Autor Wątek:  Pendolino jednak w grudniu? Przełom blisko  (Przeczytany 5179 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline muri

  • Wiadomości: 627
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 5
Pendolino jednak w grudniu? Przełom blisko
« dnia: 26 Czerwca 2014, 10:48:09 »

Offline jageer

  • Zasłużony dla Symulatora
  • Wiadomości: 1410
  • Jak Sz to tylko na Tm....
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 48
Odp: Pendolino jednak w grudniu? Przełom blisko
« Odpowiedź #1 dnia: 26 Czerwca 2014, 16:18:23 »
Ja w radiu słyszałem, że nie mieści się na łukach. Podobno przygrzmocił w skrzynkę SRK na WDC i zaliczył też parę obcierek... A drugie, o czym mówili - to te nowe składy przyjechały z przyrdzewiałym podwoziem i zużytymi obręczami...

Ja tam się nie "podniecam" Pendolino, bo czy jest, czy nie będzie, to według mnie, nie zmieni się nic....
Musi to robić delikatnie, bo jak nie umie to semafor opadnie...

Offline matek123

  • Moderator
  • Wiadomości: 6056
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 2043
Odp: Pendolino jednak w grudniu? Przełom blisko
« Odpowiedź #2 dnia: 26 Czerwca 2014, 16:22:38 »
PLK i PKP IC twierdzą, że nigdy nie było dziobaka na WDC.
Poszukuję zdjęć na tekstury pociągów sieciowych. Szczególnie platform z pomostami.

Offline muri

  • Wiadomości: 627
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Pendolino jednak w grudniu? Przełom blisko
« Odpowiedź #3 dnia: 26 Czerwca 2014, 20:50:20 »
Ja w radiu słyszałem, że nie mieści się na łukach. Podobno przygrzmocił w skrzynkę SRK na WDC i zaliczył też parę obcierek...
Na razie nigdzie nie przygrzmocił. Aczkolwiek sprawa może być śliska:
Cytat: http://www.rynek-kolejowy.pl/52867/dgp_dziob_pendolino_przytarty_pkp_ic_i_alstom_dementuja.html
Rzecznik Alstomu Marek Gawroński zapewnił jednak “Rynek Kolejowy”, że tabor spełnia wymagania dotyczące skrajni pojazdów kolejowych zawartych w karcie UIC - to zresztą najbardziej podstawowa rzecz, jeśli chodzi o tabor. Potwierdza to też PKP Intercity.
(...)
Trudno mówić o tym żeby skrajni nie spełniał pojazd, ale co innego z infrastrukturą. Wykaz ograniczeń wynikających z niezachowania skrajni budowli linii kolejowej na sieci PKP PLK ma aż 32 strony. Ograniczenia dotyczące odcinków, na których ma jeździć Pendolino to kilkadziesiąt miejsc, w tym właśnie na stacji Warszawa Centralna.
A drugie, o czym mówili - to te nowe składy przyjechały z przyrdzewiałym podwoziem i zużytymi obręczami...
Cóż... Ponownie odsyłam do RK: http://www.rynek-kolejowy.pl/52911/rynek_kolejowy_odebral_niechciane_pendolino_miala_byc_rdza_i_zuzyte_czesci.htm

Odnosnie szybkosci tych pociagow: Polska jest malym krajem, wiec takie 230 km/h, czy nawet 200 km/h spokojnie wystarczy. Ten pociag nie jedzie w relacji: Marsylia - Paryz - Berlin, gdzie przy wiekszej odleglosci, roznica w szybkosci o te 30km/h przynioslaby wieksze oszczednosci w czasie niz na odcinku Katowice/Krakow - Warszawa.
Twierdzę podobnie - kierowany podobnymi przemyśleniami założyłem swój ostatni temat: Najdłuższa relacja krajowa
« Ostatnia zmiana: 26 Czerwca 2014, 20:55:32 wysłana przez muri »

Offline muri

  • Wiadomości: 627
    • Zobacz profil
  • Otrzymane polubienia: 5
Odp: Pendolino jednak w grudniu? Przełom blisko
« Odpowiedź #4 dnia: 27 Czerwca 2014, 13:02:00 »
Dalsze info na temat kaczki dziennikarskiej DGP że "się nie zmieści - no badziew kupili"...
Cytat: Maciej Dutkiewicz PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.
Zgodnie z przygotowanymi analizami i obliczeniami, pojazd spełnia wszelkie wymogi dotyczące skrajni kolejowych i może bez żadnych przeszkód wjechać na Dworzec Centralny z obu kierunków oraz na każdy z 4 peronów.
Cytat: Mirosław Siemieniec z PKP PLK
Jak w przypadku każdego nowego taboru, także i ED250 będzie testowany podczas planowanych jazd eksploatacyjnych na wszystkich trasach, którymi będzie kursował. Takie testy zawsze przeprowadza się przed wejściem do rozkładu
(...)
Przeprowadzone dotychczas badania na terenie sieci kolejowej PLK jednoznacznie wskazują, że  pociągi Pendolino mogą bezpiecznie poruszać się po torach. Dziób pociągu zwęża się i na łukach nie wychodzi poza bezpieczną przestrzeń przewidzianą przepisami zwaną „skrajnią”
Cytuj
Kolejne kontrowersje dotyczą ukresu, czyli odległości od rozjazdu, w jakiej musi znajdować się tabor. Według niektórych komentatorów, nos Pendolino może stwarzać zagrożenie, ponieważ jego długość liczona od pierwszej osi jest większa, niż minimalna odległość licznika osi od zwrotnicy. Mimo braku sygnału zajętości toru na monitorach urządzeń sterowania ruchem, nos mógłby „wystawać” na rozjazd i spowodować zderzenie.

– Ta sytuacja również została sprawdzona choć jest zupełnie niemożliwa. Maszynista musi się zatrzymać przed semaforem w takiej odległości by widzieć sygnały. W praktyce jest to około 10 metrów od semafora. Z kolei odległość od semafora do rozjazdu to średnio nie mniej niż 50 metrów. Stąd, jak mówiliśmy, pociągi Pendolino mogą bezpiecznie poruszać się po polskich torach – zapewnia Mirosław Siemieniec.
Cały artykuł: http://www.rynek-kolejowy.pl/52896/pkp_plk_rozwiewa_watpliwosci_na_temat_skrajni_pendolino.html
Durni (albo działający z premedytacją?) dziennikarze mediów "niebranżowych" zainteresowani są tylko i wyłącznie robieniem szumu - "nieważne co mówią, ważne że krzyczą"!