Autor Wątek:  Wypadek  (Przeczytany 4962 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline |andy|

  • Wiadomości: 960
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Wypadek
« dnia: 10 Września 2007, 22:30:00 »
Zdaję sobie sprawę, że forum to nie kronika policyjna, ale nie mogę się oprzeć żeby tego nie opisać.

Jechałem dziś do Warszawy Konopnicką (Białystok-Warszawa), niedługo po wyjeździe z Białegosotoku w coś uderzyliśmy. Szybko okazało się, że był to ciągnik jakiegoś miejscowego rolnika. Facet ma 76 lat i nie ma jednej nogi (proteza). Nie ma też prawa jazdy ;) Oto Polska właśnie. Kierowca przeżył, nic wielkiego mu się nie stało. Lokomotywa niestety nie była zdatna do jazdy (m.in urwany cylinder). Gdyby kogoś interesowało to zrobiłem kilka zdjęć:
http://members.lycos.co.uk/andyeu2/wypadek/
Jak już nas przesadzili w Białymstoku (bo ściągali skład do Białegosotku) do Kingi to po drodze po pociągu rozeszła się informacja, że z jadącego składu chciał wyskoczyć jakiś człowiek, ale konduktor go powstrzymał. Co za dzień...

*ARTUR*

  • Gość
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #1 dnia: 11 Września 2007, 01:04:13 »
Slyszalem dzis o tym wypadku dobrze ze byles na miejscu wypadku i masz z niego zdjecia. Pewnie znowu nieuwaga kierowcy traktorka byla powodem do wypadku.
Mam pytanie czy maszynista tego pociagu podawal sygnal "BACZNOSC" parenascie sekund przed wypadkiem?

Offline uetam

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2641
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 6
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #2 dnia: 11 Września 2007, 06:51:56 »
Wg mnie musial podawac, nie ma innej opcji :)

Offline |andy|

  • Wiadomości: 960
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Września 2007, 07:21:00 »
Slyszalem dzis o tym wypadku dobrze ze byles na miejscu wypadku i masz z niego zdjecia. Pewnie znowu nieuwaga kierowcy traktorka byla powodem do wypadku.
Mam pytanie czy maszynista tego pociagu podawal sygnal "BACZNOSC" parenascie sekund przed wypadkiem?

Miałem w uszach słuchawki, ale pomimo tego słyszałem jakieś Rp1.

*ARTUR*

  • Gość
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Września 2007, 11:47:43 »
Pytam bo slyszalem ze podobno maszynista nie dal sygnalu "Bacznosc" maszynista twierdzi ze podawal sygnal parokrotnie.
Poza tym podobno byla wtedy mgla i dlatego kierowca traktorka niewidzial pociagu?
Sam nieraz bylem swiadkiem jak kierowcy mowili ze niewidzieli pociagu, a z przejazdu byl dobrze widoczny szlak po obu stronach, po prostu kierowcom pojazdow drogowych ciagle sie gdzies spieszy.
POZDRAWIAM!
*ARTUR*

Offline BLAcKboY

  • Wiadomości: 440
  • Trydencki monarchista
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #5 dnia: 11 Września 2007, 12:15:40 »
W okolicach tego przejazdu chyba jakieś roboty były (są?) robione (przynajmniej tak słyszałem), i w związku z tym jest tam ograniczenie prędkości. To by wyjaśniało małe zniszczenie loka i rysy na wagonie.
My personal favourites: 2TE10, 240 and 750
Fan mjuzjk 1
Fan mjuzjk 2

Offline Patrykos

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4511
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 9
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Września 2007, 13:38:52 »
W Teleexpresie o tym gadano...tak to jest, jak gosc steruje pojazdem, a jest w podeszlym wieku...w dodatku od dziecka jezdzic, a nie miec prawo jazdy? No tak, jak jezdzil traktorkiem na pole no to po co mu prawo jazdy?
Pozdrawiam, Patryk
https://www.facebook.com/WarsztatPatrykosa
Węgrom gratulujemy Ikarusa.

Offline Wilu

  • Wiadomości: 343
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 4
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #7 dnia: 11 Września 2007, 16:12:12 »
Ja również dowiedzialem się o tym z teleexpresu, to cud, że dziadek nie zginął.

Offline Grzegorz KK

  • Wiadomości: 672
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #8 dnia: 11 Września 2007, 17:30:56 »
 Też się dowiedziałem z teleexpresu:D.Jeśli kogoś interesuje to od 30 lat (albo więcej:D) nie miał prawa jazdy:D:D:D jak on tylko na pole i z pola to po co mu w sumie :D. Wypowiedź żony rolnika "Po co mu prawo jazdy jak on tylko na pole, i z pola jeździł to po co mu potrzebne prawo jazdy:P" ale to tak śmiesznie zabrzmiało że polew wszyscy mieli w domu:).
Pozdro.
« Ostatnia zmiana: 11 Września 2007, 17:33:40 wysłana przez grzegorz kk »
Nikon D60+18-55 II
PMR Twintalker 5710 X2 (Niezawodna łączność na szlaku i w terenie)
Sony Full HD HDR-CX-115 (uzupełnienie siatki jakością FUll HD)

Offline |andy|

  • Wiadomości: 960
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #9 dnia: 11 Września 2007, 18:10:02 »
W okolicach tego przejazdu chyba jakieś roboty były (są?) robione (przynajmniej tak słyszałem), i w związku z tym jest tam ograniczenie prędkości. To by wyjaśniało małe zniszczenie loka i rysy na wagonie.

Wczoraj żadne prace nie były tam prowadzone, to i jechaliśmy pewnie z prędkością ok. 100 km/h (choć w chwili uderzenia była niższa). A uszkodzenia są małe, bo lokomotywa zaczepiła tylko o ciągnik a nie uderzyła go w bok (wtedy obrażenia dziadka byłyby duże poważniejsze).

Offline Dolmio89

  • Wiadomości: 1185
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 9
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #10 dnia: 11 Września 2007, 19:01:16 »
Szkoda że nie masz fotek ciągnika, pewnie już się nie nadaje do niczego....

Offline Grzegorz KK

  • Wiadomości: 672
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #11 dnia: 11 Września 2007, 19:11:57 »
 Z traktora nic prawie nie zostało kierownica z resztkami leżała sobie gdzieś obok ciągnika z tego co pokazywali ;).(W pierwszej chwili od razu że to znów nasz  dobrze znany, ulubieniec z pod Korsz który po raz kolejny wpadł ciągnikiem pod pociąg;).Jednak okazał się inny traktorzysta:D.
Pozdrawiam.
Nikon D60+18-55 II
PMR Twintalker 5710 X2 (Niezawodna łączność na szlaku i w terenie)
Sony Full HD HDR-CX-115 (uzupełnienie siatki jakością FUll HD)

Offline |andy|

  • Wiadomości: 960
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Odp: Wypadek
« Odpowiedź #12 dnia: 12 Września 2007, 18:15:32 »
Szkoda że nie masz fotek ciągnika, pewnie już się nie nadaje do niczego....

Ciągnik jak zwykle w takich przypadkach rozpadł się na 2 części. Nia biegałem na przejazd, żeby nie przeszkadzać pracującym tam ludziom.