Co miałem na myśli, to udostępnianie aktualnych poprawek do bieżącego patcha, w postaci prostego repo. Powiedzmy jakiś tygodniowych aktualizacji. A oprócz tego to mi się pomyliło z otwartymi projektami typu GNU. Nie wiem skąd mi się w ogóle to wzięło.
(...) nie ma żadnych powodów, aby ktoś oficjalne wydanie umieścił w jakimkolwiek repozytorium i zrobił publiczny dostęp dla wszystkich.
Polemizowałbym. Projekty takie jak Linux, GIMP, Ubuntu czy Apache rozwijały się w ten sposób. Bez powodu? Oficjalnie wydane paczki mają praktycznie wszystkie źródła otwarte, dostęp dla każdego. Ciekawe w jaki sposób szkodzi to tym projektom?
Dobra, skończmy to, flame się z tego robi ;) Na bocznicę poproszę :)
Reg. zakazy 10.
Skończ z tymi zapożyczeniami z języka angielskiego, bo wygląda to jakbyś po politechnice dostał pracę w korporacji, karnet na obiady i basen. Tutaj piszemy po polsku, nie mieszaj języków.
Benek