Witam maszynistów :)
Dziś jakgdyby nigdy nic włączyłem symka. z nowymi patchami itd i wybrałem EU07 - 424. Niby nic nadwyczajnego, wyjechałem z krzyzówki na dworzec i zauwazyłem z daleka nadjeżdżający pociąg 1301 z SU45 na czele. Ale......pociag był tak rozpędzony, ze zatrzymał się za semaforem wskazującym znak stop. Chwile postał...na semaforze pojawił się sygnał do manewrów i maszynista (nie wiem jak zobaczył ten sygnał:)) pognał do szopy......wraz z wagonami (ktoś już tu pisał, że pognał do szopy w podobnej sytuacji tylko z 1 wagonem...u mnie zabrał wszystkie :))) Pojechałem za nim by zobaczyc co będzie dalej. SU45 zatrzymał się w szopie, wagony wystawały na zewnatrz. Podłączyłem się do nich z zamiarem wystawienia wszystkiego spowrotem na dworzec........odjechałem tylko z 1 wagonikiem. Skierowano mnie na slepy tor.......i za chwilę dostałem światło do manewrów :))
Wiecie co.......to nie mechanik SU45 jest pijany......cała druzyna trakcyjna i ludzie z nastawni są na naprawde wieeelkim kacu :D:D
pozdroofka