Autor Wątek:  MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010  (Przeczytany 58832 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #60 dnia: 31 Października 2014, 12:39:31 »
MaSzyna jest bezpłatnym projektem od wielu lat, dlaczego nagle miała stać się płatna??
Bo dotychczasowy "model biznesowy" — w którym każdy użytkownik wprowadzający zmiany sam ponosi koszty tych prac, a inni czekają na gotowe — się nie sprawdza w praktyce. Widać to na wskazanym filmie, który może nie jest całościowym opracowaniem tematu, ale jest reprezentatywną próbką tego, jak MaSzynę się postrzega.

Jeśli skomercjalizujemy MaSzyne myślę że symulator straci swój klimat albo prace staną w miejscu bo kasy nie będzie.
Na jakiej podstawie? Ja na podstawie własnego wkładu mogę powiedzieć, że mógłbym robić więcej, gdybym mógł się z tego utrzymać. Moim zdaniem teraz stoją w miejscu.

A ostatnio doszła fizyka trakcji, bez prądu dalej nie pojedziesz.
Która jest niedopracowana, bo musiałbym na to poświęcić jeszcze z pół roku. A "niestety" muszę robić inne rzeczy.

Przyjdą inni.
Jakoś ich nie widać. Za to mógłbym wskazać wiele osób, którzy przyszli, coś znaczącego zrobili, a kiedy już umieli sprawnie się poruszać w plikach MaSzyny, to odeszli. W ten sposób nie wybuduje się ekipy, która zna dogłębnie temat i od ręki potrafi coś poprawić. Od 2009 roku jakoś nie przyszedł nikt, kto by doprowadził do wydania nowych scenerii (kilka scenerii powstaje, ale zostały zaczęte znacznie wcześniej). Itd.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline HTD

  • Wiadomości: 697
  • "Twoja stara mieszka w Boldach" xD
    • Zobacz profil
    • I like trains
  • Otrzymane polubienia: 30
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #61 dnia: 31 Października 2014, 13:14:40 »
MaSzyna jest bezpłatnym projektem od wielu lat, dlaczego nagle miała stać się płatna??
Czemu "nagle"? Stopniowo i nigdy całkowicie. MaSzyna, jak już pisałem mogłaby mieć płatny tryb (służba online) - a to jest zrobienie praktycznie czegoś zupełnie nowego. Dorobienie do tego co jest. Inna opcja - fundacja wspierająca. Płacisz dobrowolnie. Zachodni twórcy zbierali kasę przez takie fundacje. Przez Kickstartera zebrano pewnie łącznie miliardy, ale po co pośrednik? Można stworzyć fundację od zera.

Nawet dobrowolne datki to rodzaj/forma płatności, nie płacisz nie rozwijamy się. Rozumiem że to wszystko mozolnie idzie, że rozwój MaSzyny idzie w ślimaczym tempie, ale lepiej takie tempo i dopracowana fizyka bo przecież o to tu chodzi, niż zupełnie nic. Jeśli skomercjalizujemy MaSzyne myślę że symulator straci swój klimat albo prace staną w miejscu bo kasy nie będzie.

Znów, pytam, dlaczego nagle mają stanąć prace? Wg mnie powstanie opcji finansowania w najgorszym razie nic nie zmienia, w najlepszym - oprócz tych mocy rozwojowych co już są pojawi się nowa. Dlaczego kasy ma nie być? Myślisz, że wszyscy, którzy poświęcili minimalnie parę tygodni życia na wgryzienie się w symulator (bo tego się nie da po łebkach - albo się wgryziesz albo nie pojeździsz) nie daliby na ten projekt złamanego grosza? Albo nie doceniasz społeczności użytkowników MaSzyny, społeczności MK, albo wręcz samego projektu symulatora. Ludzie płacą za drobiazgi, zabawki, zabawę. MaSzyna to coś więcej niż zabawa. Ludzie nie uczą się przepisów kolejowych dla zabawy. Ludzie nie ćwiczą po kilkadziesiąt, kilkaset godzin dla zabawy. Przynajmniej nie dla zwykłej, prostej zabawy. Ludzie nie angażują lwiej części swojego czasu dla zabawy. To jest pasja. Nie tylko u twórców, ale u zwykłych userów tak samo.

Czym wyróżnia się symulator MaSzyna od innych? Że jest bezpłatny, że to praca wielu osób którym nikt nie płaci, a którzy robią to z czystej pasji, poświęcając swój wolny czas, spotykając się prywatnie czy tutaj na forum. Porównanie komercyjnego produktu do bezpłatnego symulatora przynajmniej moim zdaniem jest bezcelowe, najlepiej jest skrytykować coś nad czym ludzie pracują bezpłatnie.

