Jak ktoś wpisze w wyszukiwarce Google hasło; symulator lokomotywy. To w pierwszej dziesiątce znajdzie link do symulatora na tej stronie. Wchodzi na dział Download ściąga pliki, instaluje i tu zaczyna się problem.
Oczywiście jest napisane, że jak będzie miał jaki problem może zapytać na forum. Bujdy na resorach żadnej pomocy nie uzyska. Oczywiście wielu myśli, że jak zdziecinnie to łatwiej uzyska pomoc. Można się przyczepić do formy i błędów ortograficznych, ale forum to nie matura z jęzka polskiego.
Sam miałem problem z podłączeniem lokomotywy. Nigdzie to nie było opisane, ani nikt nie potrafił wytłumaczyć jak to zrobić wirtualnie. Kombinuję jak wół pod górę. Podjeżdżam, dociskam do składu, przyhamowywuję, wyłaczam wszystko, opuszczam pantograf. Wychodzę na zewnątrz, klawiszami góra-dół, prawo-lewo i myszką próbuję ustawić się w stosunku do sprzegu. I co? I nic.
Dopiero intuacyjnie doszedłem do tego, że klawiszami pageup-pagedown zmieniam kąt ustawienia góra-dół i wszystko działa.
Podjeżdżam, lekko dociskam, przyhamowywuje, wychodzę na zewnątrz, ustawiam się w sosunku do sprzegu i naciskam przycisk Insert:
1. połączenie sprzęgu
2. połączenie hamulca
3. włączenie hamulca (słuchać syk powietrza)
4. połączenie sterowania ukrotninego lub harmoniki w wagonach.
Ale to nigdzie nie jest napisane.
A niby to jakie pytania mają być zakresu kolejnictwa. To co ktoś ma zdać egzamin zakresu kolejnictwa. Przecież jest to też forma zabawy.
Tylko najwyższa pora prżejść z amatorszczyzny na profesjonalizm.
