Normalnie nie pisałbym, ale w związku z tym, że Ty masz łeb jak 8 hiper-super marketów :), to pamiętasz jak mi pokazywałeś edytor i jak się układa tory. Takie marzenie moje, być może też o tym myślałeś, chodzi mi o programową analizę obrazu ze zdjęć lotniczych przy układaniu torów, tak żeby większość układania torów przerzucić z człowieka na program. Konkretnie chodzi mi o to, żeby program analizował obraz i cienie, znaczy się rozróżnie - cieńki długi cień- to tor, a jak tor, to go wstawia. Coś w ten deseń. pewno diabeł tkwi w szeczegółach i być może wtedy potrzebne by były ręczne korekty w dużej ilości i gra nie warta świeczki. Nie wiem :), tak sobie tylko pomyślałem.