Dla mnie wyróżnia się tym, że jak żaden inny na świecie przedstawia dobrze nam znaną POLSKĄ kolej, kawał jej historii, z którą łączą nas w tym kraju bardzo silne emocje, wspomnienia i nostalgia. Całe kawały naszych żyć łączą się w jakiś sposób z PKP i polską koleją. Młodzi pewnie do szkoły i na uczelnie autami jeżdżą, ale za moich czasów - tylko PKP ;) Heh, pierwsze związki na odległość - znów PKP ;) To jest KLIMAT. W jednej z misji nawet swojską ę" przez radio usłyszałem! Nie ma takiego drugiego symulatora! Pod tym względem wszystkie komercyjne symulatory nie dorastają MaSzynie do pięt. Co do krytyki i porównywania do komercyjnych produktów - z jednej strony jest bezcelowa. Jakbyśmy rowery do motocykli porównywali. Ale z drugiej - potraktuj to porównanie inaczej. Mamy tu rower, którego możliwości tak bardzo zbliżyły się do motocykla, że ludzie zaczynają je porównywać! Czujesz? MaSzyna stała się tak rozbudowana i dopracowana, że powolutku zaczyna (chcąc nie chcąc) zbliżać się do komercyjnych projektów. Tak na marginesie - patrząc na postęp automatyki kolejowej - jeszcze kilka, kilkanaście, może i ze 20 lat i skomplikowane i wymagające od maszynisty prowadzenie pojazdów szynowych stanie się ciekawostką historyczną. Czas MaSzyny jest właśnie teraz.

Trainz dla mnie chyba graficznie jest dobry, do robienia klimatycznych screenów ale do jazdy... już się nie nadaje. Wole jeździć MaSzyną tu mam fizykę na konkretnym poziomie, gdzie wiem że jak przegnę pałę tzn dam za dużo mocy to nadmiarowy mi wybije, że czuje co mam na haku i że ciężkiego składu tak łatwo nie wyhamuje. A ostatnio doszła fizyka trakcji, bez prądu dalej nie pojedziesz. Lepiej czegoś nie komercjalizować co od lat dobrze funkcjonuje bez opłat tylko z czystej pasji.

A widzisz. Jeszcze jeden powód, dla którego warto wspierać MaSzynę w każdy możliwy sposób. Nie znam Trainz-a, widziałem tylko kilka klipów. Twoja uwaga jest cenna, bo znaczy to, że można MaSzynę jeszcze nieźle zareklamować i wypromować nie unikając nawet porównań z komercyjną konkurencją. Mam zamiar nagrać sam kilka klipów, które przedstawią porównanie z zupełnie innej strony. Serio myślisz, że nikt za to nie zapłaci? Ja myślę, że wprost przeciwnie. Ludzie zbierali tony hajcu na idiotyczne pierdoły, coś tak kultowego jak MaSzyna nie może nie wypalić.

Ludzie - w ogóle nie myślcie o kwotach na rozwój rzędu kilkunastu tysięcy - bo to byłby żarty. Tu potrzeba raczej setek tysięcy. I to na start. Dopiero taki budżet pozwoli przejść dzisiejszym pasjonatom na zawodowstwo.  Przy okazji - S.T.A.L.K.E.R. (firmy GSC) jest i zawsze był komercyjnym produktem. Nie przeszkodziło to pasjonatom zrobić do niego więcej dodatkowej treści, niż jest w oryginalnej grze. Nad niektórymi rzeczami ludzie musieliby pracować przez lata po minimum 8h dziennie. Inne da się rozwijać po godzinach. Profesjonalnie trzeba by zrobić edytory wspierające tworzenie scenerii i pojazdów, dzięki temu dużo więcej ludzi zacznie robić scenerie i pojazdy ZA DARMO. A to jeszcze bardziej podniesie komercyjną wartość i da jeszcze więcej kasy na rozwój. Wg mnie przede wszystkim koderom i projektantom 3D trzeba zapłacić - ich robota zajmuje tak dużo czasu, że po prostu nie dadzą rady pociągnąć tego dalej inaczej niż na pełen etat. Pozostali twórcy mogą nadal robić za free, bo w sumie czemu nie, jeśli dają radę? Tak na marginesie - głosowałbym za wydaniem przyszłych wersji MaSzyny na licencji GNU GPL. Taka (lub podobna) licencja wcale nie wyklucza komercyjnego finansowania. Za to bardzo ułatwia ucywilizowanie praw autorskich do poszczególnych składników, załatwia sporo prawnych problemów, z których istnienia większość twórców nawet nie zdaje sobie sprawy.

