Autor Wątek:  Odp: Edytor plików scenerii ScnEdit, alpha testy  (Przeczytany 1351 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline HTD

  • Wiadomości: 697
  • "Twoja stara mieszka w Boldach" xD
    • Zobacz profil
    • I like trains
  • Otrzymane polubienia: 30
Odp: Edytor plików scenerii ScnEdit, alpha testy
« dnia: 26 Grudnia 2014, 09:17:34 »
Jeśli uważasz, że ten program jest taki prosty, napisz lepszy i cześć. Zawstydź mnie :) Chociaż nie będę wstrzymywać oddechu w oczekiwaniu, raczej wątpię, żeby się to dało zrobić, chyba, że ktoś faktycznie ma za dużo czasu ;)

Nie porzucę mojego projektu, bo wg mnie nie ma przypadłości krytycznych. Biblioteki których używa są standardowo wbudowane w Windows 8.1. Framework jest używany przez wiele innych programów.
Zależność zostaje do wersji 1.0. A potem się zobaczy. Może poświęcę trochę czasu na optymalizację gotowego produktu.

Tworzę kod Open Source i Freeware. W swoim wolnym czasie, nie na czyjeś zamówienie, z własnej, wolnej woli. Głównie dla siebie - tworzę narzędzie, którego już używam i bardzo mi się przydaje. Jest szybkie, stabilne, ma sporo potrzebnych funkcji bardzo przyśpieszających mi pracę a nad kolejnymi funkcjami pracuję i dobrze ta praca idzie, bo kod jest nowoczesny, czysty i porządny.

Moje narzędzie zajmuje 2MB, do tego wymaga systemu operacyjnego, który zajmuje więcej :) No i komputera PC :) Tymczasem wystarczy przecież C64, żeby obsłużyć "prosty edytorek", nie?

Ciach tematu, używam platformy .NET i... kropka :).

Praca kosztuje, życie kosztuje, oprogramowanie kosztuje i sprzęt kosztuje. Na całym świecie jest to całkowicie oczywiste. Ludzie pracują i jak potrzebują komputera, oprogramowania, narzędzi - to sobie je kupują. Do tego gratis mogą też korzystać z całego bogactwa darmowego oprogramowania. Dobrze przy tym pamiętać, że każdy program niezależnie od tego czy powstał za darmo, czy ciężką kasę - to wiele godzin czyjegoś czasu, sporo wiedzy i doświadczenia. Rzeczy, za które w cywilizowanym świecie się płaci i to całkiem dobrze płaci. Dla wielu ludzi są także wartości droższe od pieniędzy i ci właśnie ludzie dają społeczności od siebie coś gratis. Można skorzystać, można nie skorzystać. Można zapłacić, można zamówić sobie aplikację pod siebie.

Na komputer i oprogramowanie zarobiłem sobie sam. Ja mogłem, tak samo każdy może. Tak, musiałem odmówić sobie innych rzeczy. Adresuję oprogramowanie dla ludzi, którzy raczej są zaawansowanymi użytkownikami komputerów, takimi, dla których komputer nie jest tylko zabawką, w którą szkoda inwestować. Tym bardziej jeśli chodzi o wersję alpha, która jak wszystkie inne alphy jest adresowana wręcz do geeków.

Zakładając ten wątek oczekiwałem wsparcia (chociażby zgłaszania realnych bugów, ciekawych pomysłów na nowe funkcje itd, być może nawet współpracy w tworzeniu), nie roszczeń, kłótni czy wprost zniechęcania do roboty.

Napisałem już więcej niż raz, że ten program ma takie a nie inne wymagania, takie a nie inne założenia. Nie ma sensu tego powtarzać więcej, nie mam też żadnego obowiązku się z tego tłumaczyć. Użyłem takich a nie innych technologii, bo tak się szybciej tworzy, bo chcę się skoncentrować na ciekawszych aspektach niż podstawowe funkcje. Przykład podstawowych: panel dokujący. Gotowiec. Inaczej - miesiące pracy. Serio, mam przez miesiąc tworzyć własny panel dokujący dla okien? Albo silnik edytora, który nota bene ma 10k linii kodu? Albo poświęcać tydzień czasu na zrobienie niskopoziomowej klasy schematów kolorów? Nie, mam inne założenia. I tak - panel dokujący z zakładkami jest mi potrzebny, mój edytor ma mieć kolorowanie składni, nie zrezygnuję z tych cech, bo takie mam założenia, tak mi się podoba.

Gdybym miał nieograniczony czas na praktykowanie swoich pasji, gdybym miał np darmowe utrzymanie (wyżywienie, mieszkanie) - być może pisałbym w C++, i robił jednocześnie wersję pod kilka systemów operacyjnych. Niestety, "życie to nie je bajka" ;) Mam tyle czasu ile mam. W czasie wolnym i tak haruję jak wół za darmo. A wspaniała polska społeczność próbuje mi powiedzieć, żebym porzucił swój projekt.

Najgrzeczniej odpowiadam, "dziękuję, postoję". :) Jeśli ktokolwiek uważa, że program, który robię jest aż taki prosty, proszę bardzo, takie proste to chyba nie ma problemu napisanie poprawnego (wg Waszych standardów) kodu? Nie mam nic przeciwko. Ba - chętnie nawet dołączę się do forka, który będzie lepszy. Nawet nie trzeba forka, można utworzyć nową gałąź w projekcie, jak ktoś jest zainteresowany mogę nadać mu odpowiednie uprawnienia.

Tak na marginesie, są święta, spędzam je z rodziną i nie pracuję nad programem w tym czasie. Program rozwijam za to na urlopie, w weekendy i po pracy.

Kto chce dalej drążyć temat .NET - zapraszam do wysłania wersji bez zależności ;) Wszelkie kontrybucje i poprawki mile widziane ;) Piszmy kod, a nie literaturę ;)

Reg. zakazy 8, 12, obowiązki 16.
Ta wiadomość została raportowana. Powtarzasz pewne fakty, rozciągasz niepotrzebnie wiadomość (co trzy zdania nowy akapit), a prosiłem, byś tego nie robił. Dodatkowo nadużywasz niepotrzebnie emotikon. Skup się proszę na pisaniu konkretnych treści i pisz tylko to, co naprawdę jest niezbędne. Otrzymujesz ostrzeżenie, bo to już kolejna uwaga moderatora.
Benek

« Ostatnia zmiana: 26 Grudnia 2014, 10:41:21 wysłana przez Benek »

Offline danniel

  • Wiadomości: 309
  • Degustator w Lokalnym Centrum Lepienia Pierogów
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 94
Odp: Odp: Edytor plików scenerii ScnEdit, alpha testy
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Grudnia 2014, 09:40:27 »
Cytuj
Na komputer i oprogramowanie zarobiłem sobie sam. Ja mogłem, tak samo każdy może.
No właśnie, żadna praca nie gardzi, nawet sezonowa. Na swój sprzęt (za 2300zł) zarobiłem w ciągu dwóch miesięcy, a jestem (jak to tutaj się przyjęło) zwykłym gimbusem.
Pierogi lepić! A nie, na szołtbuksach siedzić.