeń, tylko całkiem nowoczesne wagony pochodzenia DB, zapobiegawczo wyposażone w podwójne szyby, aby sprostać trudom albańskiej eksploaatcji. |
Lokomotywa produkcji czeskiej doczepia się do składu i niedługo wyruszyna najbardziej ruchliwą w Albanii trasę Tirana - Durres, na której codziennie kursuje aż 6 par pociągów, pozostałe linie muszą się zadowolić ruchem na poziomie jednej pary dziennie. |
Jeszcze tylko fotka z drugiej strony i można ruszać w drogę nad wybrzeże Adriatyku. |
Koniec trasy, T669-1041 wykonuje manewry na czołowej stacji Durres. |
Peron w Durres, widoczny znak informujący o możliwych kierunkach podróży, tyle możliwości a sieć używana w ruchu pasażerskim liczy aż 447 km. |
T669-1041 na tle budynku dworca w Durres. |
Złomowanie wagonu w pobliżu Lokomotywowni Durres. |
T669-1046 z pociągiem do stacji Pogradec wjeżdża na przystanek służbowy, który nazwałem Durres Depo, gdyż znajduje się on w pobliżu jedynej lokomotywowni w Albanii. |
Dłuższy postój na jednej ze stacji spowodowany doraźną reanimacją lokomotywy prowadzącej. |
Wzrok maszynisty zdający się mówić "No co, naprawy lokomotywy nie widziałeś, człowieku?!?". |
Pogradec - póki co dalej jechać się nie da, ale śmiałe plany zakładają przedłużenie linii do Grecji, więc zapewne "niedługo" trzeba będzie odwiedzić Albanię raz jeszcze... |
Oblot składu na stacji Pogradec. |
Wiele z zakupionych w Czechach lokomotyw po zakończeniu służby spędza czas na bocznych torach, gdzieś na trasie Pogradec-Durres. |
Ilość taboru rozrzucona na bocznych stacjach świadczy o tym, że kiedyś kolej w Albanii miała dużo większe znaczenie. |
Ilość taboru rozrzucona na bocznych satcjach świadczy o tym, że kiedyś kolej w Albanii miała dużo większe znaczenie. |
Linia Durres-Pogradec poprowadzona jest malowniczymi łukami. |
Stan taboru nie zawsze pozwala na pełną satysfkację z podziwianych krajobrazów. Linia Pogardec-Durres |
Pamiątkowe zdjęcie autora strony na stacji Durres na tle T669-1042. |
Bladym świtem pociąg relacji Vlore-Tirana gotowy do odjazdu. |
Silnik działa, można jechać... |
Stolica Albanii otoczona jest górami. |