Offline byku1183

  • Wiadomości: 68
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #62 dnia: 31 Października 2014, 15:08:13 »
Jeżeli za Maszynę będzie trzeba płacić, to ludzie będą oczekiwać fajerwerków. W jaki sposób chcielibyście te fajerwerki zapewnić? Jakoś nie widzę tego, że jak dostaniecie kasę, to nagle wszystkie problemy symulatora znikną bezpowrotnie.
« Ostatnia zmiana: 31 Października 2014, 15:19:23 wysłana przez byku1183 »

Offline Benek

  • Moderator
  • Wiadomości: 4504
  • fb.com/benek.maszyna
    • Zobacz profil
    • Moja strona o MaSzynie
  • Otrzymane polubienia: 17
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #63 dnia: 31 Października 2014, 15:16:03 »
Bez przesady, byłoby powiedziane ile potrzeba pieniędzy, co za nie zostanie zrobione i w jakim czasie. Jakby się komuś nie podobało, to by nie musiał płacić. Prawda jest taka, że ta dyskusja do niczego nie prowadzi, a po drodze wychodzi jak użytkownicy nie mają świadomości ile pracy potrzeba, co ile kosztuje i jak poprowadzić takie przedsięwzięcie.

Offline byku1183

  • Wiadomości: 68
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #64 dnia: 31 Października 2014, 15:26:40 »
Niech osoby, które narzekają umilkną i nie robią nic, osoby, które będą chciały coś zrobić to, to zrobią. Jak ktoś mówi że za darmo nie opłaca mu się robić to niech nie robi. Czy ktokolwiek na tym forum kogoś do czegoś zmusza, mówi zrób to, zrób tamto?

Offline AtapiCl

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4426
    • Zobacz profil
    • O warszawskiej części linii kolejowej nr 7 Warszawa – Lublin i nie tylko ;)
  • Otrzymane polubienia: 212
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #65 dnia: 31 Października 2014, 15:49:03 »
Nie ogarniasz tematu.

Offline byku1183

  • Wiadomości: 68
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #66 dnia: 31 Października 2014, 15:59:29 »
To wytłumacz mi Tomku czego nie rozumiem.

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #67 dnia: 31 Października 2014, 16:21:50 »
Tego, że 10 lat trwania MaSzyny w dotychczasowy sposób pokazuje, że rezultat jest względnie lichy. Mamy słabą grafikę otoczenia i nie ma chętnych np. do przygotowania tekstur dla terenu i roślinności oraz procedur ich nakładania (w Trainz są gotowe). Mamy niepełną symulację sterowania lokomotyw i jakoś do tej pory nikt nie opracował mechanizmów, które w prosty sposób pozwalały by dodać kolejną lampkę, czy przełącznik (w Trainz jest to gotowe). Nie mamy edytora scenerii (zakup 3ds Max przekracza możliwości przeciętnego użytkownika, a w Rainsted jeszcze całą masę rzeczy trzeba dopracować), w efekcie prace nad sceneriami ciągną się latami (w Trainz edytor jest gotowy). Oczywiście nadal można się z tym czołgać na dotychczasowych zasadach i wymagać od twórców i ich rodzin, żeby to oni finansowali rozwój MaSzyny.

Moje zaangażowanie w MaSzynę mogę w przybliżeniu ocenić na jeden etat (nie pracowałem nigdy na etacie, więc mogę się mylić). Roczny koszt etatu przy minimalnej płacy to ok. 25 tys. złotych, a średnia krajowa daje ponad 50 tys. Powiedzmy, że trwa to już 6 lat, co daje 150-300 tys. zł. Powiedzmy, że gdybym "lepiej" zainwestował swój czas, mógłbym zarobić większą kwotę. Można więc przyjąć, że ja i moja rodzina zainwestowaliśmy kwotę rzędu 300 tysięcy złotych, żeby MaSzyna się rozwijała i była darmowa. Oczywiście nie jestem jedynym przyczyniającym się do rozwoju — inni twórcy też mają swój wkład.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline AtapiCl

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4426
    • Zobacz profil
    • O warszawskiej części linii kolejowej nr 7 Warszawa – Lublin i nie tylko ;)
  • Otrzymane polubienia: 212
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #68 dnia: 31 Października 2014, 16:28:45 »
Tworzenie konkretnego programu to nie jest skladanie tekstury czy napisanie scenariusza. To poswiecenie wielu miesiecy, a nawet lat nad mechanizmami, ktore beda uniwersalne, sprawdzone, nie beda ograniczaly rozwoju (uwstecznialy w pewnym momencie). W dodatku rekoma calego zespolu. Jesli myslisz, ze sam Ra zrobi z tego cuda, to sie mylisz. Przyjda inni? Nawet ShaX probowal zlozyc ekipe, zeby pociagnac SPT. Ale realia okazaly sie okrutne. Po calym dniu pracy przed komputerem - a praca specjalisty w firmie nie polega na siedzeniu przed kompem, ogladaniu jutuba i wpieprzaniu chipsow - po prostu ludziom nie chce sie dalej umyslowo pracowac, myslec, przewidywac. Dlatego wlasnie do tej wymagajacej pracy nie znajdziesz ochotnikow. A jesli juz, to nie na dlugo.

