Autor Wątek:  Dzieci wykoleiły pociąg....  (Przeczytany 16300 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Darth Luk

  • Wiadomości: 367
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #30 dnia: 29 Czerwca 2007, 21:20:26 »
Może w Kanadzie mają inne przepisy

A co długości hamowania to bym się spierał bo słyszałem że pociąg towarowy w polsce hamuje ok 3 km, a jest lżejszy wiec te amerykańskie "kolosy" pewnie hamują dłużej
Zapraszam na Mgławicę Mocy http://mglawicamocy.pl

Offline paul4402

  • Wiadomości: 152
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 12
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #31 dnia: 29 Czerwca 2007, 21:34:33 »
Na forum brutto3200 poczytaj wypowiedź maszynisty_50 na temat hamowania. Tu masz linka
http://www.brutto3200.fora.pl/predkosc-i-hamowanie-t342.html

Offline Darth Luk

  • Wiadomości: 367
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #32 dnia: 29 Czerwca 2007, 21:52:28 »
a może źle usłyszałem (moja wina za wprowadzenie w błąd), ale na pewno dłuuuuużej hamują te w USA
Zapraszam na Mgławicę Mocy http://mglawicamocy.pl

Offline Charlie89

  • Wiadomości: 669
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #33 dnia: 29 Czerwca 2007, 22:29:10 »
Ok, ale jeśli w stanach jedzie 2-u kilometrowy pociąg z prędkością 70km/h (więcej chyba nie mogą, chyba że jadą po prostym torze na pustkowiu) to te kilkaset osi dość szybko wyhamuje ten pociąg mimo jego wagi!?
Z miasta gdzie początek swój bierze Warta a kończy się CMK :)

Offline paul4402

  • Wiadomości: 152
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 12
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #34 dnia: 29 Czerwca 2007, 23:24:19 »
Noo w USA to trzeba liczyć z 3 4 razy dłużej niż u nas ze względu na długość, mase składu i długą reakcje hamulców wagonów na zmiane ciśnienia w przewodzie. Ciekawe jak długo trwa odhamowywanie takiego składu?

Offline JONIN_EZT

  • Wiadomości: 918
  • Dalej student. Linia 202 maker
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #35 dnia: 29 Czerwca 2007, 23:32:39 »
jeżeli się już pogłębiac w te długości hamowania. Teoretycznie jakbyśmy puścili 2 pociągi jeden krótszy (w tym lżejszy) i drugi dłuższy (w tym cięższy) to drugi skład będzie hamowac dłużej (zasada zachowania pędu)

Chociaż praktycznie to może byc różnie rodzaj wagonów (głównie układ hamulcowy) No i sama lokomotywa i jej system hamulcowy. W pewnych okolicznościach awaryjnych to musi byc bardzo dobry hamulec by wychamowac przed przeszkodą więc muszą byc ciężko uzbrojone. W dodatku Kanadyjskie mają 2 systemy hamowania. Pneumatyczne i hydrauliczne, nie jestem pewien czy jest tego więcej.

Odhamowanie zapewne może długo trwac przy takiej długości wagonów jakąś minute 2.

Najlepiej to by sie mógł wypowiedziec specjalista na ten temat bo takie przemyślenia to nie dadzą 100% pewności jak to jest.
Linia 202
Układ torowy (tory główne) - 100%
Układ torowy (reszta) - 15%

Offline paul4402

  • Wiadomości: 152
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 12
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #36 dnia: 29 Czerwca 2007, 23:40:03 »
Z tego co słyszałem do w Ameryce system hamulcowy działa odwrotnie do europejskiego i gdy pociąg hamuje to przewód hamulcowy napełnia sie powietrzem a odhamowany jest wtedy gdy jest pusty ale nie jestem pewny na 100%.

Offline Charlie89

  • Wiadomości: 669
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #37 dnia: 30 Czerwca 2007, 00:07:52 »
Trzeba też przypomnieć że w stanach przy długich składach zawsze z tyłu jadą 2 lokomotywy lub wagon pasarzerski (on pełni role sypialni dla 2 zmiany mechaników i chyba jeszcze w jakiś sposób pomaga z układzie hamulcowym, ale nie mam pojęcia o co biega)
Z miasta gdzie początek swój bierze Warta a kończy się CMK :)

Offline Piter_93

  • Wiadomości: 118
    • Zobacz profil
    • http://www.mkzs.prv.pl
  • Otrzymane polubienia: 0
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #38 dnia: 30 Czerwca 2007, 07:13:05 »
Pokręcone to ;)

