Swego czasu podjąłem próby (wersja 07.2003): Stacja K i skład ET41+3200t (40 wag. Eaos)+ET22 w popychu. Jamnik po wyluzowaniu (dość długi proces dla 40 wagonów; ok. 20 min. zanim dostaniesz semafor) ruszył po podaniu sygnału syreną i odzewie mechanika AI z ET22. Dlatego popych, bo raz nie wjechałem do Dejaw z takim bruttem i stanąłem pod tarczą... Poza tym, gdy dasz w scenery dwa loki moga być jaja - prawdopopdobnie odrzucą się od siebie. Wobec tego stosuje manewr: EU06/07 wyjeżdża z szopy i czeka lub nie na skład, a potem w K po manewrach podłącza się do składu (w scenery z lokiem przy składzie) i robi za maszynę, która ciągnie maszynę "nobody" i resztę. Bywały i takie sytuacje, że próbowałem w WK podłączyc się na czoło SU45 (lub SU46 wg mniemania) i dalej ciąć z dieslem na haku, ale wówczas przy próbie przekroczenia 100 mechanik z SU45 (AI) hamował przy 100 i słyszałem tylko kontrolowany syk powietrza... Próby zastosowania 2 maszyn nie powiodły się w scenariuszu, gdyż za każdym razem mój lok był jako drugi. Inną sprawą jest to, że jeśli już w K podjadę do składu EU07 łączy się kablem wielokrotnego sterowania z maszyną ze scenery lub ze składem (co jest bzdurą), ale nie z ET22.