Offline byku1183

  • Wiadomości: 68
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #69 dnia: 31 Października 2014, 16:43:21 »
Ja to rozumiem, ale komercjalizacja Maszyny jest słabym pomysłem. Mam na myśli taką komercję jak w Trainz i Railworks, czyli: kupujesz grę, która oferuje nie wiele i żeby coś w niej fajnego było, to musisz dokupić wiele płatnych dodatków, pozostałe dodatki mają słabe lub brak wsparcia co w Railworks to już jest lekka przesada. Bardziej przemawia do mnie propozycja Tomka, czyli coś w rodzaju kickstart lub na zasadzie kupujesz produkt raz i masz dostęp do wszystkiego, co się dalej ukaże.

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #70 dnia: 31 Października 2014, 17:44:24 »
Mam na myśli taką komercję jak w Trainz i Railworks,
Gdybyś się zapoznał z licencją MaSzyny, to byś wiedział, że taka droga jest nierealna. Żeby wyjść z dotychczasowej licencji, trzeba by albo uzgodnić to pomiędzy wszystkimi autorami (których są setki), albo zacząć robienie wszystkiego od zera pod inną nazwą. To, co teraz jest, będzie i tak bezterminowo dostępne dla wszystkich pod dotychczasową licencją, bo nie ma osoby ani grupy, która była by w stanie powstrzymać dalszy rozwój w ramach obecnej licencji. Faktyczny problem jest jednak w tym, że ten rozwój jest zbyt powolny, a twórcy po jakimś czasie odchodzą, zniechęceni postawą roszczeniową innych użytkowników i koniecznością przeznaczenia czasu dla siebie i rodziny.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline ABu

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 511
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 45
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #71 dnia: 31 Października 2014, 18:33:46 »
Faktyczny problem jest jednak w tym, że ten rozwój jest zbyt powolny, a twórcy po jakimś czasie odchodzą, zniechęceni postawą roszczeniową innych użytkowników i koniecznością przeznaczenia czasu dla siebie i rodziny.

Ja bym to napisał inaczej. Faktyczny problem nie w tym, że twórcy odchodzą - bo taka jest naturalna kolej rzeczy - ale w tym, że nie dołączają nowi. Cały proces przygotowania narzędzi, przygotowania się do kompilacji oraz zapoznania się z kodem jest skutecznie zniechęcający dla każdego potencjalnego programisty. Widzę to chociażby po sobie - nawet gdybym chciał w wolnym czasie wrócić do projektu to nie mam nigdzie instrukcji jak to wszystko złożyć do kupy i uruchomić.

Rozwiązaniem może być zebranie w jednym miejscu wszystkich niezbędnych informacji, które pozwolą dostać się do kodu i go skompilować oraz informacja czego w jakich plikach źródłowych szukać. Innymi słowy: trzebaby było opracować jakąś dokumentację do kodu.
« Ostatnia zmiana: 31 Października 2014, 18:35:40 wysłana przez ABu »
ABu

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #72 dnia: 31 Października 2014, 18:53:30 »
Kod i jego kompilacja stanowią margines problemów z MaSzyną. Od pisania kodu nie zrobi się kilkaset tekstur do nakładania np. na siatkę 5m×5m, jak to jest gotowe w Trainz. Od pisania kodu nie zrobią się np. schematy sterowania ET22, które można by oglądać podczas symulacji, jak to jest w ZD Simulator. Również nie zrobią się napisy do dźwięków, które można by przetłumaczyć na inne języki. Nie zrobią się też modele rozjazdów zgodne z ich projektem technicznym. Można by tak długo wymieniać. Takich właśnie rzeczy nie ma kto robić.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline hanys

  • Deweloper
  • Wiadomości: 2474
    • Zobacz profil
    • Trainz Download Center
  • Otrzymane polubienia: 1090
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #73 dnia: 31 Października 2014, 19:02:05 »
Takich właśnie rzeczy nie ma kto robić.
A jak nawet są zrobione i jest zgoda autora, to nawet nie ma komu przenieść tych rzeczy z Trainz do MaSzyny. Masę obiektów czekają do przeniesienia, jak wiecie uzyskałem od kilku twórców z Trainza (i to nie tych co mają 20ścia dodatków w bazie tylko dość sporą bazę) licencję na wykorzystanie ich modeli dla celów MaSzyny. Dość spore grono użytkowników wyraziło chęć, rozesłałem mały tutorial co i jak trzeba zrobić żeby zaimportować model z Trainz, jeżeli nie mamy źródłowych pliku. Ale cóż. Cisza.
« Ostatnia zmiana: 31 Października 2014, 19:05:16 wysłana przez hanys »

