Co do rozróżniania - jak nabardziej są tu pomocne ryfle w Eurosprinterach i ich brak w TraXXach. Ten fakt pozwala odróżnić je z daleka. Wydają się podobne, choć wprawne oko po czasie zauważy że jednak nie są to maszyny aż tak zbliżone do siebie.
Co do ich podobnej formy - kwestia czasu powstawania i ówczesnych trendów w projektowaniu. Może te zjawisko nie jest tak bardzo widoczne na kolei, ale np. w motoryzacji pięknie widać jak czas powstania determinuje formę kształtów karoserii.
Jeżeli chodzi o przykłady kolejowe takich ,,bliźniaczek''- SM42 i węgierska M40, SU45 (prototypy) i niemiecka BR228 czy belgijskie serie 5X