Autor Wątek:  Głębia alfy w GIMPie  (Przeczytany 4239 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Stele

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 10133
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2610
Głębia alfy w GIMPie
« dnia: 18 Lutego 2015, 02:22:00 »
W gradientach półprzezroczystych wygenerowanych w gimpie i zapisanych w tga uzyskuję kwantyzację kanału alfa niezgodną z tym co mam na podglądzie. Skutkuje to ostrymi przejściami między stopniami półprzezroczystości interpretowanymi przez symulator.
Początkowo myślałem, że to kwestia filtrowania tekstury. Ale nie.
Nie jest to również kwestia zapisu w gimpie do tga. Gdy otwieram gotową teksturę, zwiększę przezroczystość czy przebarwię, eksportuje się ładnie. Stworzenie nowego gradientu czy to miękkim pędzlem, gradientem, maską czy skryptami efektów świetlnych, zawsze daje mniejszą głębię alfy niż na podglądzie. Ponownie otwarta w gimpie czy infraview wygląda poprawnie wygląda dobrze, a renderer symka wyświetla ją jakby nie miał tych ośmiu bitów na alfę.

Chyba do czegoś doszedłem. Tekstura świecąca musi zawierać przejście światło-cień-alfa. W nocy wygląda to ok ale kompletnie nie nadaje się na choćby koronę słońca.
« Ostatnia zmiana: 18 Lutego 2015, 12:03:07 wysłana przez Stele »
Mój kanał youtube