Offline youBy

  • Deweloper
  • Wiadomości: 6163
  • Co tam?
    • Zobacz profil
    • Automat Weryfikujący Regulację i Lambdę
  • Otrzymane polubienia: 865
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #74 dnia: 31 Października 2014, 19:56:34 »
modele rozjazdów zgodne z ich projektem technicznym
To zahacza o kolejną kwestię, która w obecnej sytuacji trochę ciąży — profesjonalizm i wysoka jakość. Po pierwsze, oczekuje się od (nowych) twórców dużej staranności, umiejętności i wyspecjalizowanej wiedzy. Z jednej strony, dzięki temu mamy obecnie np. znacznie lepszą jakość tekstur (większa rozdzielczość, mniejsze zniekształcenia), ale z drugiej strony, rośnie przez to bariera wejścia. Oby się nie okazało, że trzeba będzie samodzielnie szkolić i edukować ludzi chętnych… Po drugie, sprawia to coraz więcej problemów przy zdobywaniu materiałów. O ile np. ja sobie z asynchronami jakoś radzę, o tyle nowe modele rozjazdów powstają już nie wiadomo ile czasu. Po trzecie, mam wrażenie, że w niektórych kwestiach (akuratnie nie tych, którymi się zajmuję ;-) próbujemy wejść za głęboko w szczegóły, które nie będą widoczne co najmniej do czwartego rzutu okiem i będzie to trochę sztuka dla sztuki. Kiedyś wrzuciłem porównanie modeli z komercyjnego/przemysłowego symulatora z MaSzyną. Nasza siódemka miała 10 razy więcej trójkątów niż ich najbardziej szczegółowa faza LoD.
Xoov
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w chwili publikacji. Autor zastrzega sobie prawo do zmiany poglądów bez podawania przyczyny, jak również informowania o tym.

Offline Krzysiek626

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 5925
  • EXIT
    • Zobacz profil
    • Krzysiek626
  • Otrzymane polubienia: 443
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #75 dnia: 31 Października 2014, 20:29:04 »
Cytuj
Nie zrobią się też modele rozjazdów zgodne z ich projektem technicznym. Można by tak długo wymieniać. Takich właśnie rzeczy nie ma kto robić.
Tu trochę jest błędne koło, otóż poprawiana jest po raz kolejny trakcja. Chodzi o łamanie patyków w scn, mam także na myśli ostatnie plany zrobienia trakcji w pełnowymiarowej. @Bochun zrobił już trakcje parę lat temu, lecz była za ciężka na tamte czasy. Może już wtedy trzeba było zrobić zamiast trakcji rozjazdy? Może to teraz jest ten moment, aby dopiero co poprawione pliki w sceneriach zostawić jak są, a zająć się rozjazdami. To tylko przykład na to, że nie ma tu na forum nikogo, kto jest w stanie wziąć odpowiedzialność za podjęte decyzje dotyczące kierunku prac. Efekt widać, wielu dłubie coś dla siebie, czasem ujrzy to światło dzienne, ale efekt całości jest mizerny. No właśnie, jest mizerny? Ciekawe, że film z zewnątrz eu.07.pl wywołał tu taką dyskusję. Nie uważam aby efekt był mizerny, ale mamy uzasadnione oczekiwania co do jakości programu. Od kilku lat, a jestem tu od ponad 10 lat (rejestracja dopiero  2005) uważam, że rozwój symulatora zabiła panująca tu demokracja,czyli brak jedno, może dwu osobowego kierownictwa czy koordynatora, który ma pojęcie co czyni i do czego dąży. To powinny być osoby, które nie ugną się modom, nowym pomysłom nie idącym w parze z obranym planem. Czy ktoś jest to w stanie zrobić gratisowo? Pewnie jakiś zapaleniec tak, ale takich już tu nie ma. Najważniejszy jest edytor scenerii, exe i na początek kilka modeli. Jeśli nadal chcecie je mieć, to trzeba za nie zapłacić. Ponieważ jak pisał @Ra licencja nie pozwalana kontynuację płatną obecnej maszyny, trzeba zacząć od zera. Skoro już kilku z nas o tym pisze, nie sposób zapytać: kto weźmie to w swoje ręce? Jak będzie to finansowane? Kto z forum ma możliwość zajęcia się rozwiązaniem modelu biznesowego takiego projektu? Ilu z nas jest w stanie wyłożyć przed 10 zł miesięcznie aby sfinansować projekt. Gdyby to miało być, jak chce @Benek, 4000 netto to liczba sponsorów dla jednego płatnego twórcy wynosi 600. Mamy tylu chętnych? Oczywiście chętnych, którzy wyłożą pieniążki. Czy ktoś zaryzykuje i założy firmę, która zajmie się projektem? A może taka firma jest, byłoby prościej na początek z powodu formalności. Puenta jest taka, albo ktoś ma pomysł gotowy do realizacji i trzeba się za to zabrać. Albo będzie jak dotąd i wtedy jak mniemam nie będziemy się czuli jak ubogi krewny Trainza. Jak dla mnie przyszedł koniec na dyskusje o zmianach, albo coś zrobimy, albo nie, jednak bez roztkliwiania się co za nami. Dyskusja nad modelem biznesowym nie może być w tej części forum, a może nawet nie na forum.
 