Ciekawe ile u nich trwa przepisowa służba maszynisty :D
Polowanie na M62 z Rail Polska trwa... efekt - 0% :P

Offline youBy

  • Deweloper
  • Wiadomości: 6163
  • Co tam?
    • Zobacz profil
    • Automat Weryfikujący Regulację i Lambdę
  • Otrzymane polubienia: 865
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #39 dnia: 30 Czerwca 2007, 08:18:13 »
Cytat: "JONIN_EZT"
jeżeli się już pogłębiac w te długości hamowania. Teoretycznie jakbyśmy puścili 2 pociągi jeden krótszy (w tym lżejszy) i drugi dłuższy (w tym cięższy) to drugi skład będzie hamowac dłużej (zasada zachowania pędu)
Zgłaszam niezgodność towaru z opisem. Ja zamawiałem wagony z hamulcami.

Wszystkie wagony powinny mieć hamulce, więc zasada zachowania pędu jest tutaj złym przykładem. BTW. To jak niby hamulce w tejzasadzie mają działać, bo ja nie pojmuję tego (może za dużo wiem?). Obecne hamulce działają na zasadzie zachowania energii. Energia kinetyczna -> ciepło - M*v*v*1/2=Fhśr*s. możemy przyjąć, że siła i masa zależą wprost od ilości pojazdów (ale to baardzo śliskie założenie).
Cytuj
Odhamowanie zapewne może długo trwac przy takiej długości wagonów jakąś minute 2.
To zależy od hamulców. Odhamowanie a napełnianie składu to dwie nieco różniące się cechy, np. rozdzielacze powietrza W Lu V-I w nastawieniu Góry potrzebowały nawet 110s by opróżnić siłownik (tzn. przykładamy mu nagle 5 atm i musimy tyle czekać - napełnił się skład, a my dalej czekamy)
Xoov
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w chwili publikacji. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podawania przyczyny, jak również informowania o tym.

Offline hejnal

  • ZbanowanyZbanowany
  • Wiadomości: 967
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 3
Dzieci wykoleiły pociąg....
« Odpowiedź #40 dnia: 01 Lipca 2007, 17:29:57 »
Cytat: "paul4402"
Z tego co słyszałem do w Ameryce system hamulcowy działa odwrotnie do europejskiego i gdy pociąg hamuje to przewód hamulcowy napełnia sie powietrzem a odhamowany jest wtedy gdy jest pusty ale nie jestem pewny na 100%.

Kto ci takich bzdur naopowiadał. Jeśli ktoś ci tak mówił pewnie powołał się na durne amerykańskie filmy o pociągach. Przecież system hamulca samoczynnego wymyślony został przez Westinghous’a (Amerykanina) i jego zmodyfikowana wersja jest w USA stosowana do dziś. Natomiast co do hamowania to nie wiem jak to dokładnie w stanach jest więc napisze jak to jest w Rosji (ruscy kradli pomysły od amerykanów więc w USA będzie podobnie) przy pociągach o masie ponad 5000 ton. Ciśnienie w przewodzie głównym podczas jazdy przy wyluzowanych hamulcach wynosi około 0.6MPa. W celu zahamowania, powietrze z PG upuszcza się znacznie wolniej niż w naszych pociągach dzięki temu hamulce pierwszych wagonów hamują stopniowo powoli zwiększając siłę hamowania do zadanego stopnia hamowania a ostatnie wagony hamują znacznie później ale prawie od razu z zadanym stopniem hamowania. Jeśli chodzi o luzowanie to w przypadku wagonów luzujących bezstopniowo sprawa jest banalnie prosta bo wystarczy podnieść ciśnienie w PG nawet o 0.01MPa by całkowicie wyluzować hamulce ale problem jest potem z ponownym zahamowaniem dlatego ten typ hamulca wyszedł z użycia. Hamulce obecnie stosowane luzują stopniowo i do pełnego wyluzowania trzeba podnieść ciśnienie w PG do takiego jakie było przed zahamowaniem. W bardzo długim składzie robi się coś czego nie da się zrobić na kranie Oerlikona, ustawia się kran na pozycje napełniania uderzeniowego gdzie PG jest napełniany ciśnieniem 0.8MPa. Na TEM2 przy składzie 40 Eaos’ów nigdy się nie daje kranu na takie ciśnienie bo by się przeładowało. Zwykle nie więcej niż na 0.6MPa i to dosłownie na kilkanaście sekund.