Wolsztyn, Wolsztyn i jeszcze raz Wolsztyn. Nie widzę poza Wolsztynem i Chabówką innej sensownej lokalizacji. Pozostaje jeszcze sprawa ustalenia terminu. Proponuje żeby zlot zaczął się w czwartek, a kończył w niedzielę. Powiedzmy 7 Lipca. Nie ma problemu żeby pracujący dojechali w piątek lub sobotę, a przez 4 dni pointegrujemy się wystarczająco.