Offline HTD

  • Wiadomości: 697
  • "Twoja stara mieszka w Boldach" xD
    • Zobacz profil
    • I like trains
  • Otrzymane polubienia: 30
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #76 dnia: 31 Października 2014, 21:42:59 »
Być może utworzenie spółki byłoby dobrą opcją. Najważniejsi twórcy mogliby założyć spółkę, i w jej imieniu zbierać kasę. Jak już uzbierają - przez najbliższych kilka lat zająć się zawodowo tworzeniem symulatora. Dopóki jakiś przycisk umożliwiający dotację nie pojawi się na stronie, możemy tylko gdybać i jałowo dyskutować. Jedni będą twierdzić, że to się nie uda, inni że wprost przeciwnie. Tymczasem czas ucieka. Nie wiem, może nawet jedna osoba może zbierać kasę na swoim prywatnym koncie. Jakieś problemy z zaufaniem? Ja się w życiu nauczyłem, że ludzie określonego typu (pasjonaci, hackerzy) nie są pazerni na kasę. Oni nie myślą w ogóle w tych kategoriach. To się sprawdza zawsze i wszędzie, w każdej dziedzinie. Takim ludziom mogę ufać ślepo. PayPal?

Offline goofy212

  • Wiadomości: 108
  • PKP- Poczekaj Kiedyś Przyjedziemy
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #77 dnia: 31 Października 2014, 21:50:37 »
(...)twórcy odchodzą - bo taka jest naturalna kolej rzeczy - ale w tym, że nie dołączają nowi.
A może warto się zastanowić, co zniechęca innych do działania i zmienić to?
Uczeń wykazuje niedyspozycję psychofizyczną, w związku z czym zostaje odsunięty od zajęć z jednoczesnym ich niezaliczeniem.
https://goofy212.flog.pl/

Offline dodulec

  • Wiadomości: 163
  • Zgłaszacz błędów - i nie tylko
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 0
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #78 dnia: 31 Października 2014, 21:51:33 »
Wszyscy macie za różowe marzenia. Kto by zbierał, kto by wogóle chciał zbierać forsę? Wówczas muszą wszyscy stale wpłacać, a jeśli nagle nastanie jakiś prywatny projekt, to cały system zostaje zakłócony. I basta!

Offline EP08_015

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 4330
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 307
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #79 dnia: 01 Listopada 2014, 12:34:20 »
Ja odszedłem po 10 latach, ale powodów nie podam (bo jeszcze ktoś się poskarży na mnie).
Mój wkład jest niewielki, na dzisiejsze czasy nie używa się mojej twórczości z powodu zbyt niskiej jakości. A na chwilę obecna nie mam czasu pojeździć, a co dopiero cokolwiek tworzyć. Mijają pewne lata, życie się zmienia dochodzą lepsze i gorsze obowiązki. Czasami z przyzwyczajenia, coś w zaciszu podłubię, ale to już rzadkość. Natomiast potwierdzę to co powiedzieli inni koledzy wyżej, że jeśli czegoś bardzo w symku chcesz, a tego czegoś nie ma, to zrób sobie sam. Jestem takim właśnie przykładem, gdzie bardzo brakowało mi lokomotyw zabytkowych (eu04 eu20 i inne). Nikt w tamtym czasie nie interesował się tymi pojazdami, więc wziąłem sprawy w swoje ręce i zrobiłem. Co prawda z mizerna jakością, ale czasami i dziś sobie uruchomię ten pojazd i przejadę się jakimś pociągiem retro po l61.
« Ostatnia zmiana: 01 Listopada 2014, 12:52:59 wysłana przez Benek »
Koniec tworczosci unoffowej i prywatnej.
http://chomikuj.pl/EP08-015

