Te wskaźniki "W26c" to największa bzdura, jaką słyszałem po Szczekocinach. Zamiast wydać pieniądze na modernizację i naprawę urządzeń srk. lepiej, PLK miałaby wydać na dziesiątki tysięcy kawałków blachy, która ma informować maszynistę o tym, że znajduje się na torze przeciwnym do zasadniczego, jakby to nie wynikało ze znajomości szlaku i rozkładu jazdy. Mam nadzieję, że nie ujrzę nigdy tych wskaźników na żywo :)