Autor Wątek:  Traktor wjechał pod pociąg, dróżnik nie żyje.  (Przeczytany 3451 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline mechatronik

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2416
  • Kierownik sekcji napraw lokomotyw
    • Zobacz profil
    • Filmy kolejowe
  • Otrzymane polubienia: 172
Traktor wjechał pod pociąg, dróżnik nie żyje.
« dnia: 21 Września 2007, 15:19:32 »
I niech ktoś powie, że dróżnik ma łatwą i bezpieczną pracę... .
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1342&wid=9229672&rfbawp=1190380709.260&ticaid=1480f
[ * ]
« Ostatnia zmiana: 21 Września 2007, 15:30:17 wysłana przez mechatronik »
Autoryzacja: M62, M62Ko, M62M, BR231, BR232, BR233 060DA, TEM2, S200, t448p, SM42, SM30, SM03, SA105, SA108, SA132, SA134
EU07 (4E, 303E), ET21 (3E/1, 3E/1M), ET22, 111Ed, E4MSU, ES64F4, E186, E189, E140, E181, E182, E183, ET40, EN57, EN57AKW, EN76

Offline Grzegorz KK

  • Wiadomości: 672
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Traktor wjechał pod pociąg, dróżnik nie żyje.
« Odpowiedź #1 dnia: 21 Września 2007, 18:17:05 »
Szlabany były otwarte mógł przysnąc 
  • :. Ehh szkoda chłopa 
Nikon D60+18-55 II
PMR Twintalker 5710 X2 (Niezawodna łączność na szlaku i w terenie)
Sony Full HD HDR-CX-115 (uzupełnienie siatki jakością FUll HD)

Offline Wilu

  • Wiadomości: 343
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 4
Odp: Traktor wjechał pod pociąg, dróżnik nie żyje.
« Odpowiedź #2 dnia: 21 Września 2007, 18:57:52 »
Pech i tylko pech...A czytał ktoś może inny materiał zawarty na tej stronie o kobiecie która pozostawiła swoje auto na torach? Boże ale Ci ludzie są bezmyślni...

Offline oko

  • Wiadomości: 283
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Traktor wjechał pod pociąg, dróżnik nie żyje.
« Odpowiedź #3 dnia: 21 Września 2007, 23:23:43 »
Ja czytałem,po zatym kuzyn jechał tą baną lada dzień bede miał zdjecia z tego wypadku ale tylko auta, no wiec kobieta chciała przejechać przez nieczynny przejazd i jej auto zgasło bo zablokowała sie miedzy torami(miedzy szynami nie było wypełnienia jeszcze) i poleciała po pomoc, w tym czasie osobówka najechała na tego poloneza. A co jest najlepsze kilka lat temu na tym przejeździe straciła męża i dzieci=( jakieś fatum normalnie, EU07 troche poobijana kurki urwane i węże tyle wiem=)