Offline piotrek-

  • Wiadomości: 169
    • Zobacz profil
    • http://www.ts.kolej.szczecin.pl
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #80 dnia: 02 Listopada 2014, 22:22:37 »
Bo dotychczasowy "model biznesowy" — w którym każdy użytkownik wprowadzający zmiany sam ponosi koszty tych prac, a inni czekają na gotowe — się nie sprawdza w praktyce. Widać to na wskazanym filmie, który może nie jest całościowym opracowaniem tematu, ale jest reprezentatywną próbką tego, jak MaSzynę się postrzega.
No popatrz, a tutaj ekipie z OpenRails idzie całkiem dobrze: http://www.openrails.org/ (projekt jest bardzo młody w porównaniu do maszyny)
Może dlatego, że ich projekt jest open source? Nie wiem :)
« Ostatnia zmiana: 02 Listopada 2014, 22:23:56 wysłana przez piotrek- »
Lokomotywa sm31: prace wstrzymane
model 100%,

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #81 dnia: 02 Listopada 2014, 22:28:02 »
A może to kwestia kraju? VirtualBus też jest open source a uległ OMSI. Może to jednak nie kwestia open source?

  Dodano: 02 Listopada 2014, 22:31:26
Cytuj
When MSTS is installed, then Open Rails can safely make use of all the MSTS content as it does not change any MSTS files.
Może dlatego, że jest to zamiennik dla MSTS?
« Ostatnia zmiana: 02 Listopada 2014, 22:31:26 wysłana przez Ra »
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline piotrek-

  • Wiadomości: 169
    • Zobacz profil
    • http://www.ts.kolej.szczecin.pl
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #82 dnia: 02 Listopada 2014, 22:47:24 »
Też tak myślę, że największy powód dlaczego ludzie chcą rozwijać ORTS to bardzo dużo ładnych modeli do msts które ludzie bardzo lubią i chcą używać je w lepszym środowisku (to samo proponowałem wam, ale 'niee, modele z MSTS są ohydne').
To samo Trainz: nikt by tak nie dopracował ładnie tej et22 gdyby nie było przyjaznych edytorów i trzeba by jeździć po pustyni ( przypominam, że na samym początku Trainz działał bardziej jak symulacja makiety ).
Ja pisałem wiele razy, że najważniejsze jest ulepszenie silnika graficznego i edytory z którymi poradzi sobie każdy noob, a wraz z napływem nowych użytkowników znajdą się i tacy co będą chcieli robić inne, ważniejsze rzeczy.
Jak tego nie będzie, to każdy 'nowy' sobie obejrzy taki filmik na yt jak z tematu i już wie na co poświęcić swój czas (tym bardziej że Trainz często rozdawany jest za darmo (sam mam 3 darmówki) lub za 5zł, a co co nie umieją znaleźć okazji to sobie spiracą, więc koszt to nie problem).

O tworzeniu komercyjnym zapomnijcie, to będzie wielka porażka.
Ale jak chcecie funduszy, może pomyślcie o kickstarter/indiegogo - tylko i tak trzeba jakoś zainteresować świat swoim projektem.
« Ostatnia zmiana: 02 Listopada 2014, 22:50:34 wysłana przez piotrek- »
Lokomotywa sm31: prace wstrzymane
model 100%,

Offline lukasn26

  • Wiadomości: 216
  • Zbanowany!
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 4
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #83 dnia: 03 Listopada 2014, 20:08:21 »
Odbiegnę od tematu; ja bym bardzo chętnie robił dodatki do MaSzyny, mam czas bo często jak jestem w domu to nie mam co robić (Sporo czasu poświęcam na sklejanie modeli z kartonu). Kasy za dodatki bym chciał jak każdy, ale spokojnie obędę się bez niej. Jest jedno ale: ktoś by mnie musiał nakierować co i jak. MaSzyna pod względem graficznym jak i fizyką pojazdów mnie zadowala w zupełności.
P.S Szkoda że nie da się robić tras w Trainz i "wsadzić" ich do MaSzyny.
« Ostatnia zmiana: 03 Listopada 2014, 20:24:33 wysłana przez lukasn26 »

Offline Ra

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 6301
  • Ostatni gasi światło...
    • Zobacz profil
    • Instalator+Starter+Edytor
  • Otrzymane polubienia: 330
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #84 dnia: 03 Listopada 2014, 20:22:14 »
P.S Szkoda że nie da się robić tras w Trainz i "wsadzić" ich do MaSzyny.
Teoretycznie się da, tylko trzeba opracować algorytm tej operacji i uzyskać zgodę autorów. Jednak czy trasy zrobione w Trainz są technicznie poprawne? Oglądałem kilka filmów i jakoś przechyłek się w nich nie dopatrzyłem. Jeśli po zaimportowaniu takiej scenerii trzeba by w niej poprawiać przechyłki, krzywe przejściowe, rozstawy torów, skosy rozjazdów, drogi ochronne, ukresy, profil pionowy i rozwieszenie sieci trakcyjnej, to chyba jednak prościej odpalić to sobie w Trainz i udawać, że jest OK.
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯ Ra

