Autor Wątek:  Pożar lokomotywy w Lubuskiem  (Przeczytany 8507 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline REWIZOR

  • Administrator
  • Wiadomości: 3679
    • Zobacz profil
    • www.eu07.pl
  • Otrzymane polubienia: 28
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« dnia: 20 Sierpnia 2007, 19:12:15 »
Z powodu pożaru lokomotywy, do jakiego doszło w Kunowicach (Lubuskie), pociąg relacji Berlin-Moskwa zanotował co najmniej godzinne opóźnienie.

Jak poinformowali w poniedziałek po południu lubuscy strażacy, w lokomotywie doszło do zatarcia się łożysk. Awaria ta doprowadziła do niegroźnego pożaru. Do pechowej lokomotywy dołączonych było 12 wagonów pasażerskich. W zdarzeniu nikomu nic się nie stało.Uszkodzony pojazd został już odtransportowany do naprawy. Lada chwila do wagonów dołączona zostanie sprawna lokomotywa.
PAP
Pozdrawiam

BiałaSowa

  • Gość
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #1 dnia: 20 Sierpnia 2007, 19:25:09 »
A wiadomo jaka się spaliła?

Offline Mariusz W.

  • Wiadomości: 392
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #2 dnia: 20 Sierpnia 2007, 19:35:26 »
Najprawdopodbniej była to SU45.

Mywasher

  • Gość
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #3 dnia: 20 Sierpnia 2007, 23:42:08 »
Wydawało mi się że lokomotywa przed ruszeniem jest sprawdzana przynajmniej tak ogólnie... swoją drogą łożyska nie zacierają się z dnia na dzień. Przecież mech kończący służbę wpisuje swoje spostrzeżenia do zeszytu

Offline mechatronik

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2416
  • Kierownik sekcji napraw lokomotyw
    • Zobacz profil
    • Filmy kolejowe
  • Otrzymane polubienia: 172
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #4 dnia: 21 Sierpnia 2007, 00:06:10 »
Zgodnie z procedurami PKP mech powinien po zjeździe lokomotywy z drogi ręcznie sprawdzić stan  nagrzania łożysk. A co do tego przypadku to mogło być tak, ze w czasie jazdy łożysko się uszkodziło i zaczęło trzeć lub zastosowano nieprawidłowy (w to wątpię) smar, bo nie chce mi się wierzyć, że nikt nie robił przeglądu codziennego, przy którym usterka by bez wątpienia wyszła na jaw.
Autoryzacja: M62, M62Ko, M62M, BR231, BR232, BR233 060DA, TEM2, S200, t448p, SM42, SM30, SM03, SA105, SA108, SA132, SA134
EU07 (4E, 303E), ET21 (3E/1, 3E/1M), ET22, 111Ed, E4MSU, ES64F4, E186, E189, E140, E181, E182, E183, ET40, EN57, EN57AKW, EN76

Offline Radkos07

  • Wiadomości: 297
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #5 dnia: 21 Sierpnia 2007, 11:01:40 »
Jeżeli już to przeglądu kontrolnego. A w tym wypadku maszyna mogła mieć np. 50 h pracy, a to już jest trochę kilometrów przejechanych...
Ciężka praca i brak rozrywek sprawią,
ze bedziesz cholernym nudziarzem,
a twoja żona bogatą wdową

Offline El Mecánico

  • Wiadomości: 1067
  • Dawniej El Driver
    • Zobacz profil
    • Stowarzyszenie POLARIS - OPP
  • Otrzymane polubienia: 2
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #6 dnia: 21 Sierpnia 2007, 17:03:48 »
Widzicie, to wygląda (na PKP przynajmniej), tak: ET22 ma np. od PK do PK 60 godzin. Roboczych. Tyle, że są eksploatowane nawet i po 72 godziny i więcej. Nie wiem jakie są czasy w przypadku innych loków w posiadaniu PKP, ale przypuszczam, że też mają "nadgodziny".
www.polaris.org.pl
www.ciemneniebo.pl
MaSzyna_LD w trakcie tworzenia...

Offline Radkos07

  • Wiadomości: 297
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #7 dnia: 21 Sierpnia 2007, 17:31:02 »
Bo masz 60 h +/- 12 h. Tak więc się wszystko zgadza. Jak dobrze wiesz, dąży się do 72h.
Ciężka praca i brak rozrywek sprawią,
ze bedziesz cholernym nudziarzem,
a twoja żona bogatą wdową

Offline uetam

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2641
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 6
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #8 dnia: 21 Sierpnia 2007, 17:55:00 »
I powoli sie okazuje, ze to przesuwanie PK najpierw z 24 do 48h a nastepnie do stanu terazniejszego niezbyt dobrze nam wychodzi...

Offline Radkos07

  • Wiadomości: 297
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #9 dnia: 21 Sierpnia 2007, 18:04:22 »
Heh co robić, takie realia :-)
Ostatnio liczyłem i pomiędzy przeglądami krakowska maszyna robi ponad 3000 km. (2 x Kraków-Kołobrzeg-Kraków. W tym czasie zasiada 18 mechaników i każdy ma inny styl jazdy). Jakby nie było, trochę dużo.
Ciężka praca i brak rozrywek sprawią,
ze bedziesz cholernym nudziarzem,
a twoja żona bogatą wdową

Offline |andy|

  • Wiadomości: 960
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Re: Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #10 dnia: 21 Sierpnia 2007, 20:17:30 »
Na pmk ktoś podaje, że SU46-033 we Władysławowie "poszła z dymem". Mam nadzieję, że to "poszła z dymem" jest dużą przesadą.

