Przy pracy nad ekranami i dostępnymi dla nich wartościami natknąłem na kwestię drzwi. Elfy EN76 użytkowane przez KW mają układ drzwi 1-2-1-1. W trakcji pojedynczej wiadomo, jak są ustawione człony i można zastosować inny program w członie A i D, żeby wizualizacja na wyświetlaczu była dobra. W trakcji wielokrotnej już takiej możliwości nie ma, bowiem na chwilę obecną:
1) otwarcie drzwi przekazuje jedna zmienna na człon,
2) nie ma w ogóle podziału pociągu na poszczególne jednostki, tylko całość jest liczona jak jeden wieloczłon,
3) pojazdy mają podwójną numerację: od 1 do 20 dla wszytkich członów (stan drzwi i ciśnienia) oraz od 1 do 8 dla członów silnikowych (napięcia, prądy, stan napędu).
Stąd też przyszedł mi do głowy pomysł udostępnienia Pythonowi (ekranom) dodatkowych informacji o składzie pociągu przez przypisanie każdemu członowi kodu:
1) pociąg zostałby podzielony na poszczególne jednostki przez sprzęgi (flaga mostków przejściowych) – w rzeczywistości nie ma przejścia w czasie jazdy między pojazdami, stąd nie byłoby to problemem, a postoju można by było tradycyjnie przejść przy pomocy klawisza F5 – każda jednostka byłaby numerowana kolejną cyfrą arabską,
2) poszczególne człony w ramach jednostki byłyby numerowane albo według ostatniego znaku nazwy pliku fiz, albo zapisanego w nim specjalnego oznaczenia.
W ten sposób ekran będzie mógł rozpoznać, jakie jest dokładnie zestawienie pociągu łącznie z kierunkiem ustawienia pojazdów i ich liczbą członów.
Co do drzwi, w MaSzynie każde skrzydło jest numerowane oddzielnie, co w przypadku drzwi dwuskrzydłowych daje dwa razy więcej drzwi niż byśmy chcieli. Myślę, że tego nie będę zmieniać, ponieważ na poziomie ekranu łatwo można to przetworzyć. W tym momencie zastanawiam się, czy numerację przeprowadzić na poziomie członu (czyli każdy człon od 1), czy też tak jak w rzeczywistości (numeracja ciągła w jednym pojeździe)? Jednocześnie zostałaby udostępniona informacja o liczbie drzwi w każdym członie oraz ich stanie.