Polecam: kręgarz Wojciech Walczak, projekt masarni

Offline Technik

  • Wiadomości: 91
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #85 dnia: 03 Listopada 2014, 21:12:58 »
No niestety, MaSzyna nie jest zbyt dobrze postrzegana... Nie zapominajmy jednak, że jest to projekt tworzony przez hobbystów, dla których transport szynowy to pasja. Ja sam osobiście zauważyłem kilka "problemów":

- Dostanie aktualnych źródeł MaSzyny jest niestety, niemożliwe... Osobiście mam dość mieszane odczucia na ten temat... Od jednej strony, jako programista doskonale rozumiem Ra, Q, Benka i wielu innych ludzi którzy odwalili kawał dobrej roboty - też trochę obawiałbym się wydania setek forków pod nazwą "MaSzyna2" na podstawie mojej pracy, na którą poświęciłem dużo czasu zupełnie nieodpłatnie. Choć, niestety, w takim modelu nie zajdziemy zbyt daleko. Bez publicznego dostępu do źródeł zniechęcamy setki ludzi rocznie, chętnych w rozwijaniu softu. Niestety, publicznie dostępne wersje z 2004 czy 2006 roku mają niewiele wspólnego z obecną MaSzyną. Spójrzmy w jaki sposób powstawał taki Linux czy taki GIMP. Jedna osoba poprawi wyświetlanie belki, zacommituje do gita (wybaczcie za slang), druga zrobi nowe menu, zacommituje. W taki sposób powstaje prawdziwe, darmowe oprogramowanie. W modelu freeware można udostępnić notes przypinany do belki systemowej, ale nie tak duży soft jak MaSzyna.

Ciąg Dalszy Nastąpi.

Offline Krzysiek1982

  • Wiadomości: 52
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #86 dnia: 03 Listopada 2014, 21:18:52 »
Według mnie Trainz jest kijowy, wczoraj pobrałem TR2010 zainstalowałem, odpalam a tu ,, Wersja 2010 jest już nieaktualna, pobierz nową " i trainz się wysypał.

Offline HTD

  • Wiadomości: 697
  • "Twoja stara mieszka w Boldach" xD
    • Zobacz profil
    • I like trains
  • Otrzymane polubienia: 30
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #87 dnia: 03 Listopada 2014, 21:30:10 »
Wszyscy tylko o tej grafice i 3D, jakby to był główny problem MaSzyny. Grafika MaSzyny miejscami jest idealna. A miejscami...
Cóż - gdyby się dało coś zrobić z roślinnością, żeby wyglądała jak w Stalkerze ;) Ale to fanaberia. To nie jest ważne.

W MaSzynie brakuje mi wypadków. Tzn możliwości rozbicia pociągu. Nie chodzi mi o symulację kolizji, modele zniszczeń i takie cuda - prosta sprawa - jak mój pociąg się zderza z innym powinno być wielkie bum i czerwony (czarny / biały) ekran. Wystarczy. Żadnych wodotrysków.

Brakuje chodzenia po peronie. Wsiadanie, wysiadanie. Zamiast tego jest latanie. Myślę, że zrobienie, żeby to przypominało chodzenie jest trywialne! Tak samo sensowne rozmieszczenie kamer zewnętrznych. Widok "na zewnątrz" podczas jazdy jest bez sensu. Mogę sobie sprawdzić tylko czy mam światła zapalone ;)

Offline Stele

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 10133
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2609
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #88 dnia: 03 Listopada 2014, 22:02:18 »
Wypadków z samochodami nie zrobisz, bo oddzielne trajektorie nie oddziałują na siebie. Z pojazdami na tym samym torze pewnie by można dowalić napis, gdy siła uderzenia>x. Tylko czy ma to jakikolwiek sens? Miało być to jakoś upraszczane w przyszłości, by w każdym kroku fizyki nie liczyć równać całkowych na ugięcie buforów.
Nie mamy żadnych kolizji dla obiektów statycznych, więc nie wiem jak to sobie wyobrażasz. Ra coś dywagował o jeździe autem po trójkątach terenu, ale jak widzisz tego nie zrobił, więc trywialne to nie jest.
A kamery zewnętrzne możesz sobie ustawić gdzie chcesz usuwając restrykcje kabiny poprzez modyfikacje mmd/włączenie debuga.
Mój kanał youtube

Offline piotrek-

  • Wiadomości: 169
    • Zobacz profil
    • http://www.ts.kolej.szczecin.pl
  • Otrzymane polubienia: 1
Odp: MaSzyna w porównaniu do Trainz Simulator 2010
« Odpowiedź #89 dnia: 03 Listopada 2014, 22:34:52 »
Kolizje między obiektami to jedna z bardziej trywialnych rzeczy do zrobienia robiąc grę :)
Lokomotywa sm31: prace wstrzymane
model 100%,