Przypomniałem sobie, że kiedy pisałem scenariusz Całkowo Osobowy (Wiliś - Jarkawki - Wiliś), to napotkałem podczas testów na bardzo dziwną sytuację w Pomiankach, mianowicie TEM2 nie dawała rady wyhamować przed semaforem wyjazdowym. Problem został rozwiązany przez przypisanie do pociągu ciągniętego przez TEM2 rozkładu jazdy.
Być może jednak tamten problem był tylko wierzchołkiem góry lodowej, która teraz zaczyna się topić. Zrobiłem mały scenariusz testowy: uruchamiamy załączony plik (po wcześniejszym wgraniu go do katalogu scenery), znajdujemy się w Pomiankach. Z obu stron pędzą pociągi, które zatrzymają się pod semaforem wjazdowym. Używając następujących klawiszy:
- Shift+1 – ustawiamy wjazd od Wilisia na wprost,
- Shift+2 – ustawiamy wjazd od Wilisia na bok,
- Shift+3 – ustawiamy wjazd od Jarkawek na wprost,
- Shift+4 – ustawiamy wjazd od Jarkawek na bok.
Następnie obserwujemy czy wjeżdżający pociąg wyhamuje przed semaforem wyjazdowym. U mnie w żadnym z czterech przypadków tego nie robi.
Załączam plik do tego testu, każdy może sobie to sprawdzić. Śledząc skanowanie torów przez lokomotywę wjeżdżającą na stację zauważyłem, że źle szacuje odległość od semafora wyjazdowego, jakby z niewiadomego powodu dodawał 100 metrów do rzeczywistej odległości. W momencie minięcia W4 nagle zaczyna widzieć właściwą odległość (czyli kilka metrów) i gwałtownie hamuje, ale już za późno i wjeżdża na zwrotnicę za semaforem.
Wnioskuję z tego, że coś jest nie tak ze skanowaniem AI na łukach, na stacjach prostych nie ma takich problemów.