Aha czyli nie podoba wam się moja praca. Cóż myślałem,że nowy pomysł spodoba się ale trudno. Hmm myślałem,że ktoś napisze jakieś miłe słowa mobilizacji,żebym jednak się nie poddawał i próbował dalej,jakieś wskazówki, a wy się tylko nabijacie i krytykujecie. Mówiłem,że rewelacji nie będzie.