Odbudowa lokomotyw elektrycznych

[przem710]

EP02-08 która ma stosunkowo dużo oryginalnego wyposażenia i można by było pokusić się o odbudowę tejże lokomotywy posiłkując się częściami z ET21

I masz rację w końcu EP03-01 także odbudowano pomimo tego że nie miała praktycznie żadnych części. Przy odbudowie wykorzystano podzespoły z ET21 i EN57. ZNTK Mińsk Mazowiecki który naprawiał "szweda" odwalił kawał dobrej roboty.

Bo najważniejsze jest to żeby za kilkanaście lat kiedy polskie szlaki opanują EU43 i pochodne jej lokomotywy, można by było jeszcze zobaczyć czynne i piękne EP05 czy ET21 a nawet EP02. Było by to niezmiernie miłym widokiem, zarówno dla nas jak i nowego pokolenia MK.

Pozdrawiam

Wydzielone z "EP05 tylko do końca roku?"
Akvin

[ST44-003]

Najlepszym przykładem mogła by być EP02-08 która ma dostatenie zachowaną kabine (amperomierze i woltomierze). Ciut gorzej jest z przedziałem MaSzynowym, ale dla chcącego nic trudnego :)

[MichałŁ]

Elektrowóz zawsze łatwiej przywrócić do ruchu niż spalinówkę

[ST44-003]

EP02-08 która ma stosunkowo dużo oryginalnego wyposażenia i można by było pokusić się o odbudowę tejże lokomotywy posiłkując się częściami z ET21

I masz rację w końcu EP03-01 także odbudowano pomimo tego że nie miała praktycznie żadnych części. Przy odbudowie wykorzystano podzespoły z ET21 i EN57. ZNTK Mińsk Mazowiecki który naprawiał "szweda" odwalił kawał dobrej roboty.
 

A które konrektnie podzespoły otrzymała od ET21 (oprócz nastawnika) i z EN57?

[przem710]

Prawdopodobnie to ET21 w pudle EP03 czyli praktycznie cała elektronika pochodzi od sputnika, ale nie mogę tego potwierdzić. Z tego co wiem to lokomotywa była bardzo mocno zdekompletowana wiec nie posiada prawie żadnych oryginalnych części.

[EU07-483]

Prawdopodobnie to ET21 w pudle EP03 czyli praktycznie cała elektronika

Jedyny przejaw elektroniki w tym loku, to zegarek mechanika (o ile ma :P )

A tak na powaznie, to jest to rzeczywiscie ET21 w pudle EP03

[EP08_015]

No to w czym problem? EP02 prawie kompletna, EU04 - prawie kompletna, EU20 ma sprawne silniki trakcyjne a reszta to pudlo i wózki. Do EU20 mozna spokojnie bebechy z ET21 włozyć.

[Loui]

Problem to jest ten co zwykle, czyli krótko mówiąc - kasa.

[ST44-003]

No to w czym problem? EP02 prawie kompletna, EU04 - prawie kompletna, EU20 ma sprawne silniki trakcyjne a reszta to pudlo i wózki. Do EU20 mozna spokojnie bebechy z ET21 włozyć.

@EPek, z tego co pamiętam to stan EP02-08 jest dobry kabinowo, ale tragiczny maszynowo. Nie zapominaj że one służyły jako SUG. Co do EU04 to wątpie żeby tym całym niby "historykom" z Jaworzny Śląskiej chciało się ją do jazdy naprawić. Powód podał Loui.

[Loui]

Jedyny sposób na odbudowę to pozyskać sponsorów którzy by sypnęli kasą na odbudowę. Dobrym sponsorem jeśli chodzi o odbudowę np. EU04 byłby koncern AEG, spadkobierca zakładów LEW. Nawet w muzeum zakładowym mają w gablocie model EU04 lub EU20. Drugim takim sponsorem mogły by być ZNLE Gliwice, gdyż EU04 była pierwszą serią lokomotyw elektrycznych która trafiła do tychże zakładów na naprawę okresową - nawet jest o tym krótka informacja na ich stronie. Jeśli zaś chodzi o EP02 naturalnym sposorem jest obecny ADtranz - pierwsza seria lokomotyw elektrycznych wyprodukowana po wojnie w dawnym PaFaWagu. To jest tylko kwestia chęci i dobrej organizacji. Dobrym przykładem jest tu działalność KMKM z Warszawy. Dzięki staraniom tego klubu udało się przywrócić do życia min. kilka historycznych autobusów których stan był nie żadko gorzej niż przedzawałowy. Zapraszam do odwiedzenia galerii autobusowej na stronie www.przegubowiec.com gdzie można zobaczyć jak te autobusy wyglądały przed odbudową.

[MuNiO]

Loui - koszt odbudowy tramwaju lub autobusu jest o wiele mniejszy niz lokomotywy. Autobus mozna odbudowac np za 100.000 zl, koszt odbudowy wraku lokomotywy to juz 500.000zl.

[Loui]

Jak najbardziej się zgadza że jest to koszt nie mały, ale dla takich dużych sposorów taki wydatek nie jest taki wcale duży i myślę że by było ich spokojnie stać na taką odbudowę. Kwestia tylko umiejętnego poprowadzenia rozmów z danym sponsorem i użycie odpowiednich argumentów które by przekonały do takiej inwestycji. Np. wy nam wykładacie kasę na remont ew. remontujecie we własnym zakresie a my wam w zamian oferujemy to to i to. Dobrym przykładem może być zaoferowanie jakieś formy reklamy danego sponsora, do uzgodnienia w jakiej formie ew. czegoś innego ale to już kwestia rozmów.

[_KAT_]

A co ich obchodzą jakieś tam lokomotywy?
Na co byś wolał wydać pół miliona? ;) Na odbudowę lokomotywy czy na rzecz firmy?

[Krzysiek626]

A co ich obchodzą jakieś tam lokomotywy?
Na co byś wolał wydać pół miliona? ;) Na odbudowę lokomotywy czy na rzecz firmy?

Za przeproszeniem, źle napisałeś.
Reklama sponsora jest działalnością na jego rzecz. Firma która wydaje pół miliona na remont loka powinna mieć z tego odpowiednie korzyści i nie są to pieniądze stracone. Zadowolenie powinno być wielostronne. Tak jak napisał @Loui, wszystko zależy od negocjacji i przekonania sponsora że transakcja się opłaca każdej stronie.
Wielkie firmy wydają wielkie pieniądze i mam wrażenie że na większe bzdury.

[ST44-003]

Jak najbardziej się zgadza że jest to koszt nie mały, ale dla takich dużych sposorów taki wydatek nie jest taki wcale duży i myślę że by było ich spokojnie stać na taką odbudowę. Kwestia tylko umiejętnego poprowadzenia rozmów z danym sponsorem i użycie odpowiednich argumentów które by przekonały do takiej inwestycji. Np. wy nam wykładacie kasę na remont ew. remontujecie we własnym zakresie a my wam w zamian oferujemy to to i to. Dobrym przykładem może być zaoferowanie jakieś formy reklamy danego sponsora, do uzgodnienia w jakiej formie ew. czegoś innego ale to już kwestia rozmów.

@Loui, z ciekwawości jakie byś im argumenty przedstawił. Jedyny jaki mi przychodzi do głowy to dowód trwałości ich produktów.
Ale co jeszcze? Rozmowy rozmowami ale potrzebne by były konkrety.
Pozdr :)

[przem710]

Niestety takie firmy jak PaFaWag czy ZNLE Gliwice raczej nastawione są na czysty zysk, więc nie ma co na nich liczyć. Bo co odnowioną EP02 czy EU04 pomalujemy w barwy reklamowe ZNLE Gliwice? Myślę ze w obecnym czasie w Polsce o takich rzeczach nie ma co marzyć, a kwestią odbudowy powinno się raczej zająć PKP.

A jak to było z EP03. Kto wyłożył kasę na remont? muzeum w Chabówce, PKP czy może ZNTK Mińsk Mazowiecki?

[uetam]

W 1997 roku przeszła naprawę główną w ZNTK w Mińsku Mazowieckim, jest sprawna i wykorzystywana do prowadzenia pociągów retro.

[Loui]

Niekoniecznie trzeba od razu reklamować firmę poprzez malowanie lokomotywy czy umieszcanie jakichkolwiek tabliczek. Najlepszą reklamą dla firmy jest odpowiedni tzw. "szum medialny" wokół danego przedsięwzięcia. W każdej szanującej firmie są spece od reklamy którzy by potrafili odpowiednio nagłośnić taki fakt w mediach. A jak stara prawda głosi -Nie ważne jak o tobie mówią, ważne aby mówili.
 Taki właśnie nasunął mi się przykład z mojego warszawskiego podwórka, czyli EW51 i Koleje Mazowieckie. Jak wiadomo KM stara się za wszelką cenę wypromować swój pozytywny wizerunek w różnorakich mediach za pośrednictwem różnych form reklamy. Jedną z form reklamy mógł by być udział w odbudowie EW51, która po odbudowie moga by stać się jednym z ich produktów reklamowych promujących tegoż przewoźnika. Dobrym przykładem takiej akcji jest WKD i ich EN80. Takie przykładowe tytuły do prasy : KM wspiera remont pierwszego polskiego EZT. KM sponsorem polskich zabytków techniki, KM - przeszłość, teraźniejszość i przyszłość. Akurat obecna Pani Prezes lubi takie akcje - czego dowodem jest właśnie EN80 - bo może błyszczeć później przed mediami. A jak wiadomo ona to lubi.