Autor Wątek:  Inna metoda hamowania np. EU07  (Przeczytany 1326 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Dawid123

  • Wiadomości: 19
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 4
Inna metoda hamowania np. EU07
« dnia: 14 Listopada 2023, 18:10:58 »
Ogólnie takie pytanie, co by się stało jeśli w rzeczywistości byśmy w czasie jazdy ustawili nastawnik kierunkowy do tyłu i przesunęli o jedną pozycję? Np. w EU07, w MaSzynie coś takiego spróbowałem i pociąg zaczął hamować
Jakiś koleś z Tarnowa

Offline pinokio

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 183
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 43
Odp: Inna metoda hamowania np. EU07
« Odpowiedź #1 dnia: 14 Listopada 2023, 19:12:52 »
Luzem, przy małych prędkościach nic, zmienił byś kierunek jazdy.
« Ostatnia zmiana: 14 Listopada 2023, 19:14:21 wysłana przez pinokio »
Miejsce pracy: FH14 500

Offline spot57

  • Wiadomości: 60
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 25
Odp: Inna metoda hamowania np. EU07
« Odpowiedź #2 dnia: 14 Listopada 2023, 21:18:01 »
Im większa byłaby prędkość, tym większa szansa, że może dojść do gwałtownego poślizgu i rozpadnięcia się silników. Przy jeździe luzem i przy małych prędkościach, tak jak kolega wyżej napisał.

Offline biovital1

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 349
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 241
Odp: Inna metoda hamowania np. EU07
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Listopada 2023, 21:19:49 »
Luzem, przy małych prędkościach nic, zmienił byś kierunek jazdy.
Najpierw zmieniłby kierunek działania siły, a dopiero po uzyskaniu prędkości równej zero - kierunek jazdy.
Im większa byłaby prędkość, tym większa szansa, że może dojść do gwałtownego poślizgu i rozpadnięcia się silników. Przy jeździe luzem i przy małych prędkościach, tak jak kolega wyżej napisał.
W lokomotywie oporowej trudno byłoby uzyskać efekt poślizgu na pierwszej pozycji jazdy. Normalnie na postoju po ustawieniu pierwszej pozycji zakładając rezystancje sumaryczną 27 ohm (nie pamiętam ile ma dokładnie EU07) popłynie prąd 111A przy napięciu 3 kV. Gdyby komuś udało się uzyskać np. 444A (na suchych szynach jeszcze daleko do poślizgu), to oznaczałoby 12 kV na rezystorze. Wydzielona moc byłaby 16-krotnie większa niż normalnie. Nie wiem co podziałoby się z izolacja silników trakcyjnych przy tak wysokim napięciu. Fabrycznie nowa miałaby szansę chwilę wytrzymać. Nie wiem jak z komutacją prądu na komutatorze. Widziałem w ostatnich dwóch latach w sumie dwa silniki typu EE541, które przetrwały działanie napięcia na zaciskach powyżej 3100 V (znamionowo nie powinno być tam więcej niż 1800V) przy obrotach odpowiadających prędkości w ok. 160 km/h (przy przełożeniu zwykłej EU07), ale prąd wynosił już wtedy tylko 110A. Wcześniej niż poślizg doszłoby do zadziałania przekaźnika różnicowego np. z powodu pojawienia się ognia okrężnego na komutatorze oraz błyskawicznie przepalił by się rezystor rozruchowy, gdyby ogień na komutatorze się nie zapalił z jakiegoś powodu, czy też nie przebiło by wcześniej izolacji obwodu głównego.
« Ostatnia zmiana: 14 Listopada 2023, 21:40:16 wysłana przez biovital1 »

Offline borys_q

  • Wiadomości: 318
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 31
Odp: Inna metoda hamowania np. EU07
« Odpowiedź #4 dnia: 14 Listopada 2023, 22:43:18 »
W ramach ciekawostki, na EP09 w przypadku hamowania ED jeśli jedna oś złapie poślizg zaczyna się kręcić wstecz jak w tramwajach stopiątkach.

Offline MichałŁ

  • Wiadomości: 1179
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 37
Odp: Inna metoda hamowania np. EU07
« Odpowiedź #5 dnia: 16 Listopada 2023, 15:34:28 »
Na SM42 powyżej 5km/h danie na przeciwny kierunek powoduje wybicie nadmiarowych.