Ja tą kolejką jechałem, jak byłem w przedszkolu. Ale pamiętam jak chodziliśmy po tym skansenie i oglądaliśmy "samochodo-ciuchce". Jechaliśmy z Sochaczewa do puszczy i z powrotem, i pamiętam jeszcze jak mi się strasznie nudziło, ta wolna jazda...
Poza tym mnie w przeciwieństwie do reszty grupy, nie interesowały już "ciuchcie" tylko "zielone lokomotywy" - czyli teraz siódemki oraz "żółte z czerwonym paskiem" - epoki. Czasami gapiłem się na "takie długie zielone" - byki z 40 wagonami na haku.
Dobra, nie przynudzam, pozdro. :)
Edit: Tak było ognisko i wycieczka po puszczy :)
--------------------------------------------
Co zdanie to :) był, więc trochę wyciąłem ;)