Robiłem u kogoś reinstalację systemu, bo się zaczeło ostro kaszanić. zaproponowałem reisnstalację. Sytuacja wyglądała w ten sposób:
1)
a)Było na partycji 1 win98-2GB
b)na partycji 2 win xp-36 GB
Chciałem zrobić jedną partycję, odpaliłem płytę bootującą win98 i fdisk pisał tak:
1)Wyświetlam zawarotść parycji:
1 Pri - 2GB
2 Ext-36GB
2)Usunę myślę sobie Ext -pisze mi, że nie może usunąć logicznego dysku
3)wyświetlam z fdiska info o logicznych dyskach- brak informacji o logicznych dyskach
I tak kombinowałem, w te wefte po wszystkich opcjach fdisku, bez efektu.
Mówię sobie sformatuje tego EXt- z poziomu Dosa, dysk niewidoczny, jedynie widoczny był Pri i tego sformatowałem
Odpalam z płyty bootującej Ghosta i wchdzę w partition Magic, lecę po wszystkich opcjech np: Resize, Merge nic nie mogłem zrobić z tym Ext.
Postanowiłem zainstalować XP na Pri i poszukać z netu Partion Magic 8.0 myśląc, że on da radę.
Zainstalowałem.
Pri widziany jako dysk C
Ext widzinay jako dysk D
w Win Xp
Myślę, sformatuje dysk D, ale menu formatuj było na szaro, czyli niedostępne.
Postanowiłem kasować zawartość tego dysku D. Kasowanie zatrzymało się na dwóch pilkach i komunikat odmowa dostępu. 1 plik to jakieś exe z nazwą Adobeflash coś tam, a drugi jakaś biblioteka. Umiejscowione były one w miejscu starego sytemu w D:\Windows\system32. Zacząłem zmieniać nazwy katalogów i plików. Pozwolił mi na to. Myslę sobie, przesunę te pliki z D na C. Na C się pojawiły, ale z D nie zniknęły.
Sciągnąlem z netu Partition Magic 8, kombinowałem po opcjach, zawsze coś było nie tak np. wziąłem merge D C i stwierdził, że mam podać folder na C, do którego mam przenieść te smieci (te dwa pliki). Wskazałem miejsce, ale następny komuniakt, próba nieudana...
Odpaliłem NDD (Norton Disc Doctor), aby przeskanować dysk w poszukiwaniu błędów. Nic nie znalazł.
Mogę natomiast do tej partycji Ext widzianej przez system jako dysk D, dogrywać pliki i jest ok.
Przeskanowałem również skanerem on line anty wir (Arcabitem) czy nie ma wirusów- nie było
Efekt końcowy:
Zainstalowany system XP na małej partycji (2GB)- co uważam za tymczasowe rozwiązanie. W sumie tej osobie bardzo zależało na skype, z którego może korzystać wraz z kamerą, ale to nie jest to co chciałem uzyskać.
Mogłem oczywiście wgrać system na to Ext (36 GB) widziany jako dysk D, ale to też nie jest to o co mi chodzi.
Ma ktoś jakiegoś pomysła?
Tejże pisze się razem. Do autorów pozostałych postów - poprawcie tytuł.
Andrzej.
Tak jest szefie, moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina.. i błagam o wybaczenie...