Offline uetam

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2641
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 6
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #11 dnia: 21 Sierpnia 2007, 20:25:07 »
Moze probowali znow sobie paliwka pozyczyc...

Offline Cesky Kretek

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1712
  • Trust no one.
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 159
Re: Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #12 dnia: 21 Sierpnia 2007, 20:59:41 »
Cytat: "|andy|"
Na pmk ktoś podaje, że SU46-033 we Władysławowie "poszła z dymem". Mam nadzieję, że to "poszła z dymem" jest dużą przesadą.

Historyczna fota? [16-08-07 - Władysławowo]


Offline hejnal

  • ZbanowanyZbanowany
  • Wiadomości: 967
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 3
Re: Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #13 dnia: 21 Sierpnia 2007, 21:25:11 »
Cytat: "REWIZOR PKP"
Jak poinformowali w poniedziałek po południu lubuscy strażacy, w lokomotywie doszło do zatarcia się łożysk. Awaria ta doprowadziła do niegroźnego pożaru.

Cytat: "mechatronik"
Zgodnie z procedurami PKP mech powinien po zjeździe lokomotywy z drogi ręcznie sprawdzić stan nagrzania łożysk. A co do tego przypadku to mogło być tak, ze w czasie jazdy łożysko się uszkodziło i zaczęło trzeć lub zastosowano nieprawidłowy (w to wątpię) smar, bo nie chce mi się wierzyć, że nikt nie robił przeglądu codziennego, przy którym usterka by bez wątpienia wyszła na jaw.

Może ja się nie znam ale wydaje mi się że nie o takie łożyska chodziło. Chyba że dziennikarze "żartowali" z tym pożarem.

Offline mechatronik

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 2416
  • Kierownik sekcji napraw lokomotyw
    • Zobacz profil
    • Filmy kolejowe
  • Otrzymane polubienia: 172
Re: Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Sierpnia 2007, 21:35:35 »
Cytuj

Może ja się nie znam ale wydaje mi się że nie o takie łożyska chodziło. Chyba że dziennikarze "żartowali" z tym pożarem.


Zazwyczaj jak się łożysko uszkodzi (zatrze) to może powstać pożar. Ale nie pali się nic innego jak smar (w pewnych warunkach niektóre jarają się i to ostro ) :)
---
ps.
A co do przeglądu kontrolnego to dawniej (koło 84r i później też) zwano go codziennym :)
i były
PC -p.codzienny
PO -p.okresowy
PS -p. sezonowy

Ale z tego co widzę zdziebko się zmieniło :) :)
Autoryzacja: M62, M62Ko, M62M, BR231, BR232, BR233 060DA, TEM2, S200, t448p, SM42, SM30, SM03, SA105, SA108, SA132, SA134
EU07 (4E, 303E), ET21 (3E/1, 3E/1M), ET22, 111Ed, E4MSU, ES64F4, E186, E189, E140, E181, E182, E183, ET40, EN57, EN57AKW, EN76

Offline JONIN_EZT

  • Wiadomości: 918
  • Dalej student. Linia 202 maker
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Re: Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #15 dnia: 21 Sierpnia 2007, 21:45:22 »
Cytat: "|andy|"
Na pmk ktoś podaje, że SU46-033 we Władysławowie "poszła z dymem". Mam nadzieję, że to "poszła z dymem" jest dużą przesadą.


no to już 2 Suka która poszła z dymem w tym roku. Wcześniej jakoś na początku lipca poszła któraś SU46-04* (nie pamiętam do końca, ale chyba to była 041)
Linia 202
Układ torowy (tory główne) - 100%
Układ torowy (reszta) - 15%

Offline 201E-003

  • Wiadomości: 252
  • Dyżurny Ruchu
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #16 dnia: 21 Sierpnia 2007, 21:56:15 »
SU46-045

Offline Mariusz W.

  • Wiadomości: 392
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #17 dnia: 22 Sierpnia 2007, 14:12:14 »
W Kunowicach zapaliła się SU45-255. W nocy 20/21 sierpnia pojechała z Rzepina do Czerwieńska. Nie zapaliła się od zatarcia łożysk, jak pierwotnie informowano, tylko coś w przekładni elektrycznej się stało (nie jestem biegły w sprawach czystotechnicznych).

Offline MKdudu

  • Wiadomości: 360
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #18 dnia: 22 Sierpnia 2007, 14:32:33 »
Witam.
 14tego Lipca tego roku zapaliła się równierz SU45-173 podczas postoju na stacji Przeworsk z łącznikiem pociągu Roztocze rel. Zamość - Wrocław naszczęście straż przyjechała w porę i ugasili pożar, po paru dniach SUczke naprawiono i jeździ dalej;).

Pozdrawiam.
^^PR Rzeszów^^

Offline |andy|

  • Wiadomości: 960
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Pożar lokomotywy w Lubuskiem
« Odpowiedź #19 dnia: 23 Sierpnia 2007, 20:26:15 »
Jeśli chodzi o tą SU46-033 to okazuje się, że to był jakiś drobiazg i lokomotywa niedługo powinna wrócić na szlak, czyli "poszła z dymem" to przesada. Informacja z pmk.