To na zdjęciu wygląda jak zawieszenie typu Y -
(zobacz trzeci obrazek od góry). Według
rysunków nie jest tak, że każdy przewód jezdny ma własny nośny, raczej przewody jezdne sa podwieszone na jednym nośnym, który wisi na drugim.
Myślę, że prościej jest zrobić
YpC120-2C (patrz opis, czwarta tabelka od góry). To też pozwala na jazdę 160km/h, a jest prostsze do narysowania.
Żeby takie coś odwzorować, trzeba by wstawiać po trzy przęsła trakcji zamiast jednego. Pierwsze przęsło (krótkie) byłby koło słupa, trzecie (krótkie) blisko następnego słupa, a drugie w środku między nimi. Nad krótkimi przęsłami trzeba by umieścić dodatkowo dwie linie, żeby to jakoś wyglądało.
Zrobiłem eksperyment. Rozpiętość zawieszenia Y dla 2C120-2C-1 wynosi 9.6m (rozumiem, iż jest to po 4.8m od słupa). Dla krótkiego przęsła przyjąłem, że w najwyższym punkcie będzie 1m, w "najniższym" - 0.8m, a 0.7m na drugim z końców. Zrobiłem odchylenie trakcji po 0.15m na każdym słupie, ale w ogóle tego nie widać. (Wychodzi 0.128m na łączeniu przęseł.) Zobacz:
moja druga sceneria, zrobiona programem Editor2.
Przy okazji: jeśli są 2 przewody jezdne, to wieszaki muszą być dwukrotnie gęściej, ponieważ są na zmianę i przy ustawieniu na 4m na każdym z przewodów byłyby co 8m. Jednocześnie jeśli w tym samym punkcie umieścimy trakcję z jednym i dwoma przewodami jezdnymi, to ten pojedynczy będzie na środku tych dwóch i nie będzie ciągłości między nimi. Poza tym, ustawienie odległości przewodów jezdnych na 0.04 sprawia, że są one oddalone o 8cm!
Podsumowując: zamiast każdego jednego przęsła mamy trzy przęsła i dodatkowo trzy linie. Trzeba by to jeszcze dokładnie policzyć, czy to na pewno w tych miejscach powinno być.