Autor Wątek:  Odhamowanie składu zahamowanego awaryjnie  (Przeczytany 3409 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline macnow30

  • Wiadomości: 5
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odhamowanie składu zahamowanego awaryjnie
« dnia: 05 Marca 2015, 17:16:49 »
Witam.
Przepraszam oczywiście, jeśli temat był lub okaże się, że brakuje mi elementarnej wiedzy.
Problem mam następujący: przy hamowaniu awaryjnym (status emergency brake) nie mam możliwości odhamowania składu.
Mamy scenariusz, gdzie hamuje nas radiostop ("ktoś się bawi radiostopem, można jechać dalej"). Lok oczywiście staje - i tyle. Podobnie jest, gdy sam przestawię kran w awaryjne (oczywiście wszystko FV4a) . Rozumiem, może wywalić przekaźnik, odblokowuję go. Wyłączam nawet wszystko po kolei, łącznie z baterią uruchamiam wg całej procedury na nowo i nic. Sprężarka działa, ciśnienie w zbiorniku poprawne, tylko nie nabija nic do przewodu.

Offline Stele

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 10133
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2609
Odp: Odhamowanie składu zahamowanego awaryjnie
« Odpowiedź #1 dnia: 05 Marca 2015, 17:19:21 »
Zawór się blokuje przy hamowaniu nagłym. Trzymaj odluźniacz aż przewód główny napełni się w okolice ciśnienia roboczego. Dokładniej jak to działa musieliby hamulcowi wytłumaczyć.
Mój kanał youtube

Offline adamst

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 354
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 75
Odp: Odhamowanie składu zahamowanego awaryjnie
« Odpowiedź #2 dnia: 05 Marca 2015, 17:20:28 »
Jeżeli przewód główny został całkowicie opróżniony przez hamowanie awaryjne, to na większości lokomotyw zadziałał wyłącznik ciśnieniowy przewodu głównego. Odblokowuje się go zwykle, tak jak Stele napisał, przyciskiem odluźniacza. Gdy ciśnienie w przewodzie osiągnie wartość zadziałania wyłącznika (zazwyczaj ok. 280kPa), można puścić przycisk.