Autor Wątek:  Wielki Kac i sygnalizacja i inne rzeczy  (Przeczytany 3633 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Tomek

  • Gość
Wielki Kac i sygnalizacja i inne rzeczy
« dnia: 05 Grudnia 2003, 21:26:00 »
Witam,

Nadal dziwne rzeczy sie dzieja z sygnalizacja oraz jak sie zachowywuja loki.
Wiec przyjechalem z Koniewic lokiem z Bipa do Wielkiego Kaca. Na semaforze wjazdowym mialem S1.  Po chwili wlaczyl mi sie S13.  Zanim dochamowalem i ruszylem S13 zmienil mi sie na S5.  No dobra.  Wpuscili mnie na srodkowy tor bez peronu, gdzie ludzie maja wysiac?  Druga rzecz to po chwili Gagarinowi wlaczylo sie S10 i on ruszyl.  S10 nigdy nie zgaslo a chyba powinno.  Swiecilo sie przez jakies niecale 5 min az ET41 przyjechal.  Zatrzymal sie.  Dlaczego, przeciez swiecilo mu sie S10.  Ruszyl wielkim hukiem jak by mu sie gdzies spieszylo.  Po chwili zatrzymal sie jak wryty przy tym sygnale S10.  Znow blad.  Potem ruszyl pojechal kawalek i znow sie zatrzymal, i znow ruszyl.  Co jest?  Zdaje mi sie ze to jakis bug.  Wrescie odjechal w sina dal a na semaforze nadal S10.

Pisze o tym bo moze jeszce tego nikt nie widzial, lub nie mial cierpliwosci zeby zobaczyc to wszystko.  Dlaczgo ten ET41 jachal tak dziwnie??  Czy to bedzie naprawione, czy dobiero zrobione w nowym niedoczekanym engine?

Pozdrawiam,

P.S.  Ten program E-1 o ktorym ktos juz wspominal jest super.  Przynajmniej moge szybko i latwo tlumaczyc co widze na semaforze :-)

Tomek

  • Gość
Wielki Kac i sygnalizacja i inne rzeczy
« Odpowiedź #1 dnia: 05 Grudnia 2003, 22:48:48 »
Dziwne, teraz wszystko pracowal w porzadku, tyle ze po wyjezdzie Gagarina semafor sie nie zmienil.  hummmm