Jeśli chodzi o radiostacje kolejową to co linię są inne częstotliwości, żeby nie było zagęszczenia ludzi, którzy chcieliby coś powiedzieć w jednym czasie. I są różne kanały do róznych potrzeb.
Jedno jest dla kontaktu dyżurnego ruchu z maszynistą, drugie jest do kontaktu dyżurnego z zwrotniczymi, monterami zabezpieczenia itd. A jeśli chodzi o to co oni przez radio gadają, to różnie. Np. maszynista zgłasza dyżurnemu najbliższej stacji, że semafor SBL jest ciemny, lub że wygasł wyjazd, albo też wjazdowy jest nie podany. Również dyspozycje dyżurnego do maszynisty pociągu kończącego bieg - że ma podjeżdżać pod tarczę bo trzeba skład schować w tor postojowy.
A jeśli chodzi o radiostacje do kontaktu z zwrotniczymi itd. to tak: zwrotniczy chce posmarować rozjazd z obu stron iglic, a posmarował już jedną. No to przez radio mówi dyżurnemu aby ten przełożył dany rozjazd na daną pozycję. A jeśli chodzi o monterów zabezpieczenia to np. gdy "położył się odcinek" to podczas naprawy konsultują z dyżurnym w trakcie naprawy czy jest już"widny", czy SSP chodzi bez szwanku itp. I to właśnie ględzą kolejarze przez radio.