Neurologowi nie spodobała się nieco powiększona zielenica lewego oka, z sugestią że lewe oko "za wolno reaguje na zmianę natężenia światła i że wyjeżdżając lub wjeżdżając do tunelu z prędkością 160km/h, mogę czegoś nie dostrzec w porę". Nie wiem, w którym tunelu się jeździ 160km/h (chyba w Eurotunelu - ale się tam nie wybieram), po poproszeniu o przebadanie mnie przez innego neurologa - niestety kruk krukowi oka nie wykole i tyle w temacie. Z powodu swojej masy, obawiałem się Cukru i Cholesterolu, a podświadomie także